DOSKONAŁA WALKA I EFEKTOWNE ZWYCIĘSTWO FLOYDA

Klinika doktora Mayweathera

Największe gwiazdy boksu - Marco Antonio Barrera, Joe Calzaghe, Juan Manuel Marquez, Thomas Hearns, Oscar De La Hoya, Sugar Ray Leonard, Mike Tyson i wreszcie ten, który przez wszystkich – z wyjątkiem Mayweathera jr.  – uważany za największego w historii przyszli do MGM Grand Arena oglądać wielką walkę dwóch pięściarskich gigantów. Te najdroższe bilety, przy ringu, kosztowały ponad 5,5 tysiąca dolarów, ale było warto. Mistrzowi zobaczyli jeden z największych pokazów kompletnego boksu i najlepszą walkę w karierze Floyda Mayweathera jr (41-0, 25 KO), który jednogłośnie i  sposób nie podlegający dyskusji (dwa razy 119-109 i 118-110) pokonał „Słodkiego” Shane Mosleya (46-7, 39 KO).

Na 30 minut przed rozpoczęciem walki, sala – wbrew zapowiedziom telewizyjnych komentatorów - nie była jeszcze pełna. Normalnie hala drugiego pod względem wielkości hotelu na świecie mieści nieco ponad 17 tysięcy widzów, ale przynajmniej tysiąc miejsc było pustych. Kibice, którzy się trochę spóźnili niczego nie stracili, bo Nazim Richardson, trener Mosley’a (był rozważany jako trener Tomasza Adamka) robił wszystko by jak najdłużej trwała ceremonia obwiązywania i zakładania rękawic na dłonie „Słodkiego”. Zagrywka tylko to, by zdenerwować gotowego już 15 minut wcześniej „Money” Mayweathera? Ten odpłacił mu pięknym za nadobne, spokojnie czekając w szatni, kiedy Mosley był już do dobrych kilku minut na ringu, wchodząc dopiero, kiedy zabrzmiał, jakże pasujący, przebój z lat 70-tych... „Money, Money, Money”. Oto opis tego, co działo się później na ringu:

