ROY BĘDZIE NAMAWIAĆ HAYE'A

Roy Jones Jr (54-7, 40 KO) przebywa aktualnie w Europie. Wielki mistrz sprzed lat wciąż nie chce odejść z areny, mając coraz odważniejsze, a co za tym idzie szalone pomysły. Tym razem były mistrz świata czterech kategorii powiedział na łamach dziennika The Sun, że chciałby skrzyżować rękawice z championem wagi ciężkiej według WBA, Davidem Haye (24-1, 22 KO).

- Mam w planach spotkać się z Davidem i powiedzieć mu, że razem możemy dać światu kapitalną walkę. Chcę dostać jeszcze jedną szansę - stwierdził Roy. Póki co jednak Haye musi uporać się najpierw 13 listopada w Manchesterze ze swoim rodakiem, mistrzem olimpijskim sprzed dziesięciu lat, Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO).

Przypomnijmy, iż Jones 1 marca 2003 roku zrobił już jednorazowy wyskok do wagi ciężkiej, gdy pokonał na punkty mistrza federacji WBA, Johna Ruiza. Potem sporo mówiło się o jego potencjalnym pojedynku z samym Mike'em Tysonem, ale ostatecznie Roy zdecydował się powrócić do dywizji półciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tapir004
Data: 14-10-2010 10:14:36 
co z jego walką?miał walczyc w pażdzierniku
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-10-2010 10:34:44 
Ale pierdolisz Roy...
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 14-10-2010 10:35:45 
Szanuje Roya,byl super bokserem,ale teraz troche buja w oblokach.Ten ponad 40-sto letni facet chce walczyc z Haye?Roy juz sie skonczyl.Zostal zmasakrowany,osmieszony przez narkomana i celebryte Calzaghiego,a teraz chce walczyc z mlodym Haye.Zejdz na ziemie chlopie.Twoj czas juz minal i nie wroci.
 Autor komentarza: glaude
Data: 14-10-2010 10:50:18 
Jak mawiają mędrcy:
wszystko ma swój koniec, tylko kij ma dwa.

Najwyraźniej Roy nie jest w stanie pojąć tej złotej myśli, albo zależy mu już tylko na kasie. Znając "system pracy" sztabu menedżerskiego Haye'a- do walki może dojść.
 Autor komentarza: niekwestionowany
Data: 14-10-2010 10:51:05 
Haye-Adamek to jest walka na którą czekam. Wygrany po tej walce niech zawalczy z Kliczko.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-10-2010 10:52:23 
Roz jestes moim idolem piesciarskim ale skoncz wasc takie glupoty gadac..Raz Haye zniszczylby Roya dwa chyba najwyszy czas na zawieszenie rekawic na kolku..
 Autor komentarza: xionc
Data: 14-10-2010 10:54:14 
Roy jest gosciem!

Byl mistrzem wagi sredniej, supersredniej, polciezkiej i ciezkiej.

Bylby tez cruiserem, ale przegral z Greenem. Wtedy Adamek nie moglby juz byc pierwszym, ktory tego dokonal. :)
 Autor komentarza: DarekR
Data: 14-10-2010 11:12:12 
Tyson prime vs RJJ prime w ciężkiej... :] heh już nic nie będzie takie jak kiedyś - no chyba, że jak jakiś wielki meteoryt walnie w ziemie i ludzie zaczną wszystko od początku hehe
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-10-2010 11:16:56 
Tyson przy calym kunszcie jaki mial Roy to pozamatal by nim ring..nie ta waga..
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-10-2010 11:54:12 
lukaszenko
W 2003 roku raczej stawiałbym na RJJ niż na Tysona.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-10-2010 11:55:21 
Hmm..7 lat temu byc moze a dzis??
 Autor komentarza: profTerry
Data: 14-10-2010 12:03:19 
To przykre, że taka legenda jaką niewątpliwe jest Roy Jones Junior będzie prosić Davida Heye o możliwość walki z nim. Gdyby do tego pojedynku by doszło to Roy zapewne zarobiłby marne grosze. Na tej walce nic nie zyska, bo nie wierzę w to, aby mógł dziś odnieść sukces w tym starciu. Oczywiście w swojej szczytowej formie Jones nie miał sobie równych i pięściarzy pokroju Haye poprostu zniszczyłby. Eh... szkoda gadać... Taka legenda rozmienia się na drobne.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 14-10-2010 12:12:16 
skoro taki ruiz wstrzasnal royem w walce to czemu nie tyson,roy nie byl taki pewien co do wygranej raczej wtedy szedl po wyplate a juz o tym ile chcial to juz nie wspomne
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-10-2010 12:22:23 
lukaszenko
Dziś Tyson to słodki dziadziuś a nie zabijaka.

lewiss32
RJJ wygrał przynajmniej 10 rund. To była absolutna deklasacja.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 14-10-2010 12:25:26 
widocznie obral taktyke wychodze do ringu po wyplate ,,,haha najpierw musi wskoczyc do 15nastki HW ROY CWANIACZEK HEHE
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 14-10-2010 12:34:19 
RaFIChWdP czasami czytajac Twoje wypowiedzi mysle ze komentujesz ulice a nie boks. Ja tam sie ciesze, ze Roy nie zawiesil rekawic na kolku i bede czekal na jego walka z kim ona by nie byla :D
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 14-10-2010 12:37:42 
Z CZEGO TU SIE CIESZYC?ZE ZAWALCZY Z NAJWIEKSZYM TCHORZEM W HISTORII HW? HAHA I TO NAJPRAWDOPODOBNIEJ PRZEGRA BO JUZ NIE PREZENTUJE SIE NAJLEPIEJ PREZENTUJE 20% TEGO CO KIEDYS
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 14-10-2010 12:38:43 
A HAYE BY SIE POTEM SZCZYCIŁ ZE WALCZYL Z NIEBYLE KIM W SWOJEJ KARIERZE BO Z LEGENDĄ ROYEM BUHAHAA
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-10-2010 12:38:44 
RaFIChWdP

RJJ, o czym wiele już pisano, nie wychodzi po wypłatę. On naprawdę wierzy w to, że ma formę z przed 5-10 lat. To takie połączenie narcyzmu i braku umiejętności odnalezienie się w życiu w innej roli, niż boksera.

No i nie musi nigdzie wskakiwać, kiedy walczył z Ruizem nie było go w żadnym rankingu. Ani w dywizji ciężkiej, ani junior ciężkiej.

PS Nie piszemy "15stki" tylko "piętnastki" ;)
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 12:40:15 
A jaki to problem wskoczyć do 15 WBA? Żaden. Harrison też nie był w top15 jak się mówiło o potencjalnej walce. Jak podpisywał kontrakt z Haye już był (mimo żadnej aktywności w tym czasie).

Top15 WBA jest tak obiektywne jak Fakt.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 14-10-2010 12:51:38 
ja mowie o niedoszlej walce z tysonem,holym czy tez z kliczkami tam niestety raczej liczyl na wyplate bo nie wiem czy ktos wie rzadal za braci po 50 baniek a za mike,holego 100 bo stwierdzil ze z tymi dwoma ostatnimi to walka o podwyzszonym ryzyku to co to nie byl skok na kase?
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-10-2010 12:53:47 
lewiss32
Jest.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 12:54:55 
Lewis32,

Po ostatnich walkach Roy'a nikt już nie traktuje poważnie - nawet telewizje zdecydowały o tym, że już go nie pokazują.

Pozostaje tylko jedno ale....

Harrison też miał być gościem z kosmosu, kimś kto nigdy nie powinien dostać tittle shot, co się okazało? Bokserski świat to jednak "przełknął".

50 czy 100 baniek to są pieniądze jakich nie uświadczysz w dzisiejszej wadze ciężkiej. 5 baniek to już niebotyczna kwota.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 14-10-2010 13:00:47 
JEGO BYLY RYWAL HOPKINS CHOC STARSZY UTRZYMAL LEPSZĄ FORME ON TO MOZE MYSLEC JESZCE O JAKIES NIESPODZIANCE ALE ROY? HAYE TYLKO SOBIE DOPISZE ZNANE NAZWISKO KTORE SIE ROZMIENIA NA DROBNE
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 13:04:58 
Hopkins to jest ewenement, ktoś porównywalny do Formana (oczywiście zachowując proporcje wagowe). Zupełnie nieobliczalny zawodnik, który mimo podeszłego wieku kiedy ma motywację potrafi zrobić super formę i dać świetną walkę. Dlatego mimo, że patrząc w metrykę można powiedzieć, że Hopkins to już dziadek, to jednak walka z Pascalem pozostawia trochę znaków zapytania.

Co do Roya, to po zejściu z ciężkiej to już nie był ten sam zawodnik. Haye nie poluje na wyzwania sportowe tylko na pieniądze i szum medialny - Harrison nigdy nie powinien dostać walki o tytuł, dlatego nic mnie już nie zdziwi jeśli chodzi o Haye.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 14-10-2010 15:27:48 
Roy błagam oszczędź wstydu :( jako czynny zawodnik jestes na ten moment nikim.. a Hayowi to na rękę żeby obić wypalonego emeryta. Heh żal patrzeć na dogorywanie starego mistrza.
 Autor komentarza: reserved
Data: 14-10-2010 15:34:11 
nie no,straszna lipa.Roy odpuśc ostatnie twoje 3-4 walki pokazały że nie nadajesz się do boksu na najwyższym poziomie.walka pożegnalna z jakimś pionkiem w rodzinnych stronach, potem już tylko liczyć dolce. ewentualnie taniec z gwiazdami
 Autor komentarza: Daw
Data: 14-10-2010 15:57:59 
Roy nawet o tym nie mysl w takiej formie jaka teraz prezetujesz to Haye by cie rozniosl,gdyby to bylo kiedy s lata temu to czemu nie ale nie teraz.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 14-10-2010 16:27:23 
Przepraszam, jeżeli kogoś urażę, ale Roy zachowuje się jak głupek. Nie reprezentuje sobą już nawet połowy tego, co w latach świetności. Zamiast iść na zasłużona emeryturę w glorii, on będzie wycierał gębą matę ringu. Bokserzy, których znokautowałby kiedyś w góra 30 sekund będą go kłaść jak dzieciaka i zapisywać sobie znane nazwisko w rekordzie. Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść i zrobić to z honorem.
 Autor komentarza: tomi500
Data: 14-10-2010 16:33:14 
Roy uspokuj sie bo ci haye krzywde zrobi....
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 14-10-2010 16:43:29 
Ciekawe co Roy bierze?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 17:44:45 
Panie TYGRYSKU! mala uwaga! Tak sie sklada ze jestem fanem CALZAGHE i prosilbym o nieobrazanie go a swoja droga co to ma za znaczenie ze celebryta Roja oklepal co? byl lepszy i tyle i jakis szacunek mu sie nalezy! a kwestia cpania to jego sprawa bo wazne ze nie na ringu cpal i zachowal kondycje wienc ta mala uwaga niepotrzebna.! POZDRAWIAM..
 Autor komentarza: Saito
Data: 14-10-2010 18:14:00 
Ciekawe co byście pisali gdyby Adamek jednak zdecydował się na walkę z RJJ (temat przewijał się już wiele razy, a ostatnio Tomek mówił że taka walka w ciężkiej jest cały czas możliwa pod warunkiem że Roy kogoś pokona teraz) ;)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 14-10-2010 18:32:57 
Jesli z Jonesem lub Holyfieldem to tylko w Polsce :) Tyle że Roy naprawdę jest cienki jak kabanos :/
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 18:44:26 
Szkoda ze tak sie wypalil ale mimo to dal nam niesamowite emocje i szkoda bo jego walki to poezja.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 18:46:47 
Z jednej strony chcialbym zeby nas pozytywnie zaskoczyl ale czy da rade? w wienkszosci skazujemy go na zaglade ale panowie wcale niemusi tak byc zreszta zobaczymy i zycze mu wygranej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.