GREEN NIE WIERZY W JONESA
Danny Green (28-3, 25 KO), mistrz IBO w kategorii junior ciężkiej, przewiduje bierną postawę Roy'a Jonesa Jr. (54-6, 40 KO) w pojedynku z Bernardem Hopkinsem (50-5-1, 32 KO). Austalijczyk uważa, że Jones będzie walczył o przetrwanie i przede wszystkim postara się nie paść na deski. W grudniu ubiegłego roku Green pokonał Roy'a już w pierwszej rundzie.
- Szczerze mówiąc nie mogę sobie wyobrazić Roy'a agresywnego, atakującego i idącego do przodu - powiedział 37-letni Green. - To, co wydarzyło się w grudniu na stałe uszkodziło jego psychikę. On ma teraz wiele do udowodnienia.
- Szczelna obrona Bernarda sfrustruje Roy'a - uważa Australijczyk. - To geniusz defensywy. Ma niezwykły dar. Zna wszystkie sztuczki i potrafi się dostosować do każdego przeciwnika. Gdyby Roy miał osiem ramion, to Bernard i tak znalazłby na to odpowiedź.
- Jeśli chcecie zobaczyć technika i zarazem doskonałego rzemieślnika, który nie ryzykuje i nie daje się trafiać, to zobaczcie co Bernard Hopkins zrobi z Roy'em Jonesem Jr.
nie podoba mi się gościu wcale..
strasznie kozaczy po tej wygranej z Royem
Gdyby sędzia nie przerwał walki, to i wtedy by poległ.
A jakby się spotkał z RJJ z okresu przed Ruizem, to byłoby pozamiatane z nim.
A o której będzie walka?
Bo na innych wątkach po walce Haye`a skaczą sobie do gardeł i ciężko o informację.
Miłego oglądania - pozdrawiam