DAVID TUA vs MONTE BARRETT

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 11:23:05 
I pomyśleć, że Tua miał zwycięstwo w kieszeni i taką głupotę w ostatniej rundzie zrobił... Wielka szkoda.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 21-07-2010 12:24:26 
nie ma sie co przejmowac zobaczymy kiedy i z kim zawalczy w nastepnym pojedynku i co pokaze, na moje to koniecznie by musial wystapic w tym roku i jak najszybciej zeby zbyt mocno nie przyrdzewiał aby zatrzec te przykre wrazenie z barretem
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 12:34:51 
Swoją drogą trzeba pochwalić Barreta, bo w końcu wziął się w garść i wyszedł na ring przygotowany. Widocznie wolał do Tuy nie wychodzić "z marszu" jak to zrobił w przypadku Solisa i Haye. Ciekawe jaką by z nimi dał walkę, gdyby prezentował taką formę jak w ostatnim pojedynku. Co do Tuy - miał trochę pecha, w sumie kontrolował walkę, prowadził na punkty, nie rozumiem tylko tego co się stało w 12 rundzie, dlaczego powalił nieprzepisowo Barreta. Potem już stracił panowanie nad tym co się działo. Chyba mu nerwy puściły, a to do niego niepodobne. Sądzę, że spiął się, bo jak zwykle wszyscy oczekiwali od niego efektownego KO. Nie wyszło, chociaż były chwile, że się tak zapowiadało. Tymczasem on teraz walczy inaczej, to druga walka z rzędu, którą wygrywał na punkty ze znacznie wyższym przeciwnikiem. Trzymam kciuki za to, aby się podniósł po tym "przegranym" remisie i na nowo uwierzył w siebie.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 13:14:05 
Nie oszukujmy się już tyle razy podobno Tua miał pecha,że trąci to głupotą...

Barret miał normalne przygotowania na Hayemakera,na Solisa nie.Gdyby byl lepiej przygotowany i takby poległ,bo w PRIME zlał go niedoświadczony Kliczko.

Ludzie nie macie co marzyć o pasie Tuy z czołówką boxreca zostanie zmieciony...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 13:17:17 
Barreta musiał zlać...A zaprezentował się fatalnie...

Nie ma co usprawiedliwiać Tuy ,Barretem,bo czołowka tego Barreta by zmiotła,to samo zrobi z Tuą.
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 13:21:25 
Hammerfist - już znamy twoje stanowisko, nie musisz powtarzać wpis po wpisie. Ja twierdzę, ze walka walce nie równa. Wcale nie skazywałbym go na porażkę z takim Arreolą, który może mocno bije i ma twardy łeb, ale za to rusza się w ringu jak lotniskowiec, a technicznie przy nim Tua to mistrz techniki. Tua faktycznie powinien zlać Barreta - z tym się zgadzam. Co do reszty - zobaczymy.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 13:25:17 
klawesyn już znamy twoje stanowisko,nie musisz powtarzać wpis po wpisie.jeżeli będziesz pisał te bzdury ja też będę-zbłaźniłeś się i jeżeli dalej będziesz bronił Tuę,to sam sie ośmieszysz...

Pare razy obrazileś kogoś,kto mówił,że Arreola pokona Tuę-mi też się zdarzyło robić błedy....

Nikt nie ma prawa mi mówić co mam robić,ty piszesz bzdury,to ja też będe pisał.


Arreola zniszczy Tuę...Pozyjemy,zobaczymy...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 13:27:03 
Denerwowało mnie,że gdy pisałem negatywnie o Tule i podawałem dowody,był na mnie wjazd,mimo iż w końcu miałem racje.A teraz jest inaczej.

Gdyby Haye poniół taką porażkę został by zjeb... ale to Tua.


Tua kończ karierę!!!


 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 13:32:17 
Hammerfist - ja obrażałem tutaj kogokolwiek? Przykłady proszę. KONKRETNE. To po pierwsze.
Po drugie mam wrażenie, że nie odróżniasz "wjazdu" na kogoś od żywej dyskusji, a do tego każdy ma prawo. Ja staram się szanować swoich adwersarzy, mimo że się z nimi nie zgadzam. Nie zgadzam się z tobą, ale ciebie nie obrażam, a jeśli uważasz, że jest inaczej daj konkretne przykłady. Inaczej pozostają tylko puste słowa, bez obrazy.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 13:39:16 
Mam prawo mieć swoje zdanie i teksty znamy twoje stanowisko są nie na miejscu,bo ty cału czas tak robisz.

