HAYE PORÓWNUJE SIĘ DO SANDERSA

Kontrakt już podpisany, stacje telewizyjne oraz podział zysków dogadane, więc pozostała już tylko promocja. A kto potrafi lepiej promować walkę niż David Haye (25-1, 23 KO)?

Anglik 2 lipca w Hamburgu zmierzy się z mistrzem federacji WBO i IBF wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO) i choć większość ekspertów faworyzuje Ukraińca, to jednak Anglik przekonuje ciągle o swojej wyższości nad nim. Najczęściej powołuje się na rzekome problemy młodszego z braci z szybkimi pięściarzami i wierzy, że dzięki swoim ciosom uda mu się znokautować Kliczkę.

- Jestem podobnych rozmiarów jakich był Corrie Sanders. Do tego prezentuję taki sam, bardzo agresywny styl walki, z tą tylko różnicą, że w przeciwieństwie do niego jestem gotowy na pełen dystans dwunastu rund. Dlatego kiedy zacznę wyprowadzać swoje bomby jak zrobił to Corrie, moja walka z Kliczko stanie się jednostronna i bardzo brutalna, a on zostanie znokautowany - odgraża się Haye.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-04-2011 07:33:18 
Sanders był wyższy i mocniej zbudowany (nie mylić z muskulaturą) od Haye'a. Ważył najczęściej ok. 235 funtów, podczas gdy Haye najwyżej 222, a ostatnio 210.
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 22-04-2011 08:09:48 
Ile wyzszy ? czy 2 cm to taka róznica wielka ?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 22-04-2011 08:10:51 
Hugo był wyższy aż o cały cal (2,5 cm). Faktycznie miał mocniejszą budowę (pomijając muskulaturę) ale 235 funtów to waga z Vitalija (jedna z większych w karierze) gdzie był wyraźnie zapuszczony.
W formie to raczej był w okolicach 225 funtów a na początkach kariery sporo mniej.

Tego typu wiadomości są bez sensu właściwie bez żadnego znaczenia, Haye codziennie klepie coś o Kliczkach od 2 lat...

Ps. Zresztą sam jestem niekonsekwentny bo napisałem ten komentarz :))))
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-04-2011 08:38:51 
@Stonka
Sanders miał duże wahania wagi ciała, ale gwoli ścisłości, to już w latach 1996-1998 zdarzało mu się ważyć 236 i 238 funtów. Najwięcej, bo aż 259 funtów ważył w 2006.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 22-04-2011 08:41:54 
najbardziej agresywnie Haye walczył z Walujevem.... oglądając tą walkę miałem dość już tej agresji w ringu...
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 22-04-2011 08:58:31 
Wiem, że to będzie KO i to Władek padnie mówie szczerze chyba, że nie potrafi skracać dystansu jak z Valuevem wymęczone
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 22-04-2011 09:00:56 
A co ma waga do tego? Sunders był dosyć otłuszczony, gdyby nie znokautował Kliczki na początku to potem zostałby obity. Zaryzykował i powiodło sie. Wygrał z Władimirem dzięki sile swojego ciosu, nieprawdopodobnie szybkiej ręce i pewnej dozie szczęścia. Podobnymi cechami charakteryzuje sie David Haye, do tego dochodzi siła psychiczna i pewność siebie, sylwetka fit i co za tym idzie dużo lepsza kondycja. Ma większe szanse wygrania z Władimirem niż miał Sanders.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 22-04-2011 09:22:29 
Walka była w 2003 roku, czyli 8 lat temu a przez ten czas Władek się zmienił, udoskonalił te elementy których brakowało mu w tamtych czasach i przez które miał problemy z puncherami. Obawiam się, że pojedynek będzie równie nudny jak z Harrisonem, Haye nie może zaatować i liczyć na nokaut, bo jak Ernie Sheavers mówił "Gdy zawodnik chce znokautować rywala to wystrzela się w ciągu kilku rund i padnie z zmęczenia najpóźniej w 5 rundzie".

