KING I ARUM: MOŻEMY ZORGANIZOWAĆ WALKĘ MAYWEATHER-PACQUIAO

Dwóch weteranów promotorskiego biznesu: 78-letni Don King oraz jego rówieśnik i główny konkurent na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci Bob Arum poinformowali ostatnio o tym, że mogą wspólnie zorganizować oczekiwany przez wszystkich miłośników boksu pojedynek pomiędzy Floydem Mayweatherem (41-0, 25 KO) i Manny’m Pacquiao (51-3-2, 38 KO). – Ja i Bob Arum dogadamy się w kwestii tej walki w jeden moment – zapewnił King. – Jeśli pracowałbym z Arumem w czasie poprzednich negocjacji, ta walka stałaby się już historią. Jestem gotów, aby zacząć negocjacje już teraz i dyskutować o promocji pojedynku. Będzie to dla nas bułka z masłem – zakończył ekscentryczny promotor. Arum podzielił optymizm Kinga, lecz zachował większą ostrożność w prognozach.

W zeszłym tygodniu King gościł Mayweathera w swoim biurze na Florydzie, a w sobotę „Money” uczestniczył w organizowanej przez promotora gali w Saint Louis. Niewykluczone, że w niedługim czasie zawodnik dołączy do stajni „Dziadka”. Według Kinga, niczego pięściarzowi nie proponował czekając na propozycje z drugiej strony. – Nie składałem mu propozycji. Jeśli zechce, to przyjdzie i znajdzie mnie – powiedział King. – Zawsze jestem dla niego dostępny. Rozumiem go, ponieważ jestem taką samą osobą jak on. Ja również wywodzę się z ludu i mówię jego językiem, językiem getta. Mogę zmniejszyć dystans, obcować z kimś i podzielać czyjś punkt widzenia, inaczej niż Haymon (menedżer Mayweathera) i Golden Boy. Mogę uczynić go narodowym mistrzem i zarobić dla niego tyle pieniędzy, ile jeszcze nigdy nie zarabiał. W tej chwili jest oczerniany, obwiniany i poniżany. Ludzie, którzy są z nim obecnie, patrzą na niego z góry i przysparzają mu wątpliwej reputacji i głupiej sławy. Nie dbają o niego.

Manny Pacquiao zdążył już zareagować na doniesienia Kinga. Filipińczyk poinformował, że w tej chwili liczy na walkę z Mayweatherem w listopadzie bieżącego roku. – Mam nadzieję, że Mayweather mówi poważnie o swoich zamiarach współpracy z Donem Kingiem i niejest to wyłącznie próba zachowania twarzy – powiedział „Pacman”. – Liczę na to, że King również zachowuje się poważnie i może dokonać cudu. Mój promotor Bob Arum będzie z oczekiwał na znak z jego strony. Im szybciej, tym lepiej. To jedyna droga do tego, aby Mayweather zachował twarz. Twierdzi, że jest najlepszy, że jest numerem jeden. Istnieje tylko jeden sposób, aby udowodnił swoją wielkość – pojedynek ze mną. W listopadzie będę gotów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Daw
Data: 09-08-2010 11:46:21 
No to do dziela panowie!
 Autor komentarza: Pabloss
Data: 09-08-2010 11:48:04 
Powiem tak, Money byłby nienormalny gdyby dał zarobić fortunę dziadkowi...więc z kasą u Kinga jest naprawdę kiepsko;)
 Autor komentarza: Rendi77
Data: 09-08-2010 11:50:26 
no i cyrk kręci się dalej ! Ciekawe ile razy jeszcze zrobią nadzieję fanom boksu na tę walkę ? Jak dla mnie to King będzie jeszcze więcej cudował niż obecni promotorzy, pokazał już dziwactwa w negocjacjach Valuewa z Kliczko...
 Autor komentarza: pain3hp
Data: 09-08-2010 12:15:13 
king dzieli 50-50 w tym 50 kinga a 50(25manny, 25floyd)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-08-2010 13:10:51 
Floyd u Kinga? hahahaha podbny poziom intelektualny to sie moze dogadają
 Autor komentarza: glaude
Data: 09-08-2010 13:15:12 
Dziadka należy trzymać z daleka od organizacji tej walki!!!

Mówiąc coś takiego:
" Mogę zmniejszyć dystans, obcować z kimś i podzielać czyjś punkt widzenia, inaczej niż Haymon (menedżer Mayweathera) i Golden Boy."
i dalej: "W tej chwili jest oczerniany, obwiniany i poniżany. Ludzie, którzy są z nim obecnie, patrzą na niego z góry i przysparzają mu wątpliwej reputacji i głupiej sławy. Nie dbają o niego."

-oczernia ludzi z którymi ewentualnie musiałby się dzielić przy podziale. To jednak cwany oszust. Jeśli on się wtrąci do organizacji walki Paquiao vs Mayweather- nigdy jej nie będzie.

A ja chcę tej walki, chcę zobaczyć "kawał dobrego boksu": techniki, szybkości, wytrzymałości, siły, taktyki- i to na najwyższym z możliwych poziomów.
 Autor komentarza: DEJV
Data: 09-08-2010 14:34:30 
Ehh co ze bezsens. Z całym szacunkiem do tego promotora ale King niszczy ludzi. Co było z Tysonem? Jakoś nie chce mi się wierzyć w to bo Floyd będąc sam ze swoim biznesem zarobił tyle szmalu że aż głowa boli to po co ma dzielić się po połowie z Kingiem z kolejnych walk jak sam dba o swoje interesy bardzo dobrze. No cóż zobaczymy. Ja i tak sądzę że Arum ma już jakieś swoje plany i będzie o ile jeszcze po walce listopadowej walczył Many je egzekwował. Po co ma się drzeć z kimś o podział pieniędzy jak może zorganizować walkę w swojej grupie.
 Autor komentarza: wybuchpl
Data: 09-08-2010 15:29:12 
on juz jedna walke zorganizował... Kliczko Vs Valuev
 Autor komentarza: Melock
Data: 09-08-2010 15:41:33 
"Jestem gotów, aby zacząć negocjacje już teraz i dyskutować o promocji pojedynku. Będzie to dla nas bułka z masłem"

A możecie sobie gadać do woli. Skoro Floyd nie chce to go siłą nikt nie zaciągnie na ring i możecie cudować ile chcecie.
Po co w ogóle porusza ten temat, sprawa jest zamknięta i nie ma co się dawać robić w balona i znowu wzniecać. Chrzanić ich.
 Autor komentarza: puncher1975
Data: 09-08-2010 16:34:18 
dokladnie Melock obaj maja niesamowite umiejetnosci ale jednak jeden z nich "troche" mniej chce tej walki.
 Autor komentarza: Srogi
Data: 09-08-2010 18:19:39 
A 6 newsow nizej: "WALKA KLICZKO-WAŁUJEW NIE ODBYŁA SIĘ PRZEZ KINGA".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.