BERTO: PACQUIAO WALCZY ZE STARCAMI

Mistrz WBC w wadze półśredniej, Andre Berto (26-0, 20 KO), wyczuł swoją szansę i zaczyna podchody pod króla P4P - Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO). W najbliższą sobotę Berto zaboksuje z Freddym Hernandezem (29-1, 20 KO) na gali w Las Vegas, gdzie głównym wydarzeniem będzie pojedynek Marquez-Katsidis.

- Czuję się znacznie lepiej, niż przed walką z Quintaną. Wtedy byłem świeżo po wielkiej tragedii. Minęło kilka miesięcy i jest już lepiej, choć sytuacja wciąż nie jest łatwa. Zamierzam dać kibicom wiele emocji. Bardzo mi przykro, że w styczniu musiałem wycofać się z walki z Shanem Mosleyem. Teraz chcę to wynagrodzić - powiedział 27-letni pięściarz.

Berto wysunął tezę, że sukcesy "Pacmana" biorą się z doboru kiepskich przeciwników.

- Pacquiao bije tylko bezbronnych starców. Margarito był tak wolny, że służył mu za worek treningowy. Powinien w końcu zmierzyć się z jakimś młodym wilkiem - uważa Berto.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 22-11-2010 03:55:51 
"-Pacquiao bije tylko bezbronnych starców" , ale tylko pod warunkiem ze nie sa to murzyni ani zydzi

aa i nie moga miec grupy krwi 0 Rh- , ani słonca w znaku koziorozca
 Autor komentarza: Luton
Data: 22-11-2010 04:03:52 
No to już tylko kwestia godzin jak Roach wypowie "Manny rozniósłby Berto"
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 22-11-2010 05:06:17 
Niech najpierw pobije sam tych starcow takich jak Cotto,Clotey,Margerito.
 Autor komentarza: shybqi
Data: 22-11-2010 07:26:18 
Berto, Floyd, to sa bokserzy ktorzy pokonaja pacmana.
 Autor komentarza: werdere
Data: 22-11-2010 08:49:40 
shybqi
Chyba jak będziesz nimi grał w Fight Night 4 ;p
 Autor komentarza: speed
Data: 22-11-2010 09:30:20 
Jakos ciezko jest bokserom zaakceptowac ze to Manny jest w tej chwili No1. Berto to niech najpierw zawalczy z Devonem lub Amirem i pokarze co potrafi bo jak narazie to ucieka przed tymi zawodnikami.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 22-11-2010 09:59:54 
Nie powiem, że Berto zmyśla. Jest w tym wiele racji. ODLH czy Margarito to stare dziadki były gdy z nimi walczył. CHodż z drugiej strony Cotto czy Clottey nie, ale byli wolni do niego jak Harrison do Heya więc trochę racji jest. Berto by mógłbyć wyzwaniem
 Autor komentarza: pankracy
Data: 22-11-2010 11:44:46 
Berto jest dobry ale on za dużo przyjmuje.Na Pacmana trzeba kogoś z bardzo dobra obroną a jedyny taki, który mi przychodzi na myśl w obecnej chwili to FMJ bo innych poprostu na horyzoncie brak.
 Autor komentarza: krzysio299
Data: 22-11-2010 14:22:58 
Paulpolska
Cotto wolny? ale bzdury gadasz, na tle Pacmana każdy wydaje sie wolny, ale to tylko złudzenie, bo Manny jest chyba nieznaszej planety.
Co do Berto to tez gada bzdury, ciekawe co on by z tymi "dziadkami" pokazał
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 22-11-2010 14:36:36 
Nie oszukujmy sie, jedynym czlowiekiem na ziemi, w tym limicie wagowym, w ktorym walczy Pacman, bedacym w stanie go pokonac jest Money.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 22-11-2010 17:07:22 
speed

"Jakos ciezko jest bokserom zaakceptowac ze to Manny jest w tej chwili No1. Berto to niech najpierw zawalczy z Devonem lub Amirem i pokarze co potrafi bo jak narazie to ucieka przed tymi zawodnikami."

A niby z jakiej racji ma z nimi walczyć i na jakiej podstawie twierdzisz że ucieka przed nimi skoro to inna kategoria wagowa.Alexander , Khan i Bradley biją się o prymat w wadze juniorpółśredniej a Berto jest mistrzem w półśredniej i w głowie mu zawodnicy z czołówki tej kategorii wagowej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.