Niby dwóch emerytów,niby walka o nic,ale we mnie wzbudza dużo więcej emocji,niż większość dzisiejszych walk o pasy.W Stanach potrafią zrobić show :)
Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 03-04-2010 09:59:04
Ja jestem bardzo ciekawy tej walki. Wydaje mi się jednak że Hokins zachował więcej energi i jego wygrana jest niemal pewna.
Autor komentarza: Mario1977
Data: 03-04-2010 10:04:35
No właśnie mysle podobnie jak Laik. Mam tylko nadzieję, że ta zła krew na ważeniu nie była za bardzo wyreżyserowana. Może byc ciekawie :-)
Autor komentarza: barteksz300
Data: 03-04-2010 10:05:09
Ja myśle zupełnie inaczej. Wydaje mi sie że Roy wygra tą walke. Jest pewny siebie i na pewno szybki i przygotowany n 100%. A Na pewno bedzie chciał pokazać i zatrzeć po sobie tą walke z Greenem.
Autor komentarza: damif
Data: 03-04-2010 10:08:59
wie ktos czy walka poleci tez na zwyczajnym Polsat Sporrt ?
Autor komentarza: barteksz300
Data: 03-04-2010 10:13:49
Bedzie chyba na Polsacie Sport Extra na zwykłym polsacie sport nie.
Autor komentarza: benwetz
Data: 03-04-2010 10:16:05
Roy to kozak/geniusz mój ulubiony pięściarz, w swoim prime był nie do zdarcia. Mam nadzieję, że pokaże Hopkowi jeszcze trochę geniuszu. Dzisiaj świetna noc 2 ciekawie zapowiadające się gale :).
Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 03-04-2010 10:27:22
Ja mam pytanie z innej beczki. Czy operatorzy kablówek są skłonno iść na ustępstwo i pobierać opłatę od domostwa a nie od telewizora ?
Ta walka będzie tak wyglądała że Hopkins będzie obijał Roya który schowa się za gardą
Autor komentarza: barteksz300
Data: 03-04-2010 10:30:26
A ja tą walke widze zupełnie inaczej. Roy zniszczy Hopkinsa swoją szybkością i Świetnymi umiejetnosciami w ringu.
Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 03-04-2010 10:30:37
Chciałbym żeby Roy zniszczył tego p..........o palanta ale obawiam się podobnie jak większośćb ,że Hopkins może nie tyle go zniszczy co ośmieszy podobnie jak Calzaghe.Szkoda Jonesa nie powinien tak kończyć jednak biedny głupiec nie potrafi powiedzieć dość .Najbardziej denerwóje mnie ,że jak Hop wygra to będzie się cieszył jak by Bóg-wie co osiągną.
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 03-04-2010 10:40:09
Obaj mimo wieku prezentuja sie imponujaca..
Autor komentarza: iron
Data: 03-04-2010 10:53:46
Roy stłucze Hopkinsa jest dla niego za szybki, bije mocniej a sprytem od niego nie odbiega
Autor komentarza: Tomasz
Data: 03-04-2010 10:54:56
Damif, walka będzie retransmitowana na Polsat Sport w niedzielę rano. Wielka szkoda, że musieliśmy czekać na ten rewanż kilkanaście lat.
Autor komentarza: hugues
Data: 03-04-2010 10:56:12
Pnowie na ktora budzik?? O ktorej planowane wyjscie na ring naszego czasu??
Autor komentarza: Fedor
Data: 03-04-2010 11:03:08
Hopkins pośle Jonesa na deski i na emeryture
Autor komentarza: barteksz300
Data: 03-04-2010 11:15:15
Fedor
odwrotnie :P
Autor komentarza: voli001
Data: 03-04-2010 11:19:37
Ja liczę super pojedynek w którym nie zabraknie efektownych wymian i pięknych akcji. Obaj są legendami boksu zawodowego ale mimo wszystko stawiam na Jones'a Jr. / Zgadza się, amerykanie są mistrzami w robieniu show przed walką.
