BOKS ŁĄCZY, A NIE DZIELI

Pamiętacie przesympatycznych barci Sebastiana i Roberta Tlatlik? Opowieść w iście hollywoodzkim stylu. Była niedziela, 3 października 2010r.,  serce Nowego Jorku, czyli 5. aleja. Rydwan Global Boxing kończył swój udział w Paradzie Pułaskiego, kiedy białoczerwone flagi przyciągnęły uwagę 2 braci, którzy turystycznie zwiedzali miasto. Przedstawili się jako pięściarze z Niemiec, ale rozmawiali z nami po Polsku z akcentem typowym dla okręgu śląskiego. Po 2 dniach spotykaliśmy się ponownie, tym razem już w umówionym miejscu, czyli Global Boxing Gym.

VIDEO. BRACIA SEBASTIAN I ROBERT TLATLIK >>

Wtedy to bracia ujawnili mi plany na rozpoczęcie zawodowej kariery przez młodszego z nich, Roberta. Zamykając amatorską przeszłość pozostaje on niepokonanym mistrzem Niemiec. Mariusz Kołodziej, gdy dowiedział się o planach Roberta, zaproponował mu boksowanie w jego grupie. Bracia byli zachwyceni propozycją, i już przygotowują się do reprezentowania barw Global Boxing. Może nic nadzwyczajnego nie ma w tej opowieści, ale nie koniec całej tej historii, bo boks łączy, a nie dzieli.

W ostatni piątek 22 października, do redakcji bokser.org trafił mail wysłany z Chorzowa, takiej oto treści:

Witam Serdecznie!
Podczas przeglądania internetu, w związku z poszukiwaniem potomków rodu Tlatlik natrafiłem na Państwa stronę internetową i filmik z reportażu z braćmi Sebastianem i Robertem Tlatlik.  Dowiedziałem się z niego, że bracia wyjechali z rodzicami w latach 80 do Niemiec z Chorzowa. Ja od 2 lat zajmuje się genealogią rodu Tlatlik, po mojej Mamie rodowe. Pochodzę i mieszkam w Chorzowie i sądzę, że znam wszystkich z rodu Tlatlik z Chorzowa, ale już się przekonałem, że tak nie jest. Do sedna, jeśli można prosił bym o jakieś namiary, jak się można skontaktować z Panami Sebastianem i Robertem Tlatlik. Za wszelka pomoc z góry dziękuje i czekam z niecierpliwością na odpowiedz.
Pozdrawiam z Chorzowa.

Oczywiście nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki za cały finał tej sprawy, i czekamy na dokończenie tej opowieści.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 28-10-2010 00:54:16 
Sympatyczne chłopaki:) Z zaciekawieniem będę śledził ich losy. A co oni popijali, piwko?;p No fakt, trzeba przytyć do wyższej wagi:)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.