'WOLNY' PAVLIK

Pozostający od listopada w klinice dla uzależnionych od alkoholu Kelly Pavlik (36-2, 32 KO) jutro wieczorem powinien opuścić to miejsce - taką informację podał menadżer byłego króla wagi średniej, Cameron Dunkin.

Przypomnijmy, że "Duch" 13 listopada podczas gali Pacquiao vs Margarito zmierzyć się z Brianem Verą, ale ostatecznie musiał walczyć sam z sobą iswoimi ułomnościami. Jak sam przyznał, po pokonaniu Jermaina Taylora sława uderzyła mu do głowy i nie wytrzymał całego zamieszania wokół jego osoby, pił coraz więcej, aż w końcu się uzależnił.

Wciąż jeszcze młody, 28-letni Pavlik ostatni pojedynek stoczył w kwietniu, gdy przegrał na punkty z Sergio Martinezem i stracił pasy WBC oraz WBO w dywizji średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 03-01-2011 19:32:03 
Można mu życzyć tylko powodzenia.Łatwo wejść a trudniej opuścić nałóg.
 Autor komentarza: mma
Data: 03-01-2011 19:41:49 
Chyba "czysty" Pavlik?
 Autor komentarza: tonka
Data: 03-01-2011 20:30:05 
Moim zdaniem Kelly i tak już ma z głowy karierę. Pozarabiać z przeciętnymi zawodnikami w ringu jeszcze kiedyś może, ale na wielkich jest za bardzo "posypany" życiowo i (jak się domyślam) formą.
 Autor komentarza: Andrzej
Data: 03-01-2011 21:34:25 
Kelly ma taki talent i tak silną prawą rękę, że po odwyku jest czołowym zawodnikiem na świecie. Może porozcinany był za słaby na Martineza lub po prostu nie przygotowany na Hopkinsa, ale poza tymi "wpadkami" to przecież król knockoutów i praktycznie nie do pobicia. Jak się ogarnie to spokojnie wróci. Wydaje się, że powinien jednak mieć trenera z prawdziwego zdarzenia, a to plus serce do walki i ponownie będzie mistrzem - pewnie już kategorii jednej lub dwie wyżej.
 Autor komentarza: milek762
Data: 03-01-2011 21:40:32 
zgadzam sie z przedmówca że PAvlik ma Predyspozycje duże i mocne udeżenie! jak pozbiera może coś osiągnie to od niego zależy w walce z Martinezem tak zle sie niezprezentował posłał na Dechy MArtineza nawet ale w pózniejeszych rundach opdał z sił itp
 Autor komentarza: tonka
Data: 04-01-2011 00:00:14 
Osobiście nic do niego nie mam...niech by mu się wiodło, ale szczerze, to zwyczajnie nie wierzę..
 Autor komentarza: Maynard
Data: 04-01-2011 11:06:28 
Takie akcje nie pozostają bez wpływu na organizm.

Życzę powodzenia, ale szczerze wątpię, czy wróci na szczyt. Może za 3-4 lata, pod warunkiem, że nie wróci do picia. Czasu trochę ma, jeśli będzie czysty, bo przecież jest ciągle stosunkowo młody.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.