Autor komentarza: dragon165b
Data: 03-04-2010 11:49:13
Roy wygląda niesamowicie jak na ten wiek ciekawe co tam gadali do siebie
Autor komentarza: DawidTBG
Data: 03-04-2010 11:56:53
Roy sie spina :D mam nadzieje, że pośle ten hopkinsowy łeb na dechy
Autor komentarza: RealDeal
Data: 03-04-2010 12:10:47
też jestem za Royem ;)
Autor komentarza: foxs
Data: 03-04-2010 12:11:25
Oczywiście chce żeby wygrał roy on nie ma nic do stracenia tzn oj w sumie nie wiadomo każdy wie jaki jest roy mógł tak na prawde się nie przyłożyć do treningów i padnie szybko oczywiście tego nie chce zobaczymy Roy wie że jeśli przegra to jest to koniec
Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 03-04-2010 13:29:24
Doszczegłem ciękie nadgarstki u Bernarda Junior Hopkinsa co zwiastuje isz będzie znacząco szypszy. Roj jest silniejszy ale nie trafi czysto i przegra punktowo w 11-tej rundzie przed czasem. Wszystkiemu winne, że waszmościowie nie walczą w swych naturalnych wagach - jeden bowiem przybył z lekko-pół-kogóciej a drugi z ćwierć-ciężkiej-gołębiej. W każdym razie obydwaj następną walkę stoczą z Nikim Wałójewem na raz tzn. 2 na 1.
Autor komentarza: Sake1986
Data: 03-04-2010 13:31:17
ojej najchetniej to bym chcial zeby roy juz nie walczyl ale skoro juz walka bedzie to mam nadzieje ze moj ulubiony piesciarz nie skonczy jak z greenem.
Autor komentarza: mar4co
Data: 03-04-2010 13:31:58
Roy Jones 4-ever...
Obojetnie , wygra lub nie na zawsze pozostanie mistrzem nad mistrzami.
Widze ze malo kto pamieta jaki Roy byl w czasach prime.
Duzo w wywiadach zadaje sie pyt. bokserom co robia przed walka , a co robil Roy ? Np potrafil rozgrywac mech koszykowki a nastepnie jechac na gale....To jeden z wielu przykladow z typu extreme jakich dokonywal.
Do walki z Ruizem (bo po tym wg mnie utracil swoje najlepsze atuty) nie widzial bym na przeciw niego Calzage , Tarvera,Johnsona a tym bardziej takiego Greena . Szkoda ze czas zrobil swoje a teraz daje powody do negowania.
Nie zapominajcie ze przez kilka lat najbardziej prestizowym np gazeta znudzilo sie wpisywaniu go na OKLADKACH... pozdro all
Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 03-04-2010 13:38:03
Niestety gwiazdy typu RJJ przestają być gwiazdami i nie ma się co dziwić, że odchodzą w zapomnienie. Przyczyna jest prosta - brak konsekwencji. Albo się do końca poważnie robi to co się robi albo przestaje się robić będąc na szczycie. Nie ma więc znaczenia, że był lub nie EXTREME. RJJ ma ostatnią szansę by nie odejść w niesławie ale obawiam się, że w chwale odejdzie BH - ten facet wie co robi i nie raz tego dowiódł.
Autor komentarza: mar4co
Data: 03-04-2010 13:49:49
UrbanHorn , moze dla Ciebie. Dla mnie nie przestanie byc Legenda .
Lubie go za to kim byl , a ze z wiekiem stracil to co dawalo mu ze rasowi bokserzy wygladali na jego tle jak dzeciaszki to wcale nie umniejsza jego geniuszu.
Zgodze sie z toba jedynie w tym ze dawno powinien zakonczyc kariere...
Autor komentarza: juken
Data: 03-04-2010 13:58:08
Roy Jons zawsze będzie legendą ringów i nawet seria porażek na końcu kariery tego nie zmieni , tak samo jest z Mikem Tysonem.
Hopkins też będzie legendą ale w moim osobistym odczuciu nie tak wielką jak Roy, gdyż jego styl jest zupełnie inny, nie tak efektowny choć efektywny .