Wjazd na mnie ze względu na Tuę-miał miejsce ze strony Ibeaubuchiego.

A twoje obrażanie ? Proszę...Ja obrażam Hayemakera-zgadza się,ale nie jego fanów-zdarzyło mi się do nich powiedzieć coś złego,ale ze względu na ich mydlenie.

Dowód klawesyn ? Masz

http://www.bokser.org/content/2010/06/25/105740/index.jsp


Ale pierd.... bzdury tutaj
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 13:55:02 
Hammerfist
Napisz, co masz napisać w jednym poście i nie zachowuj się jak infantylny dzieciak ze słowotokiem, waląc 1000 komentarzy pod jednym wątkiem. Tua tutaj zawiódł, natomiast Barrett zaboksował jak nie Monte, zgadza się. Jeśli jednak na tej podstawie jest dla Ciebie jasnym, że David jest skończy, no cóż...żenua. I przy okazji powtórzę...pojedynek pojedynkowi nie równy, więc daj na wstrzymanie póki co. Jeżeli Tuamanator powtórzy jeszcze parę takich wpadek, wtedy stwierdzimy wszyscy to samo. Klawesyn ma rację!!
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:00:33 
tonka byłbyś konsekwentny,bo słowotok innych ci nie preszkadza jeśli sie z toba zgadzają-skad wiem,ze to koniec Tuy >

Zobacz ile wpadek

Griffs TKO 10 kelner

Salif SD fuks

Hawkins UD 96-94

Ahunanya powracajacy z merytury

Barret DRAW

Od 2005 r.

 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:00:55 
Czego jeszcze chcecie ?
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 14:01:42 
Ja tobie prawa do własnego zdania nie odmawiam. Co się tak napinasz? Dalszego ciągu pierwszego zdania nie rozumiem, strasznie chaotycznie piszesz, więc trudno mi się odnieść do tego fragmentu twojej wypowiedzi. Cieszę się natomiast, że już jednak doszedłeś do wniosku, że ja nie robię wjazdów na kogoś. A co do twojego "dowodu" - gdzie tam kogoś obrażam? Ja wyrażam swoje zdanie, nie przezywam nikogo, nie używam wulgaryzmów, nie robię wycieczek ad personam. Natomiast mówienie, że ktoś "pierd... bzdury" jest nie tyle obrażaniem kogoś (w tym przypadku mnie), co oznaką mało wyszukanych manier. I tyle. Nie chce mi się dalej prowadzić takiej dyskusji. Zwłaszcza, że jest nie na temat. A jeśli chodzi o to kto miał rację co do Tuy. Sugeruję powstrzymać się od triumfalizmu, że jacy to niektórzy tutaj znawcy. Przypominam, że ludzie znacznie lepiej znający się na boksie niż tutejsi forumowicze twierdzili, że Tua da radę: eksperci, bukmacherzy, właściwie cały bokserski świat. Większość się pomyliła, ale błądzić jest rzeczą ludzką. Ja przyznałem się do tego, że popełniłem błąd, nie zamierzam jednak w związku z tym pluć na Tuę. Wręcz przeciwnie: ponieważ go lubię i cenię będę trzymać dalej za niego kciuki. Mogę, czy mam się z tego tłumaczyć?
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:04:29 
klawesyn problem polega na tym,ze właśnie obrażaleś kogos mówiąc,ze nie zna sie na boksie co typu walki Arreola vs Tua jeszcze przed walka z Barretem...

Skad wiedzialem,ze Tua pasa nie zdobędzie ??? Bo od 2005 roku ma same wpadki...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:04:51 
*co do typu walki Arreola vs Tua jeszcze przed walka z Barretem...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:05:59 
Poza tym Tua zaliczył dechy...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:07:11 
"infantylny dzieciak ze słowotokiem"