Czyli będzie czekał na jakiś cios który zachwieje Władkiem i ruszy do ataku...
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 22-04-2011 09:32:44 
Ja rozumiem, że ten Haye musi za wszelką nakręcać zainteresowanie swoją nieciekawą i sportowo g..o wartą osobą.
Ale obsesja tego człowieczka na punkcie Kliczków wchodzi na teren psychopatii.
Mam nadzieję, że Wład nie znokautuje go od razu, ale najpierw go zmasakruje, a pod koniec 11 rundy wyśle na oddział reanimacji.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 22-04-2011 09:34:05 
Head

Weź pod uwagę, że Władek nie istnieje w półdystansie a elementy, które poprawił mają właśnie do półdystansu nie dopuścić.Jeśli Haye ruszy jak huragan to mam nadzieje, ze klincze nie pomogą, zresztą w klinczach Haye jest bardzo groźny. Dawidek nie jest taki głupi aby przystać na to co mu zaproponuje Władek czyli wojna na lewe co sam zresztą mówił.W sumie ta walka to bój o szacunek kibiców, ten kto wygra na zawsze zamknie gęby krytykom a Władek wyleczy się dodatkowo z kompleksów. Jak narazie to Vitek obija zazwyczaj tzw '' czołgi'' a Władek szybkich techników- waciaków.
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 22-04-2011 09:38:28 
''- Jeżeli dostanę walkę z nimi oboma to zdemoluję obu braci Kliczko. Witalij zrezygnuje z walki z Adamkiem po tym jak zobaczy płaczącego Władymira, który przegrywa ze mną walkę. Witalij będzie chciał walczyć ze mną, a nie z Adamkiem, po to, aby pomścić młodszego brata. Teraz skupiam się tylko na wyeliminowaniu braci Kliczko - powiedział Haye.''

ten pojedynek ukaże prawdziwego mistrza
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 22-04-2011 09:38:47 
Akurat błazen Haye nie jest żadnym lekarstwem na rzekome "kompleksy" Włada. Równie dobrze mógłby dla ich wyleczenia obić Najmana.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 22-04-2011 09:40:22 
Ygnac

Chcesz po prostu aby Władek zniszczył tego ''błazna'' ja chce dokładnie odwrotnie.
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 22-04-2011 09:42:43 
HeadCruscher

"Czyli będzie czekał na jakiś cios który zachwieje Władkiem i ruszy do ataku... "
"Obawiam się, że pojedynek będzie równie nudny jak z Harrisonem"

Tutaj pełna zgoda. Mając na myśli lipiec, czekam raczej an walke Antillon vs Rios. Waga ciężka strasznie nudna w ostatnich latach. Sami pretendenci asekuranci oraz dwaj nudni bracia, okopani na swoich pozycjach. Może prizefighter coś wniesie. Co do kwestii że Władimir sie zmienił...ciężko orzec. Któż mniał to sprawdzić? Te worki treningowe? Myśle że jak przyjdzie co do czego, to cała ewentualna nauka pójdzie w las, a we Władku obudzą sie stare wrodzone demony, zakorzenione może jeszcze z czasów traumatycznego dzieciństwa w Związku Radzieckim. 28 lat to zapóźno na fundamentalne zmiany, w warunkach stresu przemówią geny. Tylko zasadnicze pytanie: czy co do czego w ogóle przyjdzie? Bo Haye to nie Sanders, on woli uciekać, może sobie na to pozwolić, ma przecież siły na 12 rund. Bedziemy świadkami kolejnej nudnej walki, w której bedzie więcej biegania niż walki.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 22-04-2011 09:43:22 
"Mam nadzieję, że Wład nie znokautuje go od razu, ale najpierw go zmasakruje, a pod koniec 11 rundy wyśle na oddział reanimacji."

Ciekaw jestem, co trzeba mieć w głowie, by życzyć komukolwiek ciężkiego nokautu i wylądowania na intensywnej?

Nie sądzę by Władek pozwolił Haye'owi na jakieś akcje, będzie umiejętnie karcił go prostym i czekał aż się wyszaleje...
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 22-04-2011 09:50:26 
@kuba999910

Tylko że Władimir był wtedy o klasę słabszy niż jest teraz. Wtedy to był bokser kompletny może w 52 % teraz jest już w 100% więc nie mów że Haye ma większe szanse na wygraną z nim niż miał Sanders.
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 22-04-2011 09:54:16 
Adamek

Oczywiście że ma większe. Jest bokserem wielowymiarowym, przeczytaj sobie co napisał, drozdi Data: 22-04-2011 09:34:05 i przeanalizuj sobie bo nie chce mi sie powtarzać.
 Autor komentarza: xionc
Data: 22-04-2011 10:05:41 
Porownywac sie do Sandersa w 2011 roku, w 8 lat po tamtej walce to tak jakby sie porownywac do Przemka Salety, ktory tez kiedys zlal Kliczko na sparingu kickboxerskim.

