ORTIZ ODPOWIADA NA ZACZEPKI RIOSA

Parę dni temu niepokonany "lekki" Brandon Rios (26-0-1, 19 KO) bardzo niepochlebnie wypowiadał się na temat swojego byłego kolegi z kadry Victora Ortiza (28-2-2, 22 KO), który w zeszła sobotę po ciężkiej walce zremisował z Lamontem Petersonem (28-1-1, 14 KO). Dziś Ortiz odpowiedział na prowokację i zaprosił rok starszego Riosa do ringu.

- To jest właśnie to czego on nie mógł znieść od czasu kiedy byliśmy dziećmi. Ja miałem siedem tytułów krajowych, on nie. Co można zauważyć? On jest nadal dzieckiem. Niektórzy dorastają, inni nie. Nigdy tak o nim nie myślałem, zawsze wierzyłem, że on pewnego dnia dorośnie. Jeśli on już chce zakończyć swoją karierę, niech da mi znać. On szuka dużej wypłaty i ze mną może ją dostać. Nie skupiam się na tym, mam ważniejsze sprawy. Jednak jeśli chce coś sobie udowodnić, niech wskoczy do super lekkiej i spotkamy się w ringu - zakończył Ortiz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-12-2010 20:36:06 
Ortiz fajny pięściarz tylko ostatnie jego walki takie jakby bez kropki nad "i" gdzieś trochę zgubił energie po walce z Maidaną który skarcił jego pewność siebie.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 14-12-2010 20:41:29 
Rios chyba naprawdę ma kompleksy wobec Ortiza. ten nieokrzesany brzydal nie może chyba przetrawić faktu, że musi żyć ciągle w cieniu kolegi, który jest lubiany przez stacje TV i publiczność. tylko że ostatnio wygląda na to, że Brandon powoli sam zaczyna wyrastać na gwiazdę i może dorówna popularnością Ortizowi. Dwie ostatnie walki Riosa wypadły dla niego bardzo korzystnie. Po nich miał walczyć z Humberto Soto ale chyba jednak spotka się w ringu z Acostą co i tak można traktować za spory awans.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.