BOSWELL O THOMPSONIE I AUDLEYU

Kilka dni temu Tony Thompson skarżył się w jednym z wywiadów, że wszyscy go unikają, z Cedriciem Boswellem (31-1, 24 KO) włącznie. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź "Szefa", który wyśmiał te słowa.

- Zaproponowali mi walkę z Thompsonem zaledwie cztery tygodnie przed terminem. To nie był jednak powód odrzucenia oferty, mimo tego chciałem tej walki, ale oni nie zaproponowali mi żadnych pieniędzy. Powiedziałem im, że zwariowali, a ja walczę po to by zarabiać pieniądze. Nie będę przecież walczyć za darmo. Jeśli pieniądze będą się zgadzać, możemy walczyć.

Boswell odniósł się również do wypowiedzi Audleya Harrisona, który ma nadzieję na pojedynek z braćmi Kliczko - On musi wcześniej spotkać się z kimś takim jak ja. Mogę z nim walczyć każdego dnia o każdej porze - zakończył obchodzący niedługo 41. urodziny pięściarz z Atlanty.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kolano
Data: 11-06-2010 15:34:52 
nie znam goscia, noo ale bilans imponujacy.
 Autor komentarza: Tim
Data: 11-06-2010 16:21:21 
Powiedziałem im, że zwariowali, a ja walczę po to by zarabiać pieniądze. Nie będę przecież walczyć za darmo. Jeśli pieniądze będą się zgadzać, możemy walczyć.

To zdanie dedykuje wszystkim zasrańcom którzy sapią do Adamka, że walczy dla pieniędzy.
 Autor komentarza: lucyfair
Data: 11-06-2010 16:40:43 
Rozumiem, że słowa Cedrica Boswella wszyskim odpowiednio unaoczniły o co chodzi w boksie a Tim był łaskaw w mało wybredny sposób zwrócić nam na to uwagę. Dziękujemy Ci Tim.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-06-2010 17:18:47 
Boswell mimo wieku jest grozny..Ciekawa jaka to suma byla proponowana przez oboz Thompsona, ale musiala byc smiesznie mala skoro do walki nie doszlo..Ten pojedynek z checia bym obejzal i wcale Tygrys nie bylby faworytem moim zdaniem..
 Autor komentarza: pigwus
Data: 11-06-2010 17:50:49 
Cotto tez powiedział ,że boks to dla niego biznes...tak jest na całym świecie. Ale niektórzy internetowi kibice nie umieją tego zrozumieć.
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 11-06-2010 17:52:22 
A co ma narazac swoje zdrowie z groźnym Thompsonem za marne grosze?
 Autor komentarza: jerry
Data: 11-06-2010 18:06:34 
Sprawa jest oczywista dla -normalnych-
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-06-2010 18:34:37 
To ze boks to takze biznes nie jest niczym odkrywczym..Mozna jednak robic zenady z obcietymi glowami Kliczkow a potem przed nimi kurczaczyc..Mozna ubrac firmowy dresik i jechac na rybki..A mozna tak jak Vitalij Kliczko wypromowac walke z rywalem o klase gorszym w ladnym stylu nie za szybko nie za dlugo z nim skonczyc i zarobic pare milionow dolarow przy aplauzie 50 mln widzow na zywo..Do wszystkiego nawet do zarabiania pieniedzy trzeba miec wyczucie..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-06-2010 18:35:38 
*50 tys widzow oczywiscie;)
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 11-06-2010 23:21:04 
lukaszenko

A co przemawia za Boswellem że byłby faworytem? Zdecydowanym faworytem byłby Tiger, i nawet sam Boss doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Jak już ma dostać oklep to nie za grosze. Trudno mu sie zresztą dziwić
 Autor komentarza: otke
Data: 12-06-2010 11:52:44 
kuba widziałeś kiedyś Boswela? ja uważam że ta walka byłaby chitem i czymś czego brakuje w dzisiejszym boksie, czyli walką 2 czołowych zawodników. Cedric zaliczył tylko jedną wpadkę z będącym wtedy w prime McClinem(przez całą walkę wygrywał z Jamalem a potem dał się złapać serią potężnych sierpów i podbródkowych). Jest z całą pewnością jednym z najlepszych w hw, tak jak i tygrys. Nie dziwię się że nie chciał walczyć za grosze.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.