Kazdy fan boksu chyba widzi, jaki progres zrobil Wlad od przegranej walki z Lamonem Brewsterem. Dzisiaj pokonac Wladimira mozna chyba tylko przez kontuzje, bo w koncu jest tylko czlowiekiem. KO jest prawie niemozliwe, bo boksuje w dystansie i klinczuje, na punkty trzeba by byc odpornym na kontry Wlada a takich chyba nie ma.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 22-04-2011 10:10:46 
@kuba999910

Drozdi napisał jakie szanse ma Haye z Władimirem, a nie to że Haye ma większe szanse na pokonanie Władka niż Sanders... Ja też jestem za Haye i mam nadzieje że wygra. Ta walka jest najbardziej nie przewidywalną od kilku lat. Haye ma szybki i mocny cios w dodatku balans ciałem niezła praca nóg, jest całkiem niezły w półdystansie ale za to ma słabą szczękę a Władimir mocny cios, super lewy prosty, średnia szybkość, warunki fizyczne ale też słabą szczękę, więc nie da się z góry osądzać kto wygra bo walka może zakończyć się dosłownie każdym wynikiem, w każdej części pojedynku.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-04-2011 11:13:50 
Pewnie znów wywołam niekończący się spór, ale moim zdaniem Haye jest gabarytowo (wzrost, waga) za mały na pokonanie Kliczków.
 Autor komentarza: polrex
Data: 22-04-2011 11:29:14 
pytanie do znafców:

czy po przegranej Hay-a podadza sobie rece? czy bedzie calowanie?
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 22-04-2011 11:41:15 
Różnica taka ze Sanders był wojownikiem ringowym a nie ciapą. Pozatym Wład był wtedy pięściarsko na nieporównywalnie niższym poziomie niż obecnie. O tyle dobrze że zbije murzyna bo bedzie wreszcie święty spokój. Walka nie wzbudza u mnie jakiś wyjątkowych emocji, zapowiada sie przereklamowany, jednostronny bubel - ale akcja PR w mediach zrobiła swoje.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 22-04-2011 11:46:00 
Autor komentarza: Hugo
Data: 22-04-2011 11:13:50
Pewnie znów wywołam niekończący się spór, ale moim zdaniem Haye jest gabarytowo (wzrost, waga) za mały na pokonanie Kliczków.

Akurat to można napisać o 90% przeciwników Kliczków wiec argument nie tyle dyskusyjny co oczywisty :) natomiast Haye najzwyczajniej w swiecie nie ma atutów na pokonanie ktoregokolwiek z braci wiec zbiza sie koniec mistrza a moze raczej "mistrza".
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 22-04-2011 11:48:16 
Zalezy w której rundzie padnie komenda "Padnij teraz"..:P
 Autor komentarza: black1
Data: 22-04-2011 12:06:57 
gabarytowo za mały...a jaki był Tyson? walczył z o głowę większymi, zrozumcie że tu chodzi o szybkość, siłę i dynamikę.
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 22-04-2011 12:10:41 
Jak do niedawna mimo ze nie przepadalem za haye mowilem ze bede jemu kibicowac, wladka nigdy specjalnie nie lubilem wiec chyba pozostane neutralny codziennie po dwa newsy z ta jego paplanina i megalomanią juz mnie mecza. w ringu sie okaze kto jest prawdziwym mistrzem.

co do samego tematu sanders to był dla mnie kozak nie mały w walce w władkiem poszedł na całosc ryzykując i przyniosło to efekt. nie mniej bardziej sanders zaimponowal mi w walce z witalijem. kurwa takie czyste bomby zgarniac i stac na nogach??? kozak jakich mało heye bo dwóch takich strzałach ogladał by ptaszki nad głowa
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 22-04-2011 12:12:26 
Władek nie zawalczy z Hayem ma słaba psyche Wejdzie za niego Vitek i bedzie musial szybko zniszczyc Haye bo czeka walka z Tomkiem,,Haye kozaczy bo wie ze Władzia nie ma takiej psychy jak Vitek zabijaka gdy zamienia braci zmieni ton wypowiedzi haha
 Autor komentarza: nik
Data: 22-04-2011 12:13:52 
''KapralFRAJERNY
natomiast Haye najzwyczajniej w swiecie nie ma atutów na pokonanie ktoregokolwiek z braci wiec zbiza sie koniec mistrza a moze raczej "mistrza".

