ODLANIER SOLIS WRÓCI W PAŹDZIERNIKU?
Były pretendent do tytułu mistrza świata, Kubańczyk Odlanier Solis (17-1, 12 KO) planuje powrót na ring podczas gali boksu zawodowego, która odbędzie się 14 października w Berlinie. Odlanier ma stanąć wówczas do walki o tytuł mistrza interkontynentalnego IBF z Niemcem turckiego pochodzenia, Varolem Vekiloglu (18-2-1, 10 KO).
Przypominamy, że w marcu br., Kubańczyk zanotował błyskawiczną porażkę w walce z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej, Witalijem Kliczko (42-2, 39 KO), po której przeszedł trzy operacje kolana. Menedżer Solisa, Ahmet Oner, tryska optymizmem i jest przekonany, że jego zawodnik zdobędzie w niedalekiej przyszłości tytuł mistrza świata WBC:
- W trakcie pierwszej rundy walki z Kliczką, Odlanier pokazał, że jest lepszy niż Witalij i jest w stanie go pokonać
Sam Solis jest zdania, że dzięki zwycięstwu nad byłym kickbokserem Vekiloglu wróci do rywalizacji o światowe tytuły:
- Jeśli tylko kolana pozwolą - nikt nie będzie w stanie mnie powstrzymać - zapowiedział Kubańczyk.
Wiedziałem, że się ucieszysz. Miałem nawet dać taki komentarz ale wyprzedziłeś mnie ;P Nie ma co cieszyć się za wcześnie. Nie wiadomo jak z wagą Solisa i wspomnianymi przez niego kolanami :/. W każdym razie z Witalijem już na pewno nie powalczy ;P jak coś to Władimir lub Adamek :)
Była taka cisza o nim,że nie wiedziałem czy jeszcze wróci:)A październik to całkiem blisko.Z co do operacji to bywa ,że kolana są sprawniejsze niż z mikro urazami wcześniej a takie pewnie miał niezaleczone.Ale fakt to musi dbać o siebie, ma nauczkę ,bo za łatwo chciał zostać mistrzem a talent ma olbrzymi.Wierzę w niego nie przestaję:)Ale nie odwołuję się w ogóle do walki z Witalijem tam nie ma co porównywać.Nikt jednak nie może negować ciężkiej kontuzji,3 operacje miał nie dla zabawy zresztą sami lekarze mówili,że tak ciężkiego urazu kolana dawno nie widzieli.Szkoda mi go było.Lubię tego cichego człowieka:)
Mylisz się. Solis to wielki talent. Zrobił świetną formę w przeciągu kilku miesięcy ( od walki z Austinem do walki z Witalijem ) a co dopiero gdyby tak harował przez rok, dwa ? . W dodatku tak szybkich rąk jeszcze u żadnego boksera nie widziałem ( nawet u Adamka ). Są dwie rzeczy, które nie są pewne u Solisa. Szczęka oraz te kolana. Nie wiadomo tak na prawdę czy Solis źle stanął po ciosie Witalija czy może zachwiało go i spadając skręcił nogę ? Jeżeli to drugie to jego szczęka jest nie zbyt mocna. Solis w miarę silny cios też ma. A Witalij takiego silnego ciosu jak sobie wyobrażasz nie ma. Solis to geniusz bokserski nie ma co go porównywać z Arreolą.
Geniuszem to on może i był w amatorce,bo na zawodowstwie to już nie bardzo,bo próżno szukać choćby jednej walki która by to potwierdziła.
Po czym sądzisz, że jest geniuszem. Po walce z Austinem i nie calej jednej rundzie z Witalijem ? Śmieszne.
Mimo to ja również zaliczam się do fanów jego talentu i bardzo mu kibicuję żeby posprzątał wagę ciężką.
Ciekawa ta najbliższa walka o IBF intercont. - do oficjalnego pretendenta do tronu WBC to chyba nie przybliża, a Vitek już mówił że ma gdzieś walkę z Solisem (czyli o dobrowolnej obronie możemy zapomnieć).
Bardzo bym chciał walki Odlaniera właśnie z Vitkiem, bo wydaje mi się że ma potencjał żeby pokonać go wyraźnie i moja wiara jest w tym przypadku znacznie większa niż nt. Adamka.
Błyskawicznie to się Tua rozprawił z Ruizem :)
Bardzo się cieszę, że w końcu jakieś info o Solisie. Ciekawe jak z formą, wagą. Oby nie wrócił do 120 kg ...
Ged O'Connor 95-93 | judge: Rocky Young 94-93 | judge: Mike Ross 98-90
Dla Solisa.
Kolejny raz ktos pisze ,że niby z Austinem przegrywał a to nie prawda.
Ja nie napisałem że przegrywał.
