HATTON: MATTHEW NA TYM SKORZYSTA

Będący przez lata w cieniu swojego starszego brata Matthew Hatton (41-4-2, 16 KO) w ostatnim czasie zanotował parę znaczących zwycięstw i prawdopodobnie już 5 marca w Las Vegas dostanie wielką szansę zaprezentowania swoich umiejętności z wschodzącą gwiazdą Golden Boy Promotions Saulem Alvarezem (35-0-1, 26 KO). Starszy i bardziej utytułowany z braci, Ricky Hatton (45-2, 32 KO) mocno wierzy w sukces swojego brata i jest przekonany, że taka walka dla Matthew to wielka szansa.

- Alvarez jest największą gwiazdą Golden Boy Promotions, ludzie liczą, że on będzie drugim De la Hoyą. Oni skontaktowali się z Matthew, a on jako typowy Hatton odpowiedział - zgadzam się! Właśnie przed chwilą przeglądałem kontrakt na ten pojedynek, a Matthew jest już pełen energii. Jako, że Alvarez jest zawodnikiem z USA, mam nadzieję, że ta walka nie będzie miała wpływu na posiadany przez mojego brata tytuł EBU. Matthew oglądał taśmy i jest przekonany, że jest w stanie to wygrać. Canelo to wielki talent, ale to dla mojego brata wielka szansa i i tak i tak na tym skorzysta. Nie ma takiej możliwości, żeby on stracił wychodząc do tej walki, to może mu tylko wyjść na dobre. Jeśli mój brat chce takiego starcia, ma moje pełne wsparcie - powiedział Ricky.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tonka
Data: 17-01-2011 18:01:30 
Hattonowska dupeczka będzie skopana. Tym razem bratu odbije się oranżadą z komunii ten wylot za ocean..
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 17-01-2011 18:08:41 
Matthew zniszczy tego całego Alvareza!
Nie ma wątpliwości, że Hatton to przyszły król P4P!
 Autor komentarza: mma
Data: 17-01-2011 18:10:00 
Ostatnio gdzieś czytałem wywiad, w którym Matthew powiedział wprost, że trenowanie z Rickim i jego ekipą powstrzymało (jesli nie cofnęło), jego rozwój jako pięsciarza. Mam nadzieję więc, że to wsparcie tylko mentalne :)
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 17-01-2011 22:01:30 
Matthew to jakis zart, to tak jak z tym Adamkiem z czech czy z kad on tam jest, tylko i wylacznie dzieki nazwisku jest znany.
Canello wybije mu z glowy wielka kariere.
Mike1990
Ktora walka mlodszego z Hattonow tak Ci spodobala ze uwazasz go za tak wspanialego boksera???
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 17-01-2011 22:30:33 
nopainnogain,

chyba nie rozumiesz ironi... hehe
 Autor komentarza: Saito
Data: 18-01-2011 00:19:03 
Matthew mógłby siedzieć sobie jeszcze długo z pasem EBU i obijać słabszych zawodników nie wyściubiając nosa poza Wielką Brytanie. Dlatego to że szuka wyzwań i jest gotowy wyjść do Alvareza to tylko się chwali i nie rozumiem skąd taka fala krytyki pod jego adresem?

Porównywanie go do Tomasa Adamka z Czech jest idiotyczne, bo Adamek to zwykły journeyman, a młodszy Hatton to mistrz Europy, który zanotował ostatnio kilka cennych zwycięstw.

Czy Hatton ma szanse z Alvarezem? Małe, ale z pewnością nie położy się od jednego ciosu w pierwszej rundzie jak sądzi większość i dla Canelo będzie to z pewnością ciężka przeprawa.
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 18-01-2011 01:19:11 
Saito
A z kim zanotowal te zwyciestwa???
Masz swoj swiat i niemam, zamiaru go buzyc ale glupstwa wygadujesz.
Mlodszy Hatton to taki sam zawodnik pod wzgledem umiejetnosci jak Tomas Adamek z tym ze brytyjczyk i ma nazwisko Hatton.
Sprawdz z kim walczyli Ci jego ostatni przeciwnicy i wyciagnij wnioski.
Matthew ma na kacie 4 przegrane z cieniasami a nie z zadna czolowka, gdzie mu do Rudzielca(Alvareza) wez sie ogarnij.
 Autor komentarza: Saito
Data: 18-01-2011 03:29:36 
Po pierwsze nie napinaj się, bo określenia "weź się ogarnij" są niegrzeczne.
Po drugie czytaj ze zrozumieniem, bo napisałem wyraźnie że Hatton ma małe szanse z Alvarezem i nigdzie nie napisałem że Hatton to światowa czołówka.
Po trzecie Matthew Hatton do światowej czołówki nie należy, ale do europejskiej już owszem. Jeżeli uważasz inaczej to wymień mi chociaż 10 zdecydowanie lepszych europejczyków w tej kategorii?
Po czwarte wiem doskonale z kim walczyli ostatni przeciwnicy Hattona, ale to chyba Ty nie wiesz czym jest EBU i jakie są jego realia? Na tym poziomie nie ma zawodników pokroju Berto, Mosleya czy Pacquaio, są za to właśnie tacy jak Branco, Nuzhnenko czy Belge.
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 18-01-2011 09:27:09 
Saito
Strasznie wrazliwy jestes, jak piszesz ze mam idiotyczne zdanie to jest ok, a jak Ja napisalem "wez sie ogarnij" co w znaczeniu "pomysl lub sie zastanow" jestes urazony.
Sam sobie zaprzeczasz, piszesz ze to niejest swiatowa czolowka i normá jest przegrywanie z zawodnikami o bilansie 26-56-4 a wczesniej strasznie zdziwiony jestes ze jest wysmiewany za glupstwa ktore wypowiada.
Alvarez to juz jest czolowka i niesamowity talent a Hatton to jeszcze raz powtorze, tylko brat niezlego boksera i kolejna brytyjska propaganda.\\
Zadaje pytanie, czym Cie przekonal ze jest gotow na Alvareza???
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 18-01-2011 09:32:02 
Jesli zdajesz se sprawe ze niema szans to dlaczego sie dziwisz??
Mam nadzieje ze nieurazilem.Jesli tak to przepraszam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.