POWIETKIN: TO JEST MÓJ CZAS

Dopiero 32 miesiące po nabyciu praw pretendenta Aleksander Powietkin (19-0, 14 KO) zaatakuje panującego na tronie WBO i IBF Wladimira Kliczkę (54-3, 48 KO). Choć niemal wszyscy eksperci przekreślają szansę Powietkina, to jednak on sam bardzo wierzy w siłę swoich pięści.

- Musiałem długo czekać na tą szansę. W tej chwili przebywam i trenuję w USA, gdzie sparuję z dziesięcioma bokserami, spośród których są i byli mistrzowie świata. To zdecydowanie najważniejsza walka w mojej karierze, dlatego będę przygotowany tak dobrze jak jeszcze nigdy dotąd.Teraz nadszedł mój czas. Jestem przyszłością wagi ciężkiej - zakończył pewny siebie "Sasza", w przeszłości mistrz świata, Europy i olimpijski.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-07-2010 19:45:21 
Zabrakło 4 miesięcy i byłyby 3 lata oczekiwania ... a tu Ci mówią że on jeszcze nie gotowy :)
 Autor komentarza: mixtype
Data: 15-07-2010 19:55:36 
Ale by była sensacja jakby braciszek dostał KO.
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 15-07-2010 19:58:45 
Znamy to.przed walka kazdy mowi"jeszcze nigdy niebylem tak dobry" a po przegranej "mialem kontuzje ktora niestety odnowila sie podczas walki".Nielubie barana bo na mego mistrza Tomka zle mowil, ale jeszcze przyjdzie czas kiedy Adamek go przekopie.
 Autor komentarza: Brylant
Data: 15-07-2010 20:04:55 
"Musiałem długo czekać na tą szansę"

Sasza jest dowcipny hehe hehe
 Autor komentarza: Voyto
Data: 15-07-2010 20:20:11 
Będzie dumny jak paw, jeśli wytrzyma pełen dystans na nogach.
Ale już trochę za dużo czasu od kiedy to nie wolno inaczej mówić na niego jak tylko "przyszły mistrz" ile on chciałby być tym przyszłym mistrzem, 10 lat? Ale ok pracował na szansę i ją ma.
 Autor komentarza: nuKER
Data: 15-07-2010 20:26:53 
Z tym że o Povietkinie mówiło się "wieczny pretendent" Po walce z Władimirem zmieni ksywe, jestem ciekaw na jaką.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-07-2010 20:29:45 
W tym przypadku duzo bedzie zalezalo od psychiki Powietkina.Jezeli uwierzy w swoja szanse i w to ze moze wygrac.Tylko pod takim warunkiem walka bedzie ciekawa.Ostatni przeciwnicy Wladka mieli tej wiary tak gdzies do pierwszego mocniejszego trafienia,a potem to juz tylko mysleli na co wydadza kasiorke zarobiona za walke
 Autor komentarza: matt866
Data: 15-07-2010 20:31:57 
Powietkin jest w USA może z Adamkiem sparuje kto wie:),jakoś nie przepadam za nim ale może on zagrozi troszkę Władowi i pokaże dobrą sieczkę...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-07-2010 20:41:59 
Hmm.. wbrew pozorom jest szansa na sensacje ale wedlug mnie wynosi ona 20/80 procent szans Povietkina..Trudno oceniac w sumie mozliwosci Saszy po jego ostatnich walkach, trudno tez nie znac mozliwosci Wladimira..W sumie to uwarzam ze Sasza idzie na te walke jak ta owca na zes a i tak po niej bedzie zarabiaj bijac bumow i czekajac na nastepny powazny pojedynek..Nie znajduje nic w Povietkinie co moglo by zagrozic Wladkowi..Natomiast widze sporo punktow u Wladka, ktore delikatnie mowiac beda bardzo niewygodne dla Saszy..Powiem tak..Ta mila rosyjska buzia bedzie bita az do nokautu okolo rundy 9-11..
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 15-07-2010 20:53:20 
"...Jestem przyszłością wagi ciężkiej..." - chyba według federacji WBOITD :) hahahah ruski kawalarz :)
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 15-07-2010 21:22:14 
Powietkin nie ma najmniejszych szans i mógłbym tu wypisywać do rana czego mu brakuje, ale mi się nie chce! ;-))
Zresztą ten kto się na tym zna ten wie!
Pozdr
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 15-07-2010 21:48:56 
O jaki pas po walce z Władem będzie walczył Sasza ?

a)BUM MBO
b)WBO Diamond Silver Pink
c)IBX Pacific China

?

 Autor komentarza: zbychter
Data: 15-07-2010 22:06:07 
Tiaaa..... Saszce to się chyba sufit na łeb spierniczył. Przyszłość HW. dobre sobie. Podzielam zdanie Chisory też nie go lubię. Tyle, że ja go nie lubię za pyszałkowatość i obijanie kelnerów (po za Chambersem).
 Autor komentarza: jackwl
Data: 15-07-2010 22:09:30 
Powietkin przegrał już ta walkę dwa lata temu kiedy odmówił walki nie czując się na jeszcze na siłach.Niech Wład zakończy wreszcie tą całą farse...a może i to przez ciężki nokaut.
 Autor komentarza: icom78
Data: 15-07-2010 22:40:24 
Będzie kolejna nudna jednostronna walka lewy lewy.........lewy...
 Autor komentarza: bonkers
Data: 16-07-2010 00:09:06 
Dla mnie ma mniejsze szanse niż 2,5 roku temu
klepanie zawoników dobieranych na 10 dni przed walką nie świadczy o pewności siebie a wręcz przeciwnie
że poziom sportowy Mory pominę zupełnie w kontekscie przetarcia przed walką z Władkiem
powinien być zadowolony jeżeli nie skończy się ta walka dla niego kompletną katastrofą

 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 16-07-2010 00:26:19 
Jedyne co jest fajne w tej walce to to ze Wlad niemusi go oszczedzac,mojim zdaniem powinien im pozamiatac w pierwszej rundzie i skonczy sie to piepszenie,a po walce wykrzyczec"Haye wiem ze sie bojisz ale zaryzykuj,jedyne co moge obiecac to to ze nieskoncze Cie w pierwszej rundzie"
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 16-07-2010 00:51:03 
No po czymś takim to Hayek będzie uciekał do końca swojej kariery i jeden dzień dłużej :)
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 16-07-2010 01:07:38 
Jak te czsy beda czasami povietkina to ja rezygnuje.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 16-07-2010 01:23:23 
Wstrzymaj się. Wlad wybił juz boks z głowy Chambersowi , powtórka z Saszą możliwa.
 Autor komentarza: Daro603
Data: 16-07-2010 08:43:54 
Povietkin niema szans z Władymirem Kliczko. Przegra na punkty albo przez tko. Ciężkie KO też bardzo możliwe;-)
 Autor komentarza: provokator
Data: 16-07-2010 09:05:31 
Największy problem Povietkina w tej walce to to, że nie ma atutów po swojej stronie. Żadnych praktycznie. Jest małym ciężkim, niewyróżniającym się jakoś specjalnie szybkością i siłą ciosu. Dobry jest technicznie, tyle, że tu na pewno przewagi nad Władem nie ma. Osobiście o wiele więcej atutów znajduje np. u Haye czy Adamka.
 Autor komentarza: tysiok
Data: 16-07-2010 10:14:01 
Ja tam wierzę w Sasze . Władek nie miał tak trudnego przeciwnika już 5 lat !!! Mam nadzieje,ze swoimi swietnymi doskokami i przyspieszeniem poradzi sobie z lewym prostym Wlada
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 16-07-2010 12:44:49 
Po tej walce bedzie sie o nim mowic prxzeszłosc wagi ciekiej
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 16-07-2010 12:50:50 
Fakt - Povietkin nie ma żadnych atutów w tej walce. To facet, który najpierw się rozwijał a potem trafił do Germanii. Trochę kasy uciuła, trochę pogada, Wilfryt z Hansem zarobią swoje i na tym się skończy jego kariera.

Wlad jest do ogrania ale trzeba mieć szybkość lub uderzenie lub warunki fizyczne. Do tego dorzucamy agresję i docieramy szybko do miękkiej szczęki Wlada.

Tylko przez większość znienawidzony Haye może to zrobić. Styl na styl.
Ten sam Haye raczej dostałby baty od Tomka ale Tomek nie ma stylu na Wlada.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-07-2010 13:17:59 
UrbanHorn
zgadzam sie..
 Autor komentarza: odyniec
Data: 16-07-2010 13:45:04 
wiesz ze ja tez szybciej widze jak Haye pokona Wlada niz Adamek ale tez uwazam ze Adamek moglby pokonac Haye'a
 Autor komentarza: odyniec
Data: 16-07-2010 13:45:30 
aha Haye jak i Adamek mysle ze zlaliby Povietkina
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 16-07-2010 18:56:40 
Co wy mowicie,Adamek zleje kazdego,w przyszlym roku bedzie mistrzostwo a potem obrony dzieki ktorym utwierdzi nas wszystkich ze pas mistrza to nie przypadek.Co do Haye to juz pisalem ze jak on moze byc mistrzem i zarazem jest jeszcze niegotow do walki z bracmi,to nam tylko uswiadamia jaki z jego champion
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.