ARUM O PACQUIAO vs MARTINEZ: RÓŻNICA W WADZE JEST ZBYT DUŻA

Niezwykle trudno spełnić oczekiwania przeciwników króla P4P, którzy zarzucają Filipińczykowi, że walczy ze starannie dobranymi przeciwnikami. Filigranowy Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO), którego waga między walkami wynosi 145-150 funtów bywa nawet przymierzany do najlepszego boksera wagi średniej - Sergio Gabriela Martineza (47-2-2, 26 KO).

"Maravilla" na co dzień waży przynajmniej 180-190 funtów, a przed rewanżowym starciem z Paulem Williamsem mówiło się, że Argentyńczyk mógł dobić nawet do 200 funtów.

Do walki Pacquiao-Martinez doprowadzić nie chce promotor Manny'ego - Bob Arum. Szef Top Rank wierzy, że jego podopieczny mógłby pokusić się o zwycięstwo w starciu ze znacznie większym rywalem, lecz nie chce ryzykować zdrowia "Pacmana".

- Wierzę, że Manny mógłby wygrać tę walkę, lecz organizowanie jej graniczy z szaleństwem. Manny wyszedłby do ringu ważąc 147 albo 148 funtów, a Martinez, nawet jeżeli zdołałby osiągnąć limit 150 funtów podczas ceremonii ważenia, to w dzień walki zapewne wniósłby na wagę 175 funtów. Różnica wynosiłaby jakieś 27 funtów na korzyść Martineza, a to coś niesłychanego - powiedział Arum.

- Wciąż jestem zdania, że Manny mógłby wygrać, ale cena byłaby olbrzymia. Niewykluczone, że doprowadzimy do tego pojedynku, lecz wolałbym tego uniknąć - zakończył szef grupy Top Rank.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: dzzem
Data: 16-05-2011 12:25:26 
Ale odchudzać tych wszystkich staruszków lub wyniszczonych bokserów do Mannego to już spoko, norma w dzisiejszym boksie.
 Autor komentarza: Luton
Data: 16-05-2011 12:29:19 
I tak coś czuje, że jak nie wyjdzie walka z floydem, to pacmana postawią pod presją. I zawalczy z martinezem. Wystarczy aby że Martinez zanotuje słabszy występ. Ktoś powie że go wiek łapie, on będzie chciał sie odgryźc bo jego notowania spadną. Zrobią jakiś catchweight pod paca i bedzie walka z Martinezem. To samo kiedyś arum mówił o Margarito, żę za chiny nie pusći pacmana na Margarito, bo ten jest za duży.
 Autor komentarza: Luton
Data: 16-05-2011 12:34:06 
a są jeszcze przesłanki, że margarito już nie wróci do boksu po tej ostatniej walce
 Autor komentarza: mike1979
Data: 16-05-2011 12:39:36 
Wkurza mnie ten Martinez. Jak jest taki świetny niech zawalczy z Wardem z superśredniej...ale tu już by dostał bęcki więc woli wyskakiwać do słabszego Pacmana.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-05-2011 12:42:17 
Moim zdaniem dzis dla Packmana godni rywale to : Bradley, Dynamita, Devon, Maidana, moze Ortiz..Martinez jest za ciezki i za duzy to samo Paul Wiliams..oczywiscie Khan ale do tego nie dojdzie..
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 13:19:06 
Nie doprowadza do tej walki bo PacMan by to przegral. Faktycznie najwiekszym problemem jest waga Martineza w dniu walki ale to tez da sie zalatwic zapisem w kontrakcie o jego wadze w dniu walki.

Zreszta nie rozumiem dalczego mieli by walczyc w sztucznym limicie 150 (ale to juz przeciez jest standard w walkach PacMana). Powinni walczyc w normalnym limicie kategorii junior sredniej (do 154): Martinez zbija ze sredniej a PacMan robi wage do gory z polsredniej.

Jedynym problemem do rozwiazania jest waga Martineza w dniu walki i tu musi byc zapis ze nie moze on wazyc wiecej niz o doslownie kilka funtow niz w dniu walki albo nawet staly limit 154 nawet na dzien walki.