Stan na koniec 9 rundy był taki:
85-85, 88-82 Solis, 86-84 Austin, czyli gdyby nie głupie zachowanie Austina w 10 rudzie byłoby blisko, dlatego napisałem że Solis nie zrobił wszystkiego by wygrać, wg mnie nie angażował się wystarczająco w tą walkę.
Nie, podaję punktację po 9 rundzie, a Ty po 10.
Wszystko się zgadza. Dwoje sędziów punktowało 10 rundę 10:8, jeden 10:7.
I tak z mojej punktacji robi się Twoja i boxrecowa.
Podtrzymuję to, co napisałem, Solis nie był zaangażowany w walkę i chociaż wierzę że gdyby Austin zaatakował mocniej to i Odlanier by się sprężył to takie traktowanie bądź co bądź oficjalnego eliminatora nie przystoi potencjalnemu dominatorowi wagi ciężkiej.
Punktacja jest jedna i wydarzenia z 10 rd to była walka więc ta po 9 traci znaczenie.Za darmo punktów nie tracił a 10 przegrywał.Także punktację tej walki masz jedną.
Poza tym ja w tej walce zagrożenia dla Solisa nie widziałem a Austin już nic nie mógł zrobić.Pojedynek był na 12.Solis to kontrolował 10rd pokazała stan obu zawodników.
Nie chodzi o punktowanie całej walki bez rundy 10, chodzi o to, że gdyby nie debilny wyskok Austina w 10 rudzie to werdykt byłby bliższy, a Ty chyba podobnie do mnie oczekujesz że Solis powinien wyraźniej zaznaczać przewagę nad dziadkiem Austinem.
A to Austin zaniża poziom eliminatorów,ostatni ze Stiverne to też żenada,zresztą Stiverne też jest tragiczny.Ale Austin mam nadzieję więcej okazji nie dostanie.
Lebowski
Pewnie,że oczekuję dlatego zobaczymy co pokaż jak wróci.Musi dbać o siebie
Jesteś naprawdę niepoprawnym fanem Solisa, więc przestaję próbować ściągać Cię na ziemię :)
Proszę bez takich.Fakt jest faktem z punktacją pominąłeś najważniejszą rundę:)
Może trochę masz rację ale on jeszcze pokaże wspomnisz moje słowa-pokaże jak się walczy na najwyższym poziomie:)Pozdrawiam
Cop
Ja w tym urazie upatruję kopa dla niego,oraz tego ,że zromumie jak ważny jest pełny profesjonalizm.Jak się zawiodę trudno:)
Fakt, Solis prezentował się nieźle w pierwszej rundzie i chyba nawet ją wygrywał moim zdaniem ale ten nockdawn był ewidentnie po ciosie na skroń, było to widać na zwolnieniu, niby obcierka ale głowa lekko mu odskoczyła, chwilę się czas zatrzymał - błędnik oszalał - zatańczył i upadł. Zerwanie więzadła to bardzo bolesna kontuzja, nie wstał by sam i to z tej niby kontuzjowanej prawej nogi, nawet na adrenalinie nie chodziłby na tej nodze, nie stawał na niej, nie opuszczał na niej ringu normalnie bez grymasu bólu. Moim zdaniem to wielka ściema, nagły atak paniki, próba wyjścia z twarzą z kompromitacji z nokautu w 1 rundzie, bał się nawet spojrzeć Vitkowi w oczy
Dzisiejsza czołówka HW typu Povetkin, Kevin Johnson, Haye, Solis to mentalna kpina
Więc raczej jest to możliwe.
Ale co niektórzy by coś zrozumieć musieliby asystować przy operacji,tak to już jest:)Mnie to śmieszy,teorie spiskowe mamy codziennie
No chyba że piłkarze też ściemniają.W końcu na rękę im taka przerwa,premii nie dostają,miejsce w składzie tracą,no i na najważniejsze turnieje nie jadą.Same plusy z takiej ściemy.
Data: 08-08-2011 16:01:34
taka jest moja diagnoza, po obejrzeniu kolana odesłałem go do psychologa sportowego i zapisałem witaminę C
Solis wziął sobie to do serca i kontynuował kurację witaminami z grupy KFC.
Ale są osoby które widzą w tym logikę.:)Musimy się jeszcze wiele nauczyć, mało rozumiemy.
Ludzie, po co sugerujecie się punktacją z Austin-em?! Wprowadzacie innych tylko w błąd. Każdy, kto widział tą walkę wie, że Solis kontrolował każdy jej moment od początku do końca. Kontrolował do tego stopnia, że Austin-owi puściły nerwy i zaczął go dusić przy linach w jednej z końcowych rund.