1. Runda: Mosley atakuje wysuniętym lewym prostym, „Money” tylko przygląda się temu, co dzieje sie na ringu. Mosley atakuje, małe zwarcie i jest na deskach - nie po ciosie, tylko poślizgnięcie. Widać szybkość uderzeń obu bokserów i początek walki szachów, gdzie nikt nie chce popełnić błędu. Końcowe 20 sekund dla Pretty Boy’a. Runda dla Mayweathera.
2. Runda:  Floyd nawet nie stara się zmieniać pozycji, wydaje się być pewny siły i skuteczności swoich kontr. Zostaje ukarany -   Mosley trafia Mayweathera mocnym prawym prostym, „Money” zaczyna się chwiać, prawie przyklęka,  nie próbuje oddawać, widać, że ledwo stoi na nogach. Szaleńczy atak Mosley’a, kolejne ciosy dochodzą celu, „Money” walczy o przeżycie! Sala krzyczy „Go Mosley!”. Runda dla Mosley’a, do nokaut zabrakło jednego ciosu
3. Runda: Wściekłość na twarzy Mayweathera. „Money” atakuje, bije agresywnymi lewymi sierpami i prawym prostym. Żaden nie dochodzi czysto, ale Mosley jest zaskakująco mało aktywny, tylko reaguje na ataki rywala.  Runda dla Mayweathera.
4. Runda: Lewy sierpowy dochodzi głowy Mosley’a, podobnie jak dwa lewe proste Floyd’a. Znowu cios Mayweathera w głowę opierającego się na liny  Słodkiego, który walczy aktywnie tylko przez kilkadziesiąt sekund tej rundy. Mayweather trafia coraz częściej... Runda dla Mayweathera.
5. Runda:  Mosley ciągle czeka na to, co zrobi „Money”, zamiast narzucać swój styl walki. Pierwszy celne ciosy (lewy prosty) Mosley’a od drugiej rundy, ale to ciągle walka pięściarska gdzie przewagę ma „Money”, a nie bijatyka, która by go faworyzowała. Runda dla Mayweathera.
6. Runda:  Nic nie dzieje się przez pierwsze 60 sekund.  Lewy, prawy Mayweathera dochodzą celu czyli głowy rywala.  Mosley chce zadać kombinację, ale szybkość Floyd’a pozwala mu trafić przeciwnika podwójną kontrą. Runda dla Mayweathera
7. Runda:  Klinika dr Mayweathera – tak to na razie wygląda, bo „Money” wszystko robi szybciej i dokładniej. Silny prawy prosty Floyda odrzuca głowę Słodkiego, za chwilę drugi trzeci! Mosley próbuje kontrataku, ale wygląda na bardzo zmęczonego, kiedy brzmi gong na koniec rundy. Runda dla Mayweathera.
8. Runda: Mawyetaher trafia kiedy tylko chce, zmęczony Mosley jest dla niego łatwym celem. W trakcie walki mruga do komentatorów HBO, ma pełna kontrolę. Shane próbuje doskakiwać, zmieścić gdzieś cios, ale „Money” wszystko wyłapuje na rękawice. Wygląda jakby polował na jeden decydujący cios, ale to pewna droga do porażki. Runda dla Mayweathera.
9. Runda: Nieciekawa runda, która wyraźnie  „Money” traktuje jako odpoczynek, ale i tak trafia częściej niż Mosley. Prawy sierpowy Mosley’a dochodzi celu, ale za to natychmiast zostaje ukarany dwoma prawymi prostymi i jednym lewym sierpowym. Runda dla Mayweathera.
10. Runda:  Shane atakuje, ale  niewiele z tego wynika, bo kiedy tylko skraca dystans, nadziewa się na kontry.  Floyd niczego na ringu nie robi niepotrzebnie, trafiając na 30 sekund przed końcem rundy Shane’a trzema kolejnymi ciosami po których głowa „Słodkiego” odskakuje jak treningowa „gruszka”. W tej chwili nie ma już pytania „kto wygra?”, ale czy  „Money” znokautuje „Słodkiego”. Runda dla Mayweathera.  
11. Runda: Mayweather wie, co zrobi Mosley zanim rywal o tym pomyśli – tak to w każdym razie wygląda na ringu w MGM Grand. „Słodki” ciągle podskakuje na nogach, ale zadaje coraz mniej ciosów. Jeden, dwa, trzy lewe Floyda na nosie Mosley’a. Runda dla Mayweathera.
12. Runda: Richardson w narożniku próbuje wykrzesać w Mosley’u resztki energii, ale mówi do przegranego boksera.  Mosley bije kombinacje trafiające w rękawice Floyda, ten oddaje mu ciosami w głowę. Atak prawą Mosley’a, który wie, że ratuje go tylko nokaut, mija o centymetry szczękę rywala. Ostatnie 15 sekund to wymiana przy linach, brzmi gong, pięściarze się obejmują. Mosley nie próbuje nawet sugerować, że wygrał. Jest punktacja:  dwa razy 119-109 i 118-110 dla Mayweathera.

„Chciałem pokazać kibicom, że potrafię atakować. Wiedziałem co mnie czeka, bo mój sztab trenerski, trenerzy i menedżerowie oglądali taśmy z jego walk. Ja tego nie robię. Shane to twardziel. W drugiej rundzie poczułem mocne uderzenia, ale na tym polega boks, żeby przetrwać kryzysy. Walczyły dwie legendy. Teraz czas na Pacquiao, on wie gdzie mnie znaleźć.  Mosley zrobił testy krwi i moczu, niech Pacquiao zrobi to samo. Jeśli tego nie zrobi, nie będzie tej walki ” – zakończył wywiad „Money” Mayweather.  Ile dodatkowych milionów może zmienić jego zdanie?

