COTTO vs FOREMAN 5 CZERWCA

Stacja HBO Sports i grupa Top Rank doszły do porozumienia w sprawie organizacji pojedynku mistrza WBA w kategorii junior średniej Yuri Foremana (28-0, 8 KO) z Miguelem Angelem Cotto (34-2, 27 KO).

Do starcia dojdzie 5 czerwca na Yankee Stadium w nowojorskim Bronxie. Już 22 marca na Florydzie odbędzie sie pierwsza oficjalna konferencja prasowa, następna planowana jest na początek kwietnia.

29-letni Cotto, dla którego będzie to szansa zdobycia pasa w trzeciej kategorii wagowej, zapowiada, że 2010 będzie ostatnim rokiem jego zawodowej kariery i już czerwcowa walka z Foremanem może ją zakończyć. Bob Arum nie jest co do tego przekonany. Promotor chce udostępnić aż 