Haye ma atuty, chocby sila ciosu, szybkosc, uniki.
 Autor komentarza: nik
Data: 22-04-2011 12:20:05 
''KapralFRAjerny
Różnica taka ze Sanders był wojownikiem ringowym a nie ciapą.''
Haye to mistrz dwoch kategorii wagowych, sam jestes ciapa
''Pozatym Wład był wtedy pięściarsko na nieporównywalnie niższym poziomie niż obecnie.''
nie przesadzasz przypadkiem?
''O tyle dobrze że zbije murzyna bo bedzie wreszcie święty spokój.''
wolalbym zeby czarny zbil nudnego bialasa
''Walka nie wzbudza u mnie jakiś wyjątkowych emocji,''
pewnie masz lepsze walki do obejrzenia
''zapowiada sie przereklamowany, jednostronny bubel''
taki pewny jestes? Jakies przeslanki?
''ale akcja PR w mediach zrobiła swoje.''
bez wzgledu na to co gada Haye wiekszosc kibicow jest zainteresowana tym pjedynkiem poniewaz spotka sie dwoch czolowych piesciarzy wagi ciezkiej
 Autor komentarza: Siwy1
Data: 22-04-2011 12:28:04 
Nie ma co oczekiwać ringowej wojny. Haye będzie cały czas uciekać i prowokować, Władek będzie za nim biegać i ot cała filozofia.
Haye liczy na to, że Władek straci kontrole nad sobą, zacznie atakować a On będzie polował na jeden cios.
Osobiście mam nadzieje, że Władek będzie "ustrzelony"
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 22-04-2011 12:50:14 
No jednym ciosem to nawet Bonina nie ustrzelił wiec najpierw tą bombe w łapie trzeba miec że liczyc na lucky.p. Na wiecej niz jedno przypadkowe trafienie Ukrainiec sobie jednak chyba nie pozwoli. Sukcesem Haye'a bedzie dotrwanie do ostatniego gongu chociaż...szlify sprinterskie zdobył juz w w walce z Wałujewem wiec szans mu calkowicie nie mozna oczywiscie na to odbierac :)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 22-04-2011 12:54:02 
jedyna szansa dla haye to wyprowadzenie włada z równowagi i wdanie się włada w ringową bijatyke , ale patrząc jak dojrzałym i kompletnym pięściarzem stał się wład szanse na to niewielkie
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 22-04-2011 12:56:34 
Autor komentarza: black1
Data: 22-04-2011 12:06:57
gabarytowo za mały...a jaki był Tyson? walczył z o głowę większymi, zrozumcie że tu chodzi o szybkość, siłę i dynamikę.

A także kondycję i wytrzymałość na ciosy tak znaczącą jesli chodzi o wymiany. Tyson nokautował rywali przede wszystkim w pierwszych rundach - jesli sie nie udawało to zaczynały sie schody.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 22-04-2011 13:02:31 
Autor komentarza: nikt
Data: 22-04-2011 12:13:52
''KapralFRAJERNY
natomiast Haye najzwyczajniej w swiecie nie ma atutów na pokonanie ktoregokolwiek z braci wiec zbiza sie koniec mistrza a moze raczej "mistrza".

Haye ma atuty, chocby sila ciosu, szybkosc, uniki.


Do "nikt":
Jak te uniki beda tak wygladały jak z Ruizem to długo ta walka nie potrwa :)
 Autor komentarza: Siwy1
Data: 22-04-2011 13:22:06 
KapralWiaderny
Haye ma dość mocny cios, może nie taki, który od razu powala ale na pewno zachwiał by Władkiem a jak David poczuje krew to zazwyczaj nie odpuszcza i naprawdę uważam, że jest w stanie znokautować Władka.

