JOE MURRAY: MÓJ BRAT JEST ZA SILNY

Joe Murray (11-0, 5 KO) już nie może doczekać się najbliższej walki swojego starszego brata Johna Murraya (31-0, 18 KO), który już w najbliższą sobotę na Echo Arena w Liverpoolu stoczy najważniejszy pojedynek w karierze walcząc z Kevinem Mitchellem (31-1, 23 KO). Zdaniem Joe jego brat będzie za silny dla Mitchella i będzie to aspekt, który zadecyduje o wygranej.

- Właśnie takiego pojedynku potrzebuje John, by myśleć o większych walkach. Kevin miał wielką walkę z Katsidisem, dlatego John potrzebuje tego starcia i zwycięstwa z Mitchellem, a później walk o tytuły. Ludzie jednak lekceważą Kevina, trzeba pamiętać, że świetnie boksował z Prescottem i jego boksuje na wysokim poziomie. Mitchell zrobi wszystko, by powrócić właśnie w tej walce, bo nie może sobie pozwolić na kolejny bład. Mój typ na walkę? Zdecydowanie John, jest większy, silniejszy. Boks jest jednak nieprzewidywalny i dlatego ludzie go oglądają - zakończył "Genius".
 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.