WBC NIE CHCE REWANŻU PASCAL-HOPKINS

Prezydent federacji WBC Jose Suleiman powiedział w ostatnią niedzielę, że rewanżu pomiędzy Jean Pascalem (26-1-1, 16 KO), a Bernardem Hopkinsem (51-5-2, 32 KO) osobiście nie zatwierdzi. Argumentuje to tym, że walka była świetna i trzeba uszanować punktację podaną przez sędziów.

W ostatnią sobotę 46-letni "Egzekutor" został pokrzywdzony przez sędziów, którzy wypunktowali remis mimo dość znaczącej przewagi Amerykanina i nie udało mu się ponownie zostać mistrzem świata. WBC póki co nie zamierza zmuszać Pascala do rewanżu. W sierpniu czeka go obowiązkowa obrona z Chadem Dawsonem (29-1, 17 KO), z którym już raz wygrał.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 21-12-2010 19:58:39 
genialna argumentacja :D
 Autor komentarza: Srogi
Data: 21-12-2010 20:05:38 
Dlaczego ktoś ma szanować punktację podaną przez sędziów, skoro jest ona jawnym oszustwem i złodziejstwem?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-12-2010 20:07:26 
Dno gorsze niż w Niemczech! Nie ma nic gorszego niż takie przypadki gdy "emeryt- legenda" da szkołę boksu faworyzowanemu młodzieńcowi i....zostanie brutalnie wydymany przez sędziów...najbardziej znane przypadki to Foreman-Briggs, Holyfield-Walujew, Hopkins-Pascal,czy u nas Snarski-Cieślak1!!!!!
Te chuje nie mają szacunku dla nikogo kibiców,autorytetów,legend dla nikogo i niczego.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 21-12-2010 20:08:08 
Dokładnie. Świetna argumentacja. Obóz Pascala powiedział, że rewanż z Hopkinsem odbędzie się po walce z Dawsonem. A walę z Dawsonem ma mieć w sierpniu tak ? :D Aha czyli obóz Pascala chyba liczy na to, że Hopkinsa do ringu już będą wnosić w trumnie. Jak Pascal ma odrobinę honoru to powinien dawać rewanż Hopkinsowi już w Marcu.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-12-2010 20:43:23 
Skandaliczne zachowanie Suleimana Hopkins pokrzyżował plany WBC i już zaczynają się głupie gadki!
 Autor komentarza: oldschool
Data: 21-12-2010 20:52:10 
Kino.
Najgorsze jest to, że po czasie w pamięci zawsze pozostaje tylko WYNIK walki i nikt już nie pamięta o okolicznościach.
 Autor komentarza: osman
Data: 21-12-2010 21:08:09 
Ta decyzja jest dziwna,akurat w sytuacji gdzie ta walka skonczyła się kontrowersyjnie,rewanż to wręcz obowiązek.
 Autor komentarza: zin
Data: 21-12-2010 21:24:21 
wcale nie dziwna , bo na Pascalu mogą jeszcze zarobić , a Hopkins gdyby wygrał rewanż , co jest bardzo prawdopodobne , to odszedłby na emeryturę, więc po co im Hopkins ? ...Lepszy Pascal :)
 Autor komentarza: Moser
Data: 21-12-2010 21:46:01 
Ja sie nie do końca z wami zgodzę , bo Hopkins był liczony parę rund było na remis więc w tym momencie idą na konto mistrza więc tym remisem aż tak sie nie dziwie mimo to na neutralnym ringu i gdyby mistrzem nie byłby Pascal to dałbym zwycięstwo Hopkinsowi dwoma pkt:) Bardziej mnie wkurzył wałek z Niemiec ale to już inna historia
 Autor komentarza: canuck
Data: 21-12-2010 21:46:16 
Ktos tu chyba czegos nie rozumie. Walka byla swietna oraz dosc wyrownana, takze wynik 113:113 nikogo specjalnie nie krzywdzi. To byla tez moja ocena walki 113:113. Co prawda Hopkins moglby wygral ta walke na punkty 115:113, gdyby nie jego dwa nokdouny.

Suleiman by tylko zareagowal zdecydowanie na wynik wtedy, gdyby on oraz inni oficjele WBC uwazali, ze wynik jakiejs walki byl "absolutnie przekrecony." Prezydent federacji WBC nie moze podwazac rezultatow podanych przez sedziow, ktorych sami sankcjonowali na ta walka, w przypadku wyrownanej walki.

Rewanz Pascal-Hopkins sie odbedzie po walce Pascal-Dawson. Jezeli wygra Dawson, to pewnie bedzie walka Dawson-Hopkins. I to wszystko!
 Autor komentarza: bartoss
Data: 21-12-2010 21:53:24 
canuck zobacz sobie statystyki ciosów z konkretnych rund. To była totalna deklasacja Pascala. W żadnej rundzie nie zadał więcej ciosów niż Bernard.
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-12-2010 22:05:36 
WBC wie, że w rewanżu Hopkins zdeklasowałby Pascala. Mam jednak nadzieję, że Hopkins dostanie kolejną szansę walki o pas, tym razem przy sprawiedliwym sędziowaniu.
 Autor komentarza: Graham
Data: 21-12-2010 22:06:24 
Mnie osobiscie ani walka Hopkins - Pascal ani Lebedev - Huck nie przypadły do gustu. Oczywiscie tu i tu był wał ale jeżeli porównać jego siłe to co stało sie w Niemczech nie powinno sie stać. Uważam ,że Hopkins Pascal mógł sie zakończyc remisem lub lekką wygraną Hopkinsa lecz pojedynek odbył się w Kanadzie wiec werdykt jest całkowicie uzasadniony.

Ale juz postanowiłem ze gal niemieckich organizowanych przez grupy Sauerland i Universum nie oglądam. Jak widze tych "niemieckich"- tj tureckich rosyjskich uzbeckich serbskich i nie wiadomo skad mistrzów to mi sie chce smiac. Mam juz dosc podopiecznych Wagnera- Huck, Abraham. Nie chce wiecej na oczy widzieć Sylvestra, Powietkina i innch. Wszyscy walcza tak samo i podobnie wyglądają. Za niedługo kolejna walka któej werdykt jest nie do przewidzenia Cunningam-Licina, gdzie Licina prawie leżał z Kuziemskim, wiec zapowiadam TKO.

Uważam ze w kazdym kontrakcie o pas powinna byc wzmianka o rewanż w razie remisu.
 Autor komentarza: zin
Data: 21-12-2010 22:07:29 
poza tym jedeno liczenie było po ciosie w tył głowy i zamiast liczony być Hopkins , to powinien dostać ostrzeżenie Pascal :]
 Autor komentarza: cop
Data: 21-12-2010 22:14:18 
"canuck Data: 21-12-2010 21:46:16
Ktos tu chyba czegos nie rozumie. Walka byla swietna oraz dosc wyrownana, takze wynik 113:113 nikogo specjalnie nie krzywdzi. To byla tez moja ocena walki 113:113. Co prawda Hopkins moglby wygral ta walke na punkty 115:113, gdyby nie jego dwa nokdouny..."

Wychodzac z Colisee Pepsi, rozmawialismy z duza iloscia fanow Pascala i pierwsze ich wrazenia po ogloszeniu werdyktu byly takie, ze Hopkins zostal okradziony ze zwyciestwa. Przyjechalem do domu wieczorem w niedziele i obejrzalem walke z dvr raz jeszcze. Nie umiem znalezc wytlumaczenia dla tego wyniku. Pomijam juz statystyki ciosow, wiek Hopkinsa, bezsensowne liczenie po pierwszym "nokdaunie" etc., Bernard wygral te walke zdecydowanie i w oczach wiekszosci jest prawdziwym mistrzem. Pascal zostal wziety do szkoly boksu i nie zdal egzaminu. Po czwartej rundzie nie bylo momentu, ktorego nie kontrolowalby B-Hop. Nie sadze by jakikolwiek amerykanski piesciarz chcial walczyc w Kanadzie ponownie. Bute-Andrade w Montrealu i Hopkins-Pascal w Quebec City sa przykladami "niemieckiej sprawiedliwosci...
Takie sa moje wrazenia na spokojnie, bez emocji.
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-12-2010 22:29:38 
Swoją drogą...
Narzekamy na poziom HW, a w LHW 46-letni Hopkins, który ma szczyt formy dawno za sobą obija najlepszych w kategorii.
 Autor komentarza: canuck
Data: 21-12-2010 22:30:05 
@bartoss: Tak widzialem statystki. Hopkins zadal wiecej ciosow ogolnie, szczegolnie w rundach ktore wygral. Faktem jest tez, ze byl dwa razy na deskach oraz dostal sporo poteznych pigul w pierwszych czterech rundach. Pascal wygral 12-ta runde w mojej opini, a chlopcy okladali sie zdrowo do ostatniego gongu.

O jakiej totalnej deklasacji albo dominacji Ty mowisz!? To byla wyrownana walka z lekka przewaga Hopkinsa, a wynik odzwierciedla nokdauny.

DEKLASACJA: Totalna deklasacja to byla walka Vitek-Peter. Vitek zdeklasowal swojego przeciwnika, bo tlukl go jak worek treningowy przez 8 rund, bez zadnej specjalnej odpowiedzi. Peter nie mogl kontynuowac walki ze wzgledu na "spuchnieta glowe" (ang: Swollen Head). Tego nigdy wczesniej nie slyszalem. Spuchnieta glowa!? To jest prawdziwa deklasacja oraz dominacja!
 Autor komentarza: canuck
Data: 21-12-2010 22:50:26 
@Cop: Poczekajmy na rewanz. Tym razem Pascal bedzie duzo lepszy, bo nie bedzie mial na swoich barkach ciezaru "legendy." Drugim razem bedzie walczyl tylko z bardzo dobrym bokserem, ktorego wyslal dwa razy na deski.

Bute - Andrade kontrowersja. Chyba troche przekret albo "pomoc" sedziego ringowego, aby Bute mogl dotrwac do konca. W rewanzu Bute nie mial bez problemow.

IMHO, takich przekretow jakie sa na lokalnych galach w Stanach to nie ma nigdzie na swiecie. Czasami szczeka mi opadala ze zdumienia, kiedy ogladalem te walki oraz "wyniki."

Co do Kanady to sedziowanie moze byc nieco stronnicze, bo jak sie walczy na wyjedzie to trzeba brac cos takiego pod uwage. Natomiast nigdy nie widzialem w Kanadzie tzw. "przekretu na zywca." Ale, bardzo nie podobal mi sie fakt, ze sedzia ringowy byl Kanadyjczykiem. To nie bylo fair w stosunku do Hopkins. Ale gdzie byla WBC?
 Autor komentarza: bartoss
Data: 21-12-2010 23:06:40 
canuck To była deklasacja, ponieważ Hopkins w większości rund zadał dwa razy więcej ciosów. Nawet biorąc pod uwagę te deski Bernard wygrał ten pojedynek.
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 22-12-2010 00:07:21 
Rewanz Hopkinsowi należy się jak psu buda. Nie ma psa na tego kota. Wpierdolił temu Pascalowi i taka jest prawda. Tu nawet nie powinno być rewanżu dla mnie wyraźnie wygrał Hopkins i WBC chcąc być poważnie traktowane powinno nakazać rewanż w trybie natychmiastowym w USA,a już najlepiej oddać pas prawdziwemu mistrzowi. Bo Pascal nim napewno nie jest.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 22-12-2010 00:50:08 
Dawson tym razem, rozpierdoli Pascala... przewiduję TKO.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 22-12-2010 11:39:59 
I słusznie inni powinni dostawać szansę walki o MŚ a nie co chwilę te same gęby. Współczuję Hopkinsowi, ale inni też powinni dostać szansę a nie 4 walki z 2 bokserami
 Autor komentarza: Jablo
Data: 22-12-2010 12:04:44 
Postawilem u buków na Hopkinsa i Lebiedeva. Jedna noc i czlowiek traci chec do ogldania tych cyrkow
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.