Solis jest naturalnie "otłuszczony". Nie każdy, kto jest w formie musi mieć kaloryfer na brzuchu. Kliczko nie da mu rewanżu i nie pozwoli bratu z nim walczyć, bo wie, na co Go stać. Strasznie szkoda, że szansa, jaką miał Solis przepadła, bo może się już nie powtórzyć. Niby po takiej walce rewanż powinien mieć miejsce bezapelacyjnie. Tym bardziej, że walka powinna była zostać uznana za nieodbytą. Ale Witold Kliczko jest najpierw cwaniakiem, a dopiero potem sportowcem, więc nie ma na co liczyć.
...Solis jest naturalnie "otłuszczony". Nie każdy, kto jest w formie musi mieć kaloryfer na brzuchu. Kliczko nie da mu rewanżu i nie pozwoli bratu z nim walczyć, bo wie, na co Go stać..."
Pozwolisz, ze sie z toba calkowicie niezgodze. Co to znaczy "naturalnie otluszczony"??? Proporcje wagi i wzrostu sa wrecz porazajace w przypadku Solisa. Jego lenistwo i zamilowanie do jedzenia sa bardzo nieprofesjonalne i nikt tutaj nie mowi o zadnych "kaloryferach" na brzuchu a o zwyczajnej etyce bycia zawodowcem. Nie chcesz chyba powiedziec, ze Solis wazacy pomiedzy walkami 290 lbs to "naturalnie otluszczony super atleta". Jak juz wspomnialem wczesniej, nikt nie kwestionuje jego talentu i osiagniec w boksie amatorskim, ale niestety to nie wszystko.
Nie jestem zadnym fanem Klitschkos, ale powiedz mi skad taka konspiracyjna teoria, ze Vitali nie da Kubanczykowi rewanzu i nie pozwoli walczyc Wladimirowi rowniez??? Przeciez to calkowicie pozbawione logiki. Badzmy realistami i trzymajmy sie faktow: Solis otrzymal swa szanse ale zwyczajnie jej nie wykorzystal a niesmak, ktory pozostal po tej walce jest taki, ze nie widze naprawde zadnych praktycznych powodow, dlaczego K2 mialoby nawet brac pod uwage Solisa w nastyepnych latach. Teraz, niech czeka w kolejce, badz liczy na inne, mniej grozne szanse by zdobyc pas. Moze poprzez Povetkina lub Chagaeva... Nie skreslam calkowicie Solisa, ale mam nieodparte wrazenie, ze on sam siebie skresla z listy profesjonalistow.
Nie wiem, czy wiesz, ale w boksie nie chodzi o utrzymywanie określonego stosunku wagi ciała do wzrostu, lecz o pokonywanie rywali ( najlepiej w dobrym stylu ). Odlanier pokonał wszystkich swoich rywali ( zazwyczaj w imponujący sposób ).
cop:
"Nie jestem zadnym fanem Klitschkos, ale powiedz mi skad taka konspiracyjna teoria, ze Vitali nie da Kubanczykowi rewanzu i nie pozwoli walczyc Wladimirowi rowniez??? Przeciez to calkowicie pozbawione logiki. Badzmy realistami i trzymajmy sie faktow: Solis otrzymal swa szanse ale zwyczajnie jej nie wykorzystal a niesmak, ktory pozostal po tej walce jest taki, ze nie widze naprawde zadnych praktycznych powodow, dlaczego K2 mialoby nawet brac pod uwage Solisa w nastyepnych latach."
Solis nie otrzymał szansy, lecz sobie na nią zapracował. Był obowiązkowym pretendentem. Kliczko nie mógł odmówić mu walki, inaczej straciłby pas. Walka została przerwana przez kontuzję. Praktycznie wszyscy obserwatorzy stwierdzili, że Solis radził sobie co najmniej dobrze. W takiej sytuacji trzeba ludziom dać to, czego oczekują - trzeba im pozwolić przekonać się, jak by to wyglądało dalej. Tymczasem, Kliczko Starszy stwierdził, że jego Solis już nie interesuje. Co to w ogóle za stwierdzenie?! A kogo obchodzi, co jego interesuje?! On jest od tego, żeby robić to, co interesuje kibiców. To oni stawiają mu trzypoziomową willę z trzechsetletnich dębów.
liscthc, nie chodzi o to, że się Ukrainiec boi porażki. On się boi jej skutków. Jeśli przejdzie na emeryturę, jako mistrz niepokonany od lat, to jego szanse w polityce są nieporównywalnie większe, niż jak go ktoś inny wyśle na emeryturę. Tu może iść stawka nawet o prezydenturę. Po obejrzeniu tej walki - gdy ona miała miejsce - postawiłem nawet taką tezę, że Solis został przekupiony, albo zastraszony, żeby przegrał. Więc pokazał, iż może walczyć z Witem jak równy z równym, a potem położył się bez ciosu. Napisałem również, że jeśli Solis za wcześnie wróci na ring, to będzie to w pewien sposób potwierdzało tą spiskową teorię. No i tak się nawet stało.
No to Areolla na przetarcie i Vitek pod nóż
To chyba lepsze, niż Kabaret Dno.