"Na wiecej niz jedno przypadkowe trafienie Ukrainiec sobie jednak chyba nie pozwoli"
Właśnie po to Haye tyle gada, ubiera te koszulki itd Bracia K. są na niego strasznie cięci, daje sobie może nie głowę ale lewą rękę obciąć, że Władek będzie chciał znokautować Haye i w tym On widzi swoją szanse
 Autor komentarza: drozdi
Data: 22-04-2011 13:38:25 
''No jednym ciosem to nawet Bonina nie ustrzelił wiec najpierw tą bombe w łapie trzeba miec że liczyc na lucky''

Pokaż mi w obecnej HW oks pięsciarza, który po jednym uderzeniu kończy walkę?Ahh.. zapomniałem twój idol reprezentujący punkciarsko-dotykowy boks potrzebował 567 ciosów aby emerytowany Gołota padl na deski po 5 rundach dotykania, oczywiście nie licząc pierwszego ''nokdaunu'' spowodowanego pchnięciem.
 Autor komentarza: Klimek
Data: 22-04-2011 13:45:39 
Haye co raz bardziej kurczy sie najlepiej wyglądał w walce z Ruizem jak prawdziwy ciężki, a juz w walce z Harisonnem jak chucherko, co bedzie jak stanie naprzeciw gościa o rozmiarach Wlada Kliczko ? te 5 kg to duza różnica u Haye'a ciekawe ile bedzie miał w walce z Kliczko pewnie 97
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-04-2011 13:52:30 
W dyskusji o Haye'u trzeba rozróżniać człowieka i boksera. Ja Haye'a nie lubię (szczególnie od walki z Harrisonem) i często nazywam go Kurczakiem, ale muszę z niechęcią przyznać, ze to dobry i kompletny bokser (technika, szybkość, cios). Gdyby był z 5 cm wyższy i z 8 kg cięższy to stanowiłby zagrożenie dla Kliczków. Na szczęście jest, jaki jest i padnie pod ciosami Władimira.
 Autor komentarza: Deter
Data: 22-04-2011 14:45:12 
drozdi
"ten kto wygra na zawsze zamknie gęby krytykom a Władek wyleczy się dodatkowo z kompleksów".

Władek nie ma żadnych kompleksów. W ogóle proponuję najpierw zajrzeć chociażby do Wikipedii i dowiedzieć się czym jest kompleks. A po drugie istotą forum jest właśnie krytyka. Im więcej sportowych wydarzeń na wysokim poziomie, tym więcej krytyki.
 Autor komentarza: macko8
Data: 22-04-2011 15:16:44 
Deter
człowieku nie wysilaj sie zeby temu tłukowi cokolwiek tłumaczyc. jak mozna dyskutowac z człowiekiem który nie zna znaczenia słów których używa?
drozdi
zycze ci z całego serca zeby ciebie ktos tak dotknął jak Adamek Gołote. karmili by cie do konca nedznego zycia przez rurke i nie mógłbys zasmiecac forum swoimi kretynskimi komentarzami. jest wielu piesciarzy którzy koncza walki jednym uderzeniem. pierwszy przykłąd z brzegu. Dimitrenko nokautujący Sosnowskiego.piszesz ze adamek zadał ponad 500 ciosów zanim utłukł gołote. Kliczko w walce z Johnsonem bodajże, chodz pewien nie jestem zadał ponad 1000 ciosów i co? tamten nie padł ani razu. to znaczy ze witek słąbo bije?
 Autor komentarza: drozdi
Data: 22-04-2011 15:42:08 
Tłuk to cie zrobił dzieciaku, jak nie potrafisz pisać bez inwektyw to się lepiej nie wypowiadaj. Wciągnij smarki i leć do piaskownicy.
 Autor komentarza: macko8
Data: 22-04-2011 15:46:29 
drozdi
jak nie znasz znaczenia słów których używasz to ich nie używaj. proste. skonczyłem z tobą dyskusje.
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 22-04-2011 16:12:20 
Spór o nic.
Walka ta to tylko wyciąganie jak najwiekszej ilości kasy z otumanionych tym wszystkim kibiców i stacji TV.
Haye ma pewne atuty lecz boksersko nie jest dostatecznie mocny aby załatwic Włada poza cepem zza pięt prosto na punkt gdy Kliczko będzie usztywniony. Takie są fakty. Obejrzałem wszystkie walki krzykacza w HW, ten koleś jest żałosny. To model z gigantycznym działem PR i tyle.
Nie wrzucajcie sobie inwektyw bo akurat w temacie pana H. to jest słabe.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.