WOOD WYCHODZI Z PROPOZYCJĄ REWANŻU

Garth Wood (10-1-1, 6 KO), autor jednej z największych sensacji 2010 roku, chętnie raz jeszcze zmierzy się z  Anthonym Mundine (40-4, 24 KO), którego nieoczekiwanie znokautował dwa tygodnie temu.

32-letni "Woodsy" wyszedł z propozycją rewanżu. Pojedynek miałby odbyć się w kwietniu przyszłego roku, a obydwaj pięściarze podzieliliby się zyskami 50-50.

- Obóz Mundine sprawia wrażenie jakby nie chcieli tej walki. Wpierw zażądali 60% zysków, ale to przecież ja go znokautowałem, a nie odwrotnie. 50-50 to uczciwa propozycja - powiedział Wood.

Jeżeli nie "The Man", drugim wielkim australijskim nazwiskiem jest Danny Green (31-3, 27 KO), który obecnie występuje w kategorii junior ciężkiej...

- Nie wiem co zrobi Mundine. Mówił, że zamierza szybko wrócić i chce rewanżu. Możemy walczyć u niego w Sydney. Możliwe, że on skończy karierę, nie mogę czekać na niego wiecznie. Wszystkie oferty wchodzą w grę, wybiorę tę najlepszą. Nie wiem w jakiej kategorii miałby odbyć się pojedynek z Greenem. Wiem, że Danny jest bliżej półciężkiej, niż cruiser. Ja walczę w średniej, ale "Contendera" wygrałem w limicie 168 funtów. Na pierwszym planie jest rewanż z Mundine. Wszystko będzie jasne po Nowym Roku - zakończył Wood.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.