Przemek Garczarczyk

garnekmedia.blogspot.com/

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: am26
Data: 02-05-2010 10:21:19 
Szkoda, wierzyłem w Mosleya. Różnica szybkości i z rundy na runde słabszego ciosu Słodkiego była widoczna. Wiek robi swoje niestety. Pacman poskłada pięknisia, oczywiście jeśli dojdzie do tej walki.
 Autor komentarza: narodowiec
Data: 02-05-2010 10:21:40 
Ma ktoś może link do tej walki?
Jednak wiek robi swoje...
 Autor komentarza: Niestosowny
Data: 02-05-2010 10:31:07 
Floyd był po prostu kapitalny, zresztą jak zwykle. Ale nie o tym chcę pisać - ludzie, tego Kostyry i Kuleja już nie da się słuchać. Kulej jest już stary i chyba sam nie wie, co gada, ale jeszcze gorszy jest Kostyra, który próbuje kreować się na gwiazdę komentatorstwa, na siłę wciskając swoje nudne już homeryckie porównania. Zero obiektywizmu, pełna stronniczość i oderwanie od rzeczywistości. Ja nie mogę tego pojąć, jak można być takim ignorantem. Kulejowi można wybaczyć, starość nie radość, ale do komentowania już się go brać nie powinno, a Kostyrę wyrzucić z ławki komentatorskiej w trybie natychmiastowym. Tragedia.
 Autor komentarza: Niestosowny
Data: 02-05-2010 10:33:47 
"...i wreszcie ten, który przez wszystkich – z wyjątkiem Mayweathera jr. – uważany za największego w historii..."

Jaśniej proszę.
 Autor komentarza: czerwony
Data: 02-05-2010 10:34:06 
proponuję napisać list otwarty do Polsatu z prośbą o zmianę komentatorów. mogę coś takiego sklecić... :-)
 Autor komentarza: TDI
Data: 02-05-2010 10:43:09 
Ludzie Shane od 3 rundy bez pomysłu na walkę , zero taktycznego przygotowania , na jego twarzy było widać zniechęcenie. Trzecia runda to czysty przypadek , zresztą Floyd kapitalnie przygotowany ( kondycja , taktyka itd )
 Autor komentarza: zin
Data: 02-05-2010 10:51:52 
TDI , z Floydem każdemu brakuje pomysłu na walkę i każdego po kilku rundach zniechęca do walki . Tak to już jest jak się walczy z Floydem.