Pytanie tylko czy Martinez zrobi wage 154 na dzien walki ale to juz jego problem jak podpisza taki kontrakt to mamy mega walke. Szanse 50 na 50.

Tylko ze to wszystko to pic na wode. PacMan nigdy nie wzial by takiej walki bo dla niego boks (jak i dla czesci jego kibicow) jest wtedy gdy PacMan jest mega faworytem i oklepuje kolejnych rywali ktorzy sa juz przegranymi przed walka i tak tez ma dobieranych rywali.

Slowa Aruma pod publiczke aby tylko pokazac ze Pacman sie nikogo nie boi a na ta walke nie ma co nawet liczyc...
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 13:28:22 
jak to mozliwe? nie znam sie za bardzo na ludzkiej anatomi ale moze sa tu jacys znawy. czy to prawda co opowiada arum? 25 funtów róznicy w jeden dzien? to przeciez z 15 kg. to by byli dwaj rózni ludzie
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 13:41:30 
Moze troche przesadza ale tak robia bokserzy wieksi ktorzy na sile chca uzyskac nizszy limit wagowy. Na sile sie odwodniaja, salna itp. Nie pija wody a jak wiadomo duza czesc w organizmie naszym to woda. Po wazeniu usupelniaja niedobor wody jedza itp i waga "wraca do normy".

Nie wiem jakie sa to roznice w wadze czy moze to byc az 25 funtow?
 Autor komentarza: marianski
Data: 16-05-2011 13:45:21 
Wg przelicznika 27 funtów to prawie 13 kg, nie znam się zbyt na dietetyce, anatomii, itd, ale dla mnie to bzdura.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 16-05-2011 14:04:45 
25 funtow to jest 11,3kg a nie 15.
Swega czasu pamietam jak jakis koles przeplynal kanal la manche czy jak to sie tam pisze i schudl wteda cos ponad 10kg w ciagu jednego dnia wiec takie roznice sa jak najbardziej mozliwe. Wydaje mi sie, ze latwiej jest przybrac na wadze niz ja zrzucic. Ekspertem nie jestem wiec prosze nie uzywac mojej wypowiedzi jako faktu, tylko przypuszczenia.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 16-05-2011 14:05:51 
@marianski
27 funtow to roznica w dniu walki. Arum mowi o 25 funtach roznicy w wadze Maravilli, a 27 funtow to doliczone 2 funty jesli chodzi o wage Pacmana czyli 148, a nie 150.
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 14:09:27 
Fryto666
fakt, troche przesadziłem. ale mimo wszystko to ogromna róznica jak na 1 dzien. fajnie by było jakby ktos kto troche kuma te sprawy napisał czy to da sie zrobic bez widocznych strat na szybkosci, wytrzymałosci i ogólnym samopoczuciu
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 16-05-2011 14:14:36 
Tez chcialbym sie tego dowiedziec. Mozliwe to jest na 100%, ale nie wiem jak to wplywa na organizm i forme w dniu walki.
 Autor komentarza: Saito
Data: 16-05-2011 15:28:12 
@lukaszenko

Do Twojej listy dołożyłbym jeszcze Berto pomimo że ten przegrał ostatnią walkę... no i Floyd, ale oczywiście rozumiem powody, dla których go nie wymieniłeś.
 Autor komentarza: Addy
Data: 16-05-2011 15:43:01 
Martinez znokautowałby Pacquiao, moim zdaniem.
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-05-2011 16:25:52 
macko8
Wystarczy pić bardzo mało przez 3 dni a w ostatniej dobie nic nie pić. Jedna doba bez przyjmowania płynów to już 2-3kg. Pozostałe w pozostałe 4 dni wystarczy zamiast 2.5 litrów wypijać pół litra. Czyli mamy około 8kg + 2-3kg = 11kg.

A potem trzeba nawadniać organizm. Od momentu warzenia do momentu walki pozostaje około półtora doby. Wtedy się nawadnia organizm.

To ryzykowne, ale możliwe.
 Autor komentarza: MARTINEZfan
Data: 16-05-2011 17:43:38 
Mike 1979: Martinez zapytany po walce Ward-Abraham o możliwą walę z Wardem powiedział, że jest raczej małym średnim i łatwiej mu zejść ze 160 funtów w dół, ale jak tylko się da zorganizować walkę z Wardem to ją bierze. W tej chwili Maravilla to najbardziej unikany pięściarz w średniej i jr.średniej, latka lecą więc może pójdzie w górę.

HILTI: Martinez raczej nie zrobi limitu jr.średniej w dniu walki. Normalnie w dniu walki waży ok. 167-170 funtów. Walka z Pacmanem jest mało realna, bo Pacman od początku kariery poszedł w górę o 40 funtów, a Maravilla o 14. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy, choć w boksie wszystko jest możliwe. Pacmanowi nie leżałby także styl Martineza. Jest b. szybki w przeciwieństwie do ostatnich przeciwników Mannyego i to byłaby największa jego zaleta. A że potrafi unikać ciosów i skontrować z defensywy, więc walka byłaby ciekawa.

Moim zdaniem Martineż byłby w dniu walki cięższy od Pacmana o jakieś 15 funtów, a Arum sporo przesadził. Martinez od zawsze mówił, że zbijanie wagi go nie męczy i zbija lekko 4-5 funtów/tydzień, a nie po 10 funtów dziennie.. Mówił, że to go nie osłabia, a jeszcze poprawia szybkość.

Ze względu na warunki fizyczne bardziej możliwa byłaby walka a Cotto, ale Arum go nie puści pod Maraville, bo straciłby boksera generującego spory dochód.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 17:56:41 
Zgadza sie dlatego ja jestem bardziej zwolennikiem zapisywania w kontrakcie: zeby zawodnik w dniu walki nie byl duzo ciezszy niz na wazeniu niz ustalania umownych limitow na dzien wazenia. I tak mamy tych kategorii wagowych o polowe za duzo.

Taki zapis jest duzo lepszy od sztucznej kategorii bowiem w przypadku tego drugiego np sztuczny limit 150 w dniu wazenia Martinez (czy ktos inny z wyzszej katrgorii) na sile sie odwadnia odchudza jest to zbicie wagi pozorne aby tylko zrobic wage pozniej po wazeniu uzupelnia plyny itp i wazy znowu 15-20 funtow wiecej.

Lepiej duzo lepiej dac normalny limit kategorii junior sredniej 154 i zapis ze w dniu walki wazy tyle samo wtedy taki Martinez lub ktos inny robi ta wage przez wiele miesciecy nawet do pol roku. Zbija stopniowo wtedy jego waga w dniu wazenia nie jest waga odwodniona pozorna ale waga stala na ten moment i tak zrzucana zaby w nastepny dzien w dzien walki nie byl ciezszy.

Oczywiscie tu pojawia sie pytanie czy Martinez jest sklonny do takiej wagi zejsc ze bedzie w dniu walki wazyl 154. Ale na to pytanie powinien odpowiedziec swobie sam Martinez. Mysle ze w pol roku nie bylo by to problemem.

Wtedy mamy prawdziwa walke bez zadnych sztucznych kabinacji z limitami ani z tym ze jakis piesciarz kogos niemal zabije 1 ciosem bo jest 20 funtow ciezszy (jak walka Gattiego).
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 16-05-2011 19:30:11 
Martinez jest szybki teraz, ale niekoniecznie w limicie kategorii junior średniej.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-05-2011 21:46:05 
Saito
tak..Berto bym absolutnie nie skreslal po porazce z Ortizem..mogla to byc poprostu gorsza dyspozycja tego pierwszego i wysokie loty tego drugiego, jakkolwiek obaj to klasowi zawodnicy..Co do Floyda to coz..gdybym mial typowac wynik konfrontacji z Mannym nie wiem czy bym sie odwazyl wskazac faworyta..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.