Kto tu kogo obraża ?
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:10:16 
Hammerfist
Można się ze mną zgadzać lub nie, ale lubię wymiany zdań o podłożu pewnej dojrzałości. Krytyka konstruktywna i merytoryczna też mile widziana, ale okraszona dojrzałością wypowiedzi, jak wspomniałem.
Bez urazy, ale styl, w jakim wyrażasz swoje zdanie jest ciągle nieco infantylny na napince i za wszelką cenę chcesz wbić userom do głowy, że masz monopol na rację...w 100 komentarzach pisanych jeden pod drugim. Nie jestem fanem takiego stylu, tyle Ci mogę rzec.
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 14:11:14 
Wiem o który ci fragment chodzi. Ale to nie jest obrażanie kogoś, tylko odpowiedź na tekst osoby, która wpada w dyskusję, wrzuca jedno zdanie, że Arreola może poskładać Tuę i na tym skończą się marzenia o pasie, po czym ucieka nie popierając swej wypowiedzi żadnymi argumentami (tak właśnie zrobił niejaki Antonioo). To zwykły trollizm rodem z forum onetu. Stąd też moja reakcja. Jeśli Antonioo zechciałby brać poważny udział w dyskusji, z pewnością nie zarzucałbym mu wiedzy na temat boksu.
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 14:12:15 
Erratum: z pewnością nie zarzucałbym mu BRAKU wiedzy na temat boksu.
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:12:24 
"infantylny dzieciak ze słowotokiem"???
Otóż opieram się na obserwacjach!! Naucz się przyjmować krytykę. Wszystko uznajesz za obrazy własnego ego.. Wyluzuj..
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:13:53 
tonka noi widzisz teraz cię rozumiem i szanuję-okej wiem,ze moje wypowiedzi są lekko wysrane-spróbuję ,to dopracować żeby było w jednym poście.

Ale krytyka Tuy wiec

Tua od 2005 roku miał problemy z journeymanami typu Hawkins i Salif,ale byl broniony,że to niby super bokserzy...A kiedy przyszła wpadka z Barretem,to samo...Barret nie zawalczyl super,to Tua jest słaby skad,to wiem ? Patrz walki z Salifem i Hawkinsem...

 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:15:21 
tonka-infantylny starzec,przesłonięty fanowstwem Tuy-opieram sie na obserwacjach!!! :)
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:17:34 
W której to z moich powyższych wypowiedzi zaleciało Ci niby infantylnością?? Mam wrażenie, że preferujesz nieuzasadnione, dziecinne odgryzanie się, a to już nie tylko infantylność, ale i trollizm!! :):):)
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:18:35 
Mam dać linka ?
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 14:20:18 
Owszem, Tua w ostatnich walkach przed przerwą nie błyszczał. Ale z drugiej strony Tua swoją karierą udowodnił, że jest wartościowym pięściarzem. Mam przypomnieć ostatnie lata żenujących występów wielkiego przecież Tysona? Czy to przekreśla jego wcześniejszą karierę? Nie. Tylko Tyson już po tym się nie podniósł, a Tua próbuje i walczy. Wrócił pierwszą walką w ładnym stylu, dalej uważam że musi się na nowo odnaleźć. Czas nie działa na jego korzyść, ale powiedzmy że te 2-3 lata mu pozostały. Jeśli kolejne pojedynki będą takie jak z Barretem, faktycznie trzeba będzie uznać że powinien zająć się łowieniem ryb i wspominać stare dobre czasy. Ja daję mu jeszcze kredyt zaufania. Jak prawdziwy kibic, po prostu.
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:20:31 
btw: popracuj nad rozregulowaniem emocjonalnym, bo w jednym komentarzu mnie szanujesz i rozumiesz, w następnym zaś próbujesz ściągnąć do własnego poziomu. Żal.pl :):)
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:20:58 
Oczywiście pisałem do Hammerfista.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:21:07 
tonka

mam dać linka ?
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:21:51 
przecież infantylizm to konstruktywna krytyka,tak napisaleś,wiec konstruktywnie zauważyłem ,ze jestes infantylny mam dać linka ?
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:22:22 
żal.pl żałosny tekst infantylnego dzieciaka...
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:24:01 
Nie wyskakuj mi tu, gościu, z linkami sprzed iluś miesięcy i nie manipuluj. Pytanie brzmiało: "W którym z powyższych.." czyli umieszczonych wyżej, pod tym konkretnym wątkiem..
Normalnie zwałka, co za koleś!! xD
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:25:29 
Normalnie zwałka, co za koleś!! xD

Żal.pl :):)


Tych tekstów nie komentuje,bo są infantylne...W tych powyżej,twój atak był infantylny...