Co do Kuleja , to facet sam już nie wie , co gada i koniecznie emerytura !!! ... Nie da się tego gościa słuchać :]
 Autor komentarza: DEJV
Data: 02-05-2010 10:52:30 
"Shane to twardziel. W drugiej rundzie poczułem mocne uderzenia, ale na tym polega boks, żeby przetrwać kryzysy." cała kwintensencja boksu.. Przyjąć i przetrwać zgodze się w 100% :)
 Autor komentarza: Mac
Data: 02-05-2010 10:53:58 
Witam,gdzie można obejrzeć tą walkę-chodzi mi o materiał na necie-nie mam Polsat sportu....
 Autor komentarza: narodowiec
Data: 02-05-2010 10:57:03 
@Niestosowny racja, wpadek Kuleja to można by pełno znaleźć, może się pokusić o jakąś stronę gdzie uzupełniałoby się listę jego bzdur. Np. prognozował z wielką pewnością że Najman łatwo pokona Pudziana, bo jest bokserem, a jak było każdy wie. Tego typu wpadek ten ekspert ma pełno.
 Autor komentarza: krzysio299
Data: 02-05-2010 10:58:18 
aż trudno uwierzyc że Floyd posiadajac takie umiejetnosci nie potrafi ich wykorzystac, zero serca, zero polotu i finezji bokser tak nudny jak flaki z olejem, każda walka ma duża ogladalnosc bo kazy liczy na potkniecie Floyda. Kolejna nudna walka.
 Autor komentarza: czerwony
Data: 02-05-2010 11:04:47 
Plizzz, dajcie linka do walki, byleby nie z komentarzem Kuleja i Kostyry, najlepiej HBO i podobne.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 02-05-2010 11:05:45 
Walka prawie tak beznadziejna jak Hopkins - Jones Jr. ... Niepodważalna dominacja Floyda przez 11 rund , poza 2-gą bo tą jako jedyną zaliczyłbym dla Sugara. Nie wiem, może Sugar powinien bardziej zaryzykować.
 Autor komentarza: Van
Data: 02-05-2010 11:08:30 
Niestosowny.
Chodzi o Alego :)
Podczas walki Kostyra wspominał o tym z 10 razy.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-05-2010 11:13:54 
Co z tego, że ja też nie lubię, ba nienawidzę Floyda, jeśli pokazał dziś naprawdę kapitalny boks i wcale nie taki nudny. Mosley był z każdą rundą wolny, ociężały i strasznie zmęczony. Po prostu stary! Nie mogę też się zgodzić, że Money ma aż tak twardą szczękę. Jego boks opiera się właśnie na szybkości i obronie, bo na wymianę iść się boi. Właśnie 2 runda pokazała to wyraziście. W każdym bądź razie jedna z najlepszych walk pięknisia no i pozostaje czekać na Pacmana. Według mnie tylko on może ustrzelić Floyda, bo posiada coś co jest bardzo potrzebne żeby to się stało. Szybkość.
 Autor komentarza: clooney89
Data: 02-05-2010 11:19:59 
Mayweather zasłużył dzisiaj na te 22 mln $, czy tam nawet więcej :)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-05-2010 11:25:00 
czerwony - pomysł niezły ale lepiej ich uśpić bo jeszcze jakaś inna stacja tv ich zatrudni.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 02-05-2010 11:26:05 
Eee komentatorzy, to wiedzieli który to Mayweather a który Mosley?
 Autor komentarza: Klimek
Data: 02-05-2010 11:31:15 
Niestety jeden mocny cios to za mało na Mayweathera, Mosley jest juz za stary, i potwierdziło sie to że dzięki swojej szybkości i nieprzewidywalności Floyd wygrał tę walkę
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-05-2010 11:47:28 
Kostyra jest przech... hehehe.,,Mayweather przed pojedynkiem tak wysoko głowe ze rozbijal głową stratosfere roz..dolił dziure ozonową hehehehe
 Autor komentarza: tysiok
Data: 02-05-2010 12:02:30 
Floyd to nr 1 i zawsze nim bedzie dopoki bedzie walczyl!
 Autor komentarza: Daro603
Data: 02-05-2010 12:04:54 
Nawet dobra walka... Floyd potwierdził że jest najlepszy na świecie:-o
Jeśli dojdzie do walki Floyda z Mannym Pacquaio to Floyd napewno wygra:-o
Nikt nieda rady floydowi:-o
 Autor komentarza: puncher48
Data: 02-05-2010 12:09:17 
Boks dla koneserów, to tak jak kiedyś Byrda się oglądało w ciężkiej, mnie niestety to widowisko nie rzuciło na kolana, a Floyd jest wstanie wygrać z każdym ale również największe przestawienie obrucić w coś co ciężko trawią oczy. Dla mnie najlepszą walkę Mayweather jr. dał z Ndou tam naprawdę się działo, z drugiej strony rywal był takiego, a nie innego kalibru i można było pochasać w ringu, a z takimi umiejętnościami jest co pokazać, Mosley, no cóż prawie 40 lat na karku, widać było, że spuchł 16 miesięcy przerwy po fenomenalnej walce z Margarito zrobiło swoje i niewątpliwie pozostaję powoli się zbierać na emeryturę tym bardziej, iż nastepców w tej kategorii długo nie trzeba będzie szukać, krok następny to porozumienie na linii Pacquaio vs Mayweather wszystko inne schodzi na plan dalszy ale to przecież oczywista oczywistość tylko czy stół pod naporem mamony im się nie połamie.
 Autor komentarza: kociol19
Data: 02-05-2010 12:10:17 
jestem niepocieszony gdyż nie lubie cwaniaka flojda wygrał bezapelacyjnie jednak na tabeli z jego rekordami powinna być 1 za porażkę z oskarem czyli jak dla mnie ma jedną porażkę w zawodowej karierze czy to mu sie podoba czy nie teraz to tylko nadzieja w pacqayo może on go wreszcie nauczy pokory
 Autor komentarza: odyniec
Data: 02-05-2010 12:12:39 
a ten durny pyszalek nadal swoje gada testy bo walki nie bedzie - a kim ty jestes zeby Manneu warunki dyktowac pacanie? on sie na siebie wysra i pojdzie w polityke skoro sie go boisz i zrobisz wszystko zeby tej walki uniknac
 Autor komentarza: ludlum
Data: 02-05-2010 12:13:17 
z innej beczki: MIchelus przegral 11:7 z Kubancem w polfinale
 Autor komentarza: zin
Data: 02-05-2010 12:15:05 
kociol19 , proponuję walkę obejrzeć raz jeszcze :] Oskar to przegrał bez żadnego "ale"
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-05-2010 12:16:01 
Jak przegral o 14 mial walczyc hehhe
 Autor komentarza: zin
Data: 02-05-2010 12:17:49 
kociol19