Ta walka zbytnio mnie nie rusza, bo to już nie te lata i nie ta szybkość, refleks , siła. Ale jako bokserski laik uwielbiający oglądać ten sport , zobaczę i tą walkę.
Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 03-04-2010 14:48:28
Kurde juz emocje dochodza. Bedzie wojna. I powoli zaczynam wierzyc ze Roy moze sprawdzic niespodzianke. Calym sercem za Royem choc wiadomo ze faworytem nie jest.
Co mnie smieszy: Jeszcze niedawno prawie kazdy sie smial z tego pojedynku. Ze nie ma sensu i ze bedzie to smutne widowisko. A dzis jak widac, wszyscy napaleni na ta walke a emocje wchodza jak za starych dobrych czasow. Dla mnie ta walka stoi dzis na 1 miejscu, pojedynek Haya bedzie tylko milym przekaskiem przed glownym daniem.
Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 03-04-2010 15:00:51
UrbanHorn
RJJ odejdzie w zapomnienie? Przenigdy! Chlop swoje dokonal w boksie i nikt mu tego nie odbierze - nawet ostatnie porazki tego nie zmienia. Tyson, Ali, Holyfield, Foreman kazdy z nich nie wiedzial kiedy skonczyc, czy przez to wpadna w zapomnienie? Napewno nie!
Tak samo jesli Roy mialby przegrac walke z Hopkinsem, czy to oznacza ze jest gorszym piesciarzem? Nie. Dlaczego? Bo obydwoje zmierzyli sie juz ze soba i kazdy z nich byl wtedy w swoim prime. Kto wygral nie trzeba mowic. Jesli Teraz Hopkins wygra to udowodni jedynie ze potrafil dluzej utrzymac forme. Nic wiecej.
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 03-04-2010 15:55:07
Po tym wazeniu jakby tez troche jestem wiekszym optymista co do Roya..Wyglada swietnie..muskulatura jak za mlodych lat..
Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 03-04-2010 16:33:59
Szkoda tylko że nie są oni młodsi tak o 20 lat wtedy by sie dopiero działo :)
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 03-04-2010 16:39:20
jedno trzeba przyznac ze obaj prezentuja sie swietnie..Wspaniali gladiatorzy mimo wieku..
Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 03-04-2010 17:35:19
Legendą? A co lub kto tworzy legendy???
Legenda to talent i ciężka praca. Legenda to talent i profesjonalizm. Niestety w szeregu walk RJJ talent łączył z zadufanym chałturzeniem i wyniki znamy. Mam 4 dychy na karku i dobrą pamięć, nie jest to pamięć selektywna. Niestety oprócz wspaniałych występów RJJ zaliczał wielkie wtopy... A ilość tych wtop nie pozwala o nich zapomnieć. Co z tego, że zdolny i w chwilach sławy spektakularny? Co z tego bo oprócz sukcesów w oczy rzuca się lenistwo i/lub głupota. W pewnym sensie przegrana z BHopem przypieczętuje jego karierę.
Autor komentarza: lewiss32
Data: 03-04-2010 18:02:24
a juz myslalem ze panowie sie pobija
Autor komentarza: lewiss32
Data: 03-04-2010 18:15:31
z tego co widac to roy byl wiecej pyskaty niz benio.zobaczymy czy te biadolenie sie przelozy na efekty w walce
Autor komentarza: mini1234
Data: 03-04-2010 18:42:29
Wiadomo może na którą dokładnie jest zaplanowana walka jones -hopkins? bo wiem że gala się zaczyna o 2.00, ale chodzi mi tylko o tą jedną walke ...
Autor komentarza: ceres
Data: 03-04-2010 18:54:46
Hopkins sKATuje pana RJJ;] tyle w temacie!
Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 03-04-2010 20:42:54
Berni jedziesz
Autor komentarza: Bezol38
Data: 03-04-2010 22:07:14
Panowie, jakos niewygladaja mi na emerytuw jak niejedni pisza i napewno nie na malolatuw ale z pewnoscia malo jest tak wyrachinowanych w swym fachu jak i oni. mam pecha bo musze na noc do pracy isc i dopiero jutro przekonam sie jaki wynik. pozdrawiam i zycze milego ogladania.
Autor komentarza: Melock
Data: 03-04-2010 23:15:40
Jones co za czub, przerost formy nad treścią.
To będzie zabawne oglądać jak mu Bernard klepie tą wyszczekaną maskę na sucho.
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.
Niby dwóch emerytów,niby walka o nic,ale we mnie wzbudza dużo więcej emocji,niż większość dzisiejszych walk o pasy.W Stanach potrafią zrobić show :)
Ta walka będzie tak wyglądała że Hopkins będzie obijał Roya który schowa się za gardą
odwrotnie :P
Obojetnie , wygra lub nie na zawsze pozostanie mistrzem nad mistrzami.
Widze ze malo kto pamieta jaki Roy byl w czasach prime.
Duzo w wywiadach zadaje sie pyt. bokserom co robia przed walka , a co robil Roy ? Np potrafil rozgrywac mech koszykowki a nastepnie jechac na gale....To jeden z wielu przykladow z typu extreme jakich dokonywal.
Do walki z Ruizem (bo po tym wg mnie utracil swoje najlepsze atuty) nie widzial bym na przeciw niego Calzage , Tarvera,Johnsona a tym bardziej takiego Greena . Szkoda ze czas zrobil swoje a teraz daje powody do negowania.
Nie zapominajcie ze przez kilka lat najbardziej prestizowym np gazeta znudzilo sie wpisywaniu go na OKLADKACH... pozdro all
Lubie go za to kim byl , a ze z wiekiem stracil to co dawalo mu ze rasowi bokserzy wygladali na jego tle jak dzeciaszki to wcale nie umniejsza jego geniuszu.
Zgodze sie z toba jedynie w tym ze dawno powinien zakonczyc kariere...
Hopkins też będzie legendą ale w moim osobistym odczuciu nie tak wielką jak Roy, gdyż jego styl jest zupełnie inny, nie tak efektowny choć efektywny .
Ta walka zbytnio mnie nie rusza, bo to już nie te lata i nie ta szybkość, refleks , siła. Ale jako bokserski laik uwielbiający oglądać ten sport , zobaczę i tą walkę.
Co mnie smieszy: Jeszcze niedawno prawie kazdy sie smial z tego pojedynku. Ze nie ma sensu i ze bedzie to smutne widowisko. A dzis jak widac, wszyscy napaleni na ta walke a emocje wchodza jak za starych dobrych czasow. Dla mnie ta walka stoi dzis na 1 miejscu, pojedynek Haya bedzie tylko milym przekaskiem przed glownym daniem.
RJJ odejdzie w zapomnienie? Przenigdy! Chlop swoje dokonal w boksie i nikt mu tego nie odbierze - nawet ostatnie porazki tego nie zmienia. Tyson, Ali, Holyfield, Foreman kazdy z nich nie wiedzial kiedy skonczyc, czy przez to wpadna w zapomnienie? Napewno nie!
Tak samo jesli Roy mialby przegrac walke z Hopkinsem, czy to oznacza ze jest gorszym piesciarzem? Nie. Dlaczego? Bo obydwoje zmierzyli sie juz ze soba i kazdy z nich byl wtedy w swoim prime. Kto wygral nie trzeba mowic. Jesli Teraz Hopkins wygra to udowodni jedynie ze potrafil dluzej utrzymac forme. Nic wiecej.
Legenda to talent i ciężka praca. Legenda to talent i profesjonalizm. Niestety w szeregu walk RJJ talent łączył z zadufanym chałturzeniem i wyniki znamy. Mam 4 dychy na karku i dobrą pamięć, nie jest to pamięć selektywna. Niestety oprócz wspaniałych występów RJJ zaliczał wielkie wtopy... A ilość tych wtop nie pozwala o nich zapomnieć. Co z tego, że zdolny i w chwilach sławy spektakularny? Co z tego bo oprócz sukcesów w oczy rzuca się lenistwo i/lub głupota. W pewnym sensie przegrana z BHopem przypieczętuje jego karierę.
To będzie zabawne oglądać jak mu Bernard klepie tą wyszczekaną maskę na sucho.