SOSNOWSKI: CIĘŻKO PODEJŚĆ DO KLICZKI

Albert Sosnowski (45-3-1, 27 KO) w rozmowie z Robertem Małolepszym z Polska The Times stwierdził, że nie czuje się specjalnie dumny ze swojego pojedynku, odczuwa za to niedosyt, ponieważ szczerze wierzył, że może podjąć wyrównaną walkę z Witalijem.

Robert Małolepszy: Wszyscy oczekiwali, że skróci Pan dystans, że wciągnie Witalija w walkę w półdystansie. Tymczasem boksował Pan cały czas daleko od niego. W momencie zadawania ciosów zostawiał Pan nogi z tyłu. Bał się Pan podejść bliżej do Ukraińca?
Albert Sosnowski: Bać się na pewno nie bałem. Tego, mam nadzieję, nikt mi po tej walce nie zarzuci. Nogi zostawiałem z tyłu, fakt. To jest właśnie jeden z tych moich starych błędów, który wyszedł na wierzch ze zdwojoną siłą. Ale to nie było ze strachu. Po prostu za mało miałem czasu, by z trenerem Łapinem wyeliminować te wszystkie błędy, jakie nawarstwiły się u mnie przez lata kariery. Przecież ja praktycznie trenowałem sam.

- I naprawdę nie bał się Pan Witalija? Dla laika wydaje się to dość proste: daje Pan pół kroku do przodu i jest już Pan bliżej rywala.
Pewnie, że mogłem pójść do przodu na wariata. To zawsze można zrobić. Ale co to za sztuka nadziać się na bombę

- Mógł Pan w tej walce zdziałać więcej?
Zawsze można zrobić więcej. Dziś myślę sobie, że powinienem być bardziej agresywny, może jeszcze bardziej zaryzykować. A już na pewno więcej słuchać trenera. W pewnym momencie zacząłem boksować po swojemu. Wyszły na wierzch wszystkie moje braki techniczne. W końcowych rundach walki miałem podkręcać tempo, zamęczać Witalija. Tymczasem okazało się, że to on zamęczył mnie.

Rozmawiał Robert Małolepszy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-06-2010 15:45:48 
czy Małolepszy to ten z tymi zębami co nie kuma czaczy?
 Autor komentarza: Daro603
Data: 02-06-2010 16:03:15 
Albert zawalczył naprawdę dobrze. Przegrał bo musiał przegrać:-l
 Autor komentarza: Puncher1209
Data: 02-06-2010 16:15:48 
liczyłem, że po 6 rundzie Albert ruszy "na żywioł" ale się przeliczyłem
Daro603 - dlaczego musiał przegrac?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-06-2010 16:24:16 
Puncher1209
Musial przegrac bo jest o dwie klasy gorszym bokserem od Vitalija..
 Autor komentarza: suasili
Data: 02-06-2010 16:58:29 
eLSzabel - z zębami? Nie wiem czy on ma coś z zębami, ale Małolepszego można poznać po tym, że to kawał chłopa. Prowadził jakiś program w tv o boksie na jakimś niszowym kanale - już nie pamiętam gdzie. Dawniej pracował w redakcji sportowej Życia Warszawy
 Autor komentarza: Melock
Data: 02-06-2010 16:59:24 


Dobrze że wyciąga wnioski ze swojej walki, analizuje i przemyśla. Bardzo dobra cecha.

 Autor komentarza: suasili
Data: 02-06-2010 17:18:05 
Albert jest bardzo sensownym człowiekiem. Fajnie, że pracuję nad sobą. Przecież pracę nóg może poprawić z lepszym trenerem - tylko musiałby zająć się głównie eliminowaniem błędów, bo za dużo czasu spędza chyba w siłowni. Tysiące powtórzeń i ćwiczeń nowych zachowań mogłoby coś zmienić w poruszaniu się w czasie walki. Chłopak w sumie ma talent. Z człowieka bez amatorki, doszedł praktycznie sam trenując do walki z takim mistrzem - to faktycznie historia jak z filmu Rocky. Vitek to dla niego za wysokie progi, ale gdyby wyeliminował te podstawowe błędy, to mógłby jeszcze dojść do jakiejś walki o mistrzostwo lub paru potyczek z kimś z czołówki.

W końcu Vitek mistrzem już długo nie będzie, więc zwolni się pas.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-06-2010 17:21:12 
"W końcu Vitek mistrzem już długo nie będzie, więc zwolni się pas."
Na te schede czekaja juz inne nazwiska swiatowego boksu..
 Autor komentarza: Federico
Data: 02-06-2010 17:33:30 
I właśnie tu jest problem: wszyscy wiedzą jak z Vitem walczyć tylko nikt nie umie.
 Autor komentarza: suasili
Data: 02-06-2010 17:38:23 
"Na te schede czekaja juz inne nazwiska swiatowego boksu.. "

Będzie bitwa o ten pas, bo jest wielu chętnych - włącznie z Adamkiem. Ale kto wie co się wydarzy. Albert może się do tej bitwy włączyć jeżeli pokonałby co najmniej jednego zawodnika z pierwszej 15-stki i poszedłby do góry w rankingu. Nie jest to niemożliwe.

Ale realnie rzecz biorąc to pas Vitka zagarnie pewnie Władek.
 Autor komentarza: barbapapa
Data: 02-06-2010 17:54:46 
eLSzabeL
Ten z zębami to radosław leniarski, zajebisty jest
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-06-2010 18:29:02 
suasili
Hmm moze to byc Wladek, moze to byc Solis a moze to byc Adamek..a jest jeszcze Povietkin i wciaz niewyboksowany Chagajew i dalej glodny slawy Peter..Konkurencja dosc duza i chyba Albert sie nie dopcha do tego paska juz..
 Autor komentarza: cheko
Data: 02-06-2010 18:36:22 
barbapapa - a co w Leniarskim jest takiego zajebistego?
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-06-2010 18:52:37 
cheko wizus i znajomośc tematu hehe
 Autor komentarza: barbapapa
Data: 02-06-2010 18:59:02 
cheko
Nie zapomnę jak gadał z Jędrkiem, przed walką z Adamkiem. Znajdź sobie ten wywiad i sam go oceń
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 02-06-2010 19:09:44 
Vit robil co chcial i kiedy chcial to skonczyl,te piepszenie ze Albert dal dobra walke,co on pokazal.Ok serce chcialo,ale to nie wszystko,dobra walka to taka gdzie na zmiane pada to jeden to drugi i wkoncu ktorys wygrywa bo ma lepszy charakter,kondycje etc...A jak gram w pilke z corka i niestrzelam bramek bo chcem zeby sie wyskakala i poszalala to znaczy ze jeszcze troszke pocwiczy i da mi rady???Jesli dojdzie do walki Adamek ktorys z braci to zobaczycie co to znaczy dobra walka.I jeszcze te calowanie Vita po dupie przy kazdej okazji.
 Autor komentarza: Melock
Data: 02-06-2010 20:17:46 

nopainnogain - to nie tak, że Sosna dał dobrą walkę. Z miejsca był na straconej pozycji. Chodzi jak się pokazał w stosunku do swoich umiejętności. To brutalne, ale miał po prostu dobrze przegrać. I tylko o to chodzi, że pokazał że ma serce and balls.
On ma z tego wyciągnąć wnioski na przyszłość, miał się pokazać szerszej publice, przejść dobry obóz treningowy i sprawdzić. Zauważ że niejeden po takiej porażce zaszyłby się gdzieś w norze i załamał. A Albert patrzy w przyszłość, o to chodziło, za to mu się należą brawa.



 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-06-2010 21:51:16 
nopainnogain - popieram - Albert pokazał tylko że ma serce do walki i odwagę. poza tym sportowo to pokaz bezradności - brak pomysłu a nawet jak pomysł był to brak środków do realizacji. Mnóstwo szkolnych błędów np niby dużo ruchu w ringu ale bez sensu - beznadziejna praca nóg jakieś "szpagaty" przy ataku, ciosy zadawane bez wiary że trafią...Albert z Kliczko to buldog startujący w wyścigu chartów...ta walka nie powinna się odbyć.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-06-2010 21:55:17 
Melock -"Zauważ że niejeden po takiej porażce zaszyłby się gdzieś w norze i załamał. A Albert patrzy w przyszłość" To nie tak przecież Albert to bystry gość on wiedział że tej walki nie wygra, wiedział też że jeśli pokaże się nie skompromituje to się świetnie wypromuje.=Albert wypadł słabo ale się nie skompromitował.
 Autor komentarza: Melock
Data: 02-06-2010 22:05:47 
To właśnie miałem na myśli, nie sugerowałem że pokazał się fatalnie więc okrył się hańbą. "Po takiej porażce" miałem na myśli bycie zdeklasowanym przez przeciwnika. On był zdeklasowany ale mimo wszystko nie skompromitował się i wyciągnie z tej walki plusy.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 03-06-2010 00:17:20 
Przyznam szczerze, że po ostatniej walce Alberta mam wielki szacunek do tego chłopaka. Wyszedł skazany na pożarcie i dał z siebie wszystko. Pokazał, że nie przyszedł po łatwą wypałtę szybkim wywrotem na matę ringu. Walczył, szukał swojej szansy i włożył w to wiele serca. Ten facet naprawdę przygotowywał się wcześniej w zasadzie sam i osiągnął to, co Saleta ze sztabem ludzi. Wielki szacunek dla Alberta Sosnowskiego!
 Autor komentarza: dybal25
Data: 03-06-2010 08:43:32 
Albert zrobil to co od niego oczekiwalem:) Bardzo się cieszę ze tak dobrze sie zaprezentowal i wg mnie wygral jakies 2-3 rundy
Mam nadzieje ze nie bedzie sie starał o jakis peryferyjny pas Mistrza Europy, a bedzie walczyl tak jak powiedzial "z czołówką wagi ciezkiej"
Na jego kolejnego rywala typowalbym mu Chambersa lub Jonathona Banksa

Wielki szacun dla Albercika :)
 Autor komentarza: fraimbaud
Data: 03-06-2010 17:56:49 
Sosnowski pomimo przegranej nie ma sie czego wsydzić. Pomimo przegranej pokazał dużego ducha walki. Włozył w tą bitke naprawdę dużo serca. Wielki szacun dla sosnowskiego. Jego czas jeszcze przyjdzie. Czasu kwestia.
 Autor komentarza: titanboy
Data: 03-06-2010 21:10:38 
dybal25 -chyba żartujesz że wygrał choć jedną
 Autor komentarza: dybal25
Data: 09-06-2010 19:49:35 
pierwszą i trzecią wygrał napewno. :) Uwierz mi :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.