Gdy ktoś sie z toba nie zgadza-sprowadzasz go do infantylnego dzieciaka,żałosny jesteś...

 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:26:01 
Tua leżal na dechach z Barretem buahahahahaha
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:28:31 
Idź do innego wątku, może Cie ktoś przytuli, bo tutaj zaczynasz bredzić nie mając poparcia. Konstruktywna krytyka to infantylizm?? Nie no, Ty do podstawówki jeszcze chadzasz...na wagary?? ŻEGNAM :))
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:29:50 
Nie no, Ty do podstawówki jeszcze chadzasz...na wagary??

Kolejny infantylizm.

Najpiew mówisz mi o krytyce potem o infantyliźmie.

Żalosny jesteś bo z braku argumentow chcesz sprowadzic dyskusje,do tego jakim dziciakiem jestem...
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 21-07-2010 14:30:23 
Lewis leżał na dechach z Rahmanem i to w swoim prime, buhahahaha. Tyson leżał na dechach z Douglasem i to w swoim prime, buhahahaha, a potem w walce z journeymanami Williamsem i McBridem, buhahahaha.
Możemy tak dyskutować, tylko do niczego sensownego nas to nie doprowadzi.
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:30:38 
Dopasowuje się do oponenta. Kończę, trzymaj się!! xD
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:31:03 
"infantylny dzieciak ze słowotokiem"???
Otóż opieram się na obserwacjach!! Naucz się przyjmować krytykę. Wszystko uznajesz za obrazy własnego ego.. Wyluzuj..


Jeżeli krytyką jest mówienie na zasadzie obserwacji,ze jestem infantylny,to slaby jesteś...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:32:31 
Dopasowuje się do oponenta. Kończę, trzymaj się!! xD


Żalosne z braku argumentów sprowadzasz dyskusję,do obrażania mnie od dzieci...Prawda w oczy kole ???
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:33:26 
Tua sie skończył jak Tyson.

Haye go wyruch...jeśli doszloby do tej walki...
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 14:34:40 
Zwracam uwagę tylko na krytykę poważnych userów, Ciebie do nich nie zaliczam :) Nie pochlebiaj sobie, dziecko :) Żegnam po raz ostatni..
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:35:42 
Nie pochlebiaj sobie, dziecko :) Żegnam po raz ostatni..

Kolejny raz mnie obrażasz od dzieci-żenua-słaby jesteś,cały czas mnie sprowadzasz do niepoważnego,bo nie masz argumentów broniacych Tuy.

Tonka pobaw sie lalkami
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:36:58 
tonka jak dzieciaczek...

stosując twoja retorykę,nie podejmiesz tu normalnej dyskusji,bo nie masz szans wiec sprowadziłeś ja do obrażania mnie...

tonka pamietaj by zdjac buty jak wchodzisz do internetu ;)
 Autor komentarza: takietam
Data: 21-07-2010 14:51:06 
Czy jeszcze coś będzie, czy to już koniec?
Wg mnie Tua się skończył po bęckach od Lewisa, teraz to już tylko łabędzi śpiew i zbieranie na emeryturę. Mam dla niego wielki respekt i trochę mi go szkoda, że mistrza nie zdobył, no ale nie on pierwszy. Czasu jednak nie da się zatrzymać ani cofnąć.
pzdr.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 14:52:52 
Zgadzam się z takietam.

Mam respekt do Tuy,za to co zrobił w latach 90-tych-tonka.

Co nie zmienia faktu iż teraz Tua jest przeceniany...Bo każdy myśli,ze jest taki jak w PRIME...Nie,nie jest świadczą o tym walki od 2005 roku.I tyle.

Pozdrawiam
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 15:18:42 
takietam
I to jest wypowiedź na poziomie, choć nie dająca szans Davidowi, któremu wielu sympatyzowało i sympatyzuje. Pozdrawiam!!

Hammerfist
Mam śliczną prośbę...nie wypisuj mojego nicka. Nudzi mnie jałowa gadka z Tobą. Pisz, co chcesz na temat Tuy, ale mnie unikaj.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 15:26:13 
Hammerfist
Mam śliczną prośbę...nie wypisuj mojego nicka. Nudzi mnie jałowa gadka z Tobą. Pisz, co chcesz na temat Tuy, ale mnie unikaj.

Taką samą mam prośbę do ciebie.Jeśli prześledzisz tą dyskusję(pomijając te kłótnie)zrozumiesz,że,to koniec Tuy,a walka z Barretem jest kolejna wpadką od 2005 roku...

Poza tym mam do ciebie prośbę jeśli masz coś do mnie,nie obrażaj mnie i moich postów tylko broń merytorycznie Tuę,a nie nie mając argumentów-sprowadzasz dyskusje do obrażanie mnie.
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-07-2010 15:42:08 
Lawirujesz i się tłumaczysz. Rzeczy w tym, że skończyłem cokolwiek na tym forum z userem o nicku Hammerfist...więc swoją prośbę masz zrealizowaną jak w banku xD
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 15:44:33 
Ale mojego nicka użyłeś...Ehhh

Naprawdę poniżej pasa było ustosunkowanie się do stylu moich postów,a nie do tego co w nich jest napisane bez pejoratywności,ale cóż jestes nieobiektywny,bo lubisz Tuę...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-07-2010 15:46:16 
HAMMERFIST
tonka Cie nie obrazil przeciez..Nazwanie dzieckiem to dal Ciebie obraza majestatu;)??..Daj spokoj nie takie czasem ida tu gnioty a pozniej i tak ze soba gadaja heh..Nie wtracal bym sie ale akurat tonka to jeden z normalnych userow tego forum ktory naprawde daleki jest w swych wypowiedziach od obrazania innych..to tylko to chcialem powiedziec bo tematem Tuy i tego czy jest w prime czy tez nie szczerze juz jestem zmeczony..
Pozdrawiam.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 21-07-2010 15:49:43 
Dobra LUZ.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 21-07-2010 17:55:53 
Sorry za moja pisownie! Panowie dosyc klutni. mam pytanie co jest wiadomo o takim jak Ahmed prince? pytam tylko dlatego ze w czwartek ukazal sie jakis wywiad i krutkie filmiki z treningu.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 21-07-2010 17:56:47 
Na rtl2
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 21-07-2010 19:36:44 
a moze prince naseem hamed
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 21-07-2010 19:47:01 
he Barret za..bał mógł skonczyc robote po nokdaunie nie potrzebnie odpuscil przeciez Tua juz mial nogi z waty do konca 12 rundy
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 21-07-2010 20:05:48 
Od czasu kiedy tylko zobaczylem Tue w akcji nalezal on do moich ulubionych ciezkich.Od czasu jego 2 walki z Rahmanem jestem juz mniej entuzjastyczny odnosnie jego mozliwosci
Walki z Barrettem nie mogl przegrac,czy zremisowac.On mial ja ewektownie wygrac.Niestety ten dosc przecietny dzis piesciarz obnazyl wszystkie braki Davjda.Przy wzroscie 178cm 107 kilo to duzo za duzo.
Czlapanie w ringu kiedys bylo nawet odrobine szybsze.Timing juz nie ten,w latach swietnosci Tua mial niesamoity ciag na przeciwnika,jezeli juz go naruszyl to bardzo rzadko go nie dobil.Barrett pare razy byl naruszony i nic David nie poszedl za akcja.Ostatnia runda to pokaz niemocy i desperacji.Jak piesciarz z ponad 50 walkami na koncie jako zawodowiec mogl sie tak sfrajerowac i do tego jeszcze ten nokdaun
Ale tak to jest jak na stare lata trener dopiero zaczyna uczyc wieloletniego podopiecznego basic boksu:)
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 21-07-2010 21:38:29 
To chyba początek końca kariery Tu'y :(
 Autor komentarza: Faraon
Data: 21-07-2010 22:11:49 
lewiss 32 masz racje i sorry za pomylke!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-07-2010 22:16:31 
Faraon
Ten Pan o ktorego pytasz dawno na emryturze i dawno poza swoja kategoria wagowa, bo mocno przytyl..Tak w ogole gosc genialny..Bardzo ciekawy i oryginalny styl boksowania..Poogladaj sobie walki na you tube pewnie jakies beda;))..Jeden z moich ulubionych bokserow;)
Pozdro..
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 22-07-2010 09:10:36 
Nigdy nie ubawiłem się tak na walkach bokserskich jak na tych z udziałem Prince Naseema. Nie dość, że świetny technik, to jeszcze jajcarz w ringu jakich mało, chociarz przeciwników raczej wkurzał. Ten facet z pewnością miał bokserskie ADHD.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.