Statystyka: celne silne ciosy - Mayweather 138 z 241 (57 proc.); De La Hoya 82 z 341 (43 procent); liczba wyprowadzonych celnych ciosów - Mayweather 207 z 481 (43 proc.), De La Hoya 122 z 587 (21 proc.)
 Autor komentarza: ludlum
Data: 02-05-2010 12:18:22 
o 14 ich czasu kolego,jak dobrze wiemy sa inne strefy czasowe.
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-05-2010 12:22:16 
po cholere dawali czas azerski...
 Autor komentarza: kociol19
Data: 02-05-2010 12:26:41 
jak mogło być inaczej na tabeli przecież flojda uwielbiają sędziowie tylko mogli zdjąć okulary a walkę widziałem wczoraj byly powtórki na polsat sport walka floyd paquayo to był smakołyk dla nas kibicow
 Autor komentarza: ludlum
Data: 02-05-2010 12:29:01 
szkoda ze przegral Michelus ale i tak do polfinalu doszedl,super sprawa. i zakwalifikowal sie na mlodziezowe igrzyska olimpijskie w singaprze w sierpniu.
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 02-05-2010 12:32:02 
CZYLI CO MA BRĄZOWY MEDAL MICHELUS?
 Autor komentarza: Luckas
Data: 02-05-2010 12:32:46 
Może mi ktoś wytłumaczyć czemu Mosley tak mało atakował? Prawej ręki praktycznie nie używał. Liczyłem, że będzie aktywny w ofensywie jak w walce z Margarito i w tym upatrywałem jego szanse z Floydem. Atakował wtedy całą walkę. Tymczasem dzisiaj Shane sprawiał tylko wrażenie zdenerwowanego i zmęczonego a Floyd go spokojnie wypunktowywał. W takim razie nikt nigdy nie pokona Mayweathera, jeśli będą bali się go bez naporu atakować. Widać, że Shane jest większy i wydawało się gdyby wyprowadzał często ciosy tak jak z Margarito mógł by posłać na deski Floyda.
Faktycznie tylko Pacman może pokonać Floyda, chyba że Pacmana też by zamurowało i by nie atakował tak jak Mosley.
 Autor komentarza: maddog
Data: 02-05-2010 12:35:24 
zin
Zgoda z tą statystyka,ale nie ilość ciosów stanowi o zwycięstwie tylko punktacja poszczególnych rund i tu zdania są podzielone.Poza tym z Castillo dostał prezent bo jedyneczka w rekordzie w miejscu porażek juz by była...
 Autor komentarza: ludlum
Data: 02-05-2010 12:35:44 
MIchelus ma braz tak tak
 Autor komentarza: Grypser86
Data: 02-05-2010 12:37:09 
Ja i tak uwazam ze zaden Paquaio i nikt inny nie pokona go. Jedyny przeciwnik ktory go pokona to wiek..
 Autor komentarza: kociol19
Data: 02-05-2010 12:42:30 
dodam jeszcze co do umiejętności floyda to jest wszechstronny bokser absolutny dobór bokserów w walkach można zarzucić chyba każdemu bokserowi z czołówki wiadomo że nie raz się wzajemnie omijają pomyłki siedziowania też są sam byłem świadkiem jak byłem na meczu naszej ligi bokserskiej. jak zegan walczył z gregorianem w rajchu to co było? ZIN to może salete na komentatora hehe
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 02-05-2010 12:50:37 
gdzie tam najmana na komentatora!
 Autor komentarza: rogal
Data: 02-05-2010 12:57:52 
Floyd znów pokazał geniusz boksu.

Pierwsza runda rozpoznawcza, remisowa.

W drugiej myślałem, że jesteśmy na skraju sensacji, gdy ugięły się nogi pod Floydem. Krzyknąłem: Mosley wygra !

Myliłem się jednak, bo od następnej rundy w ringu był tylko Mayweather, który swoją szybkością (!) , celnością, pracą nóg, niesamowitem zmysłem taktycznym, wyczuciem dystansu i mocą uderzeń totalnie zdominował Sugara.

Perfekcyjny boks.

Czas na Mannego i walkę życia dla nas, kibiców.

A co do Kuleja i spółki: widzę, że nie tylko ja zauważyłem tę żałość. Pomyłki, gadanie banialuków, przeszkadzanie w odbiorze walki. Słaba sprawa.

Brakowało Pindery bardzo.

Kulej: Mayweather nieznacznie prowadzi...

Albo w walce Alvareza: ten chłopak nie ma jeszcze wyszkolenia technicznego (a po następnej akcji): wspaniałe wyszkolenie techniczne !

itd, itp.

Takich kwiatków + bajdurzenia Kostyry było dziś masę.
Szkoda.

pozdrawiam
 Autor komentarza: zin
Data: 02-05-2010 12:58:41 
maddog
przecież jakby miał być wałek , to na pewno nie na korzyść Floyda , bo Oskar miał większą siłę przebicia... zresztą szkoda pisać, ważne jest, że ma czyste konto ... czasem jest tak , że dwóch ogląda walkę i dla jednego wygrał ten , a dla drugiego ktoś inny ... dlatego ważne są statystyki.
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 02-05-2010 13:14:48 
odyniec: a ten durny pyszalek nadal swoje gada testy bo walki nie bedzie - a kim ty jestes zeby Manneu warunki dyktowac pacanie? on sie na siebie wysra i pojdzie w polityke skoro sie go boisz i zrobisz wszystko zeby tej walki uniknac

Oj odyniec odyniec
Zauważyłeś, że tu już nikt ci nie odpowiada?? Nie przejmuj się za parę tygodni walka twojego wirtuoza ringu (nauczyłem już się oddychać), walki które zawsze są emocjonujące i dają kibicom to czego chcą....

Mały człowieczku z kompleksami

Pozdrawiam normalnych czytelników B.org :)
 Autor komentarza: Loniu
Data: 02-05-2010 13:38:52 
Po tej walce nie mam zadnych wątpliwosci, z Pacmanem Floyd nie wytrzyma nawet do 8 rundy.
 Autor komentarza: izumi0
Data: 02-05-2010 13:39:43 
"Shane Mosley’a (46-7, 39 KO)." panowie, a nie 6 ? Rogal, zgadzam się , komentatorzy bez komentarza. :) Ja czekałam całą noc na walkę i nie żałuję. Zobaczymy jak to bd z Pacquiao.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 02-05-2010 13:44:46 
a co niektorzy dalej swoje z kim by nie walczyl Floyd to mowia "teraz na pewno przegra - Mosley go pokona" gdy kolejny raz wygrywa to mowia Pacquiao go posklada

jesli w ogole dojdzie do walki z Pacquiao to Pacquiao ja przegra jest za maly i ma za krotkie raczki

Floyd nawet nie bedzie sie wdawal z nim w wymiany (a jak wiadomo Pacquiao w tym elemencie jest dobry) tylko boksowal lewym prostym
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 02-05-2010 13:46:04 
do walki dojdzie wtedy kiedy ten kombinezon przestanie z wymyslami typu:badania,ze manny jak bedzie tak znany jak on to do niego wyjdzie normalnie "bez kitu" drugi haye
 Autor komentarza: ElMaravilla
Data: 02-05-2010 14:04:50 
szkoda że Mosley przegrał a tak liczyłem na to że zepsuje bilans juniorowi
 Autor komentarza: odyniec
Data: 02-05-2010 14:09:16 
Ironmen
wrociles miekki dydku i nadal siejesz swoje kompleksy po zarzyciu viagry
fajnie cos smiesznego czasem poczytac
 Autor komentarza: mike86
Data: 02-05-2010 14:17:34 
Jak ktoś mysli na tym forum ze dzieki sterydom pac-man osiagnoł to co osiagnoł to chyba rozum wam odjeło
 Autor komentarza: matysott
Data: 02-05-2010 18:39:38 
Napisałem to kiedyś i dla przypomnienia napisze jeszcze raz..
ani Pacman ani Mosley nie są w stanie pokonać Floyda....
jeden już to pokazał pora na drugiego: )
a tak apropo gdzie ten wasz Knockout na tym co tak sprytnie dobiera przeciwników???
 Autor komentarza: TorgarN
Data: 02-05-2010 22:53:16 
Jakis link skąd można ściągnąc walkę w przyzwoitej jakości?
 Autor komentarza: Jacexus
Data: 02-05-2010 23:05:27 
To co pokazal Mosley (a wlasciwie NIE-pokazal) to juz dylko dogorywanie.... 2 lub 3 rundy + jeden cep i reszta kompletne dno.
Bez pomyslu jakies gibanie sie na boki jak by Tik lub uposledzenie i te smieszne doskoki....
Wyskoczyl do Mayweathera z pyskiem i kiedy dostal szanse dostal i po glowie a i obnazyl juz swoje miejsce.

Jak czytam artykul mam wrazenie ze ogladalem inna walke - ja tu widzialem jednego dobrego boksera.
Mayweather wyraznie po jedynej udanej akcji Moysleya wyraznie sie zdenerwowal i zaczal boksowac wyraznie pokazujac ze tu przypadku nie bedze.
pozdrawiam
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 03-05-2010 09:35:15 
Jacexus


Dokładnie, ten który napisał że to doskonała walka i efektowne zwycięstwo Floyda to się chyba z chujem na łby pozamieniał...!!!!

Brak słów!!!!

Dodał bym tylko że nawet Mayweather nic nie pokazał kilka pojedyńczych strzałów i to wszystko!!!

NUDA!!!

Artykuł rodem z WP.PL!!!!!!

WSTYD!
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 03-05-2010 09:41:00 
człowieku ogarnij się...
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 03-05-2010 09:54:23 
Te skazany to do mnie?????
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 03-05-2010 11:15:13 
a mnie rozbroil tekst efektowne zwyciestwo floyda nie wiem jakie efektowne ko niestety nie bylo walka przecietna
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.