ZWYCIĘSTWO W BÓLACH

Wyjątkowo trudną przeprawę miał Kelly Pavlik (37-2, 32 KO) w powrocie na ring po uporaniu się z problemami osobistymi. "Duch" po dziesięciu rundach pokonał Alfonso Lopeza (21-1, 16 KO) stosunkiem głosów dwa do remisu.

Skazany na pożarcie Lopez w pierwszych minutach ładnie kontrował rozpędzonego Pavlika z defensywy, wykorzystując dłuższy rozbrat Kelly'ego i z boksem i lekki chaos w jego poczynaniach. Z czasem były król wagi średniej opanował sytuację, nie dawał się wciągać ciągle na te same akcje, a walka się wyrównała. Lopez nie wytrzymał jednak kondycyjnie, spuchł w samej końcówce, a Pavlik podkręcił tempo i przypieczętował swój sukces. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 95:95, 98:92 i 99:91 na koszyść Kelly'ego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ziom99
Data: 08-05-2011 05:48:46 
Bardzo słaby występ Pavlika. Walka bez większych emocji.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-05-2011 08:42:58 
ja tam od początku kariery Pavlika trąbie że Pavlik był okrutnie przereklamowany (na równi z Abrahamem)...i ten gość był niby na w 10 p4p... a oglądałem walki Pawlika jak jeszcze miał włosy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 08-05-2011 11:06:14 
Przedziwnego łamańca wykonał po tej walce Boxrec. Przegrany Lopez awansował o 15 miejsc, a Pavlika wyrzucono z super średniej i przeniesiono na 3 miejsce do średniej. Dlaczego, skoro walka odbyła się w limicie super średniej?
 Autor komentarza: milek762
Data: 08-05-2011 11:22:39 
Pavlik cieżko bedzie wrócić na tron ale nie skreślam gościa!
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-05-2011 11:48:53 
Pavlikovi trochę zabrakło szybkości.Słowa uznania dla Lopeza bo wiedział po co wychodzi,chciał to wygrać i robił sporo w tym kierunku.Pavlika nie skreślam bo sporo nie walczył i to było widać.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.