KOTELNIK I ALEXANDER NA KONFERENCJI

7 sierpnia w Saint Louis Devon Alexander (20-0, 13 KO) wystawi na szalę swoje pasy WBC i IBF kategorii junior półśredniej, stając naprzeciw dawnego championa, Andrieja Kotelnika (31-3-1, 13 KO). Obaj pięściarze nie szczędzili sobie uprzejmości podczas wczorajszej konferencji prasowej.   

- Zastanawiam się, czy Devon będzie chciał rewanżu ze mną na Ukrainie po tym jak skopię mu tyłek? To będzie niezłe lanie, tylko że kibice w Saint Louis będą zaskoczeni tym, kto kogo skopie po tyłku - odgrażał się Ukrainiec.  

Szybko zripostował Kevin Cunningham, trener Amerykanina - Nigdy nie bawiłem się w przepowiadanie wyniku walk, ale w ubiegłym tygodniu powiedziałem publicznie, że Devon znokautuje Kotelnika do końca drugiej rundy. Skopiemy mu tyłek. 



Trochę bardziej oszczędny był sam pięściarz - Kotelnik to dobry zawodnik, ale ja jestem jeszcze lepszy. Jego czas się skończył. Był championem, lecz już nie jest i z pewnością nie będzie nim po tej walce - powiedział krótko Devon Alexander.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: feny
Data: 11-06-2010 10:07:57 
Oj Andriej zaliczy kolejną porażkę< Moim zdaniem raczej na pełnym dystansie...
 Autor komentarza: buxx
Data: 11-06-2010 10:53:33 
Dlaczego King z tą swoją krzywą gębą zawsze musi wpychać się na zdjęcia?
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 11-06-2010 11:14:48 
Bo jest fotogeniczny.
 Autor komentarza: Laik
Data: 11-06-2010 11:30:36 

buxx,

Bo On jest reżyserem tego spektaklu.Trochę szacunku,gdyby nie Dziadek,to wiele legendarnych walk by się nie odbyło...

 Autor komentarza: Airbolt
Data: 11-06-2010 11:32:49 
Laik
Tak ale ile by sie odbyło jeszcze gdyby nie jego malwersacje gotówkowe
King trochę spuścił z tonu jak skończyła się era amerykańskich mistrzów świata wagi ciężkiej w boksie
 Autor komentarza: puncher48
Data: 11-06-2010 12:29:52 
Kotelnik spłynie po ringu uszkadzając sobie przy okazji twarz o rękawice Alexandra, Andrej to fajny pięściarz ale Devon to niestety za wysokie progi.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-06-2010 13:21:21 
Devon wygra te walke, moze nawet przed czasem..Jest mlodszy, szybszy mocniej bije a poziom techniczny obu piesciarzy jest podobny..Kotelnik to solidny bokser, dobrze wyszkolony ale nie bedzie mial zbyt wielu argumentow w tej walce..
 Autor komentarza: rogal
Data: 11-06-2010 13:53:08 
Z ciężkim sercem obejrzę tę walkę.

Kotelnik, którego zawsze ceniłem za wyrachowany, mądry, techniczny boks będzie musiał przegrać z siłą i młodością.

Już z Maidaną stał w miejscu (gdzie się podziała jego praca nóg?) , potem z Khanem to był dramat.

Niepotrzebna walka, znowu Andreas toczy walkę "o życie" , bez sensu.

Ale cóż, to jego zawód, chce zarabiać, to zrozumiałe.

pozdrawiam

 Autor komentarza: buxx
Data: 11-06-2010 14:09:42 
Laik, nie darze go szacunkiem za te jego przekręty, oszustwa, zabójstwa... Powinien teraz siedzieć w więzieniu.
Gdyby on nie zorganizował legendarnych walk to zrobiłby je ktoś inny.
 Autor komentarza: cotto1991
Data: 11-06-2010 17:36:47 
Dla mnie Alexander jest zdecydowanym faworytem.
 Autor komentarza: jerry
Data: 11-06-2010 21:47:46 
Zdecydowanie Aleksander przed czasem ..
Nie pytaj ile King stworzyl widowisk ...zapytaj ile nie doszlo do skutku z jego powodu ...
 Autor komentarza: Daw
Data: 12-06-2010 20:08:10 
Jak najbardziej stawiam na Devona to jest przyszla gwiazda boksu jak dla mnie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.