MAIDANA CHCE WRÓCIĆ W MAJU LUB KWIETNIU

W swoim ostatnim występie Marcos Maidana (29-2, 27 KO) po dobrym pojedynku przegrał z brytyjczykiem Amirem Khanem (24-1, 17 KO) nie zdobywając pasa WBA w kategorii junior półśredniej. Póki co Argentyńczyk odpoczywa, jednak już w marcu lub kwietniu chce powrócić między liny.

- Póki co odpoczywam z rodziną i "ładuje akumulatory", ponieważ w 2011 chcę wrócić w jak najlepszym stylu i zostać mistrzem świata najszybciej jak to możliwe. Po pojedynku byłem bardzo zniechęcony, jednak Ci wszyscy ludzie, którzy po przyjeździe do Argentyny mówili mi jak dobry był to występ, to dla mnie największa motywacja  - powiedział Maidana, który podobno otrzymał propozycję walk między innymi w Japonii, Niemczech i Argentynie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 21-12-2010 22:41:08 
Zgadzam się to był bardzo dobry pojedynek Maidany ,który wzniósł się na szczyty swoich możliwośći.Jednak miał niebywałe szczęście w pierwszej rundzie kiedy uratował go gong przed serią "katapultowych" ciosów Khana .które spowodowały by porażkę !No a sam niestety uwierzył że Khan ma szczękę ze szklanki.Chyba teraz wie że to nieprawda!
 Autor komentarza: Daro603
Data: 22-12-2010 18:19:00 
Tak Maidana stoczył bardzo dobrą walkę z Amirem Khanem.
W 10 rundzie Maidana był bardzo bliski znokautowania Khana.
Jednak Anglik ma mocną szczękę:-o
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.