ROSS CHCE GREENA

Niedawny pretendent do tronu IBF wagi junior ciężkiej, Troy Ross (23-2, 16 KO), jest kolejnym pięściarzem, który ostro krytykuje Danny Greena (30-3, 27 KO).

- On bronił swojego pasa z facetem niewystępującym od trzech lat na ringu, do tego mającym problemy zdrowotne. Wcześniej natomiast walczył z bokserem wagi średniej - zauważył Ross (IBF #3). Kanadyjczyk wykorzystał także okazję by wyzwać Australijczyka na pojedynek. Jak widać "Greene Machine" nie może narzekać na brak ofert...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kazan
Data: 02-08-2010 12:17:06 
Green do 5 rundy byłby skończony :-) Ciekawe jakby walka Ross'a z Cunnem potoczyła się, gdyby nie ta kontuzja. Jak myślicie?
 Autor komentarza: sliver84
Data: 02-08-2010 14:19:59 
KO na Cunnie IMI.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 02-08-2010 14:20:20 
*IMO
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 02-08-2010 15:54:11 
Fakt, Cunn byl w niebezpieczenstwie. Bylem w szoku...
 Autor komentarza: Daw
Data: 02-08-2010 16:00:41 
Jakby doszo do tej walki to Green dostanie oklep!
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-08-2010 18:24:21 
Green by mial szanse jak to kazdy puncher moglby wygrac tylko przez KO JAKBY DOBRZE TRAFIL NA PUNKTY WYSOKO ROSS
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 03-08-2010 00:13:14 
Ross dla mnie jest mistrzem IBF no i poważny gracz w crusier.
Napewno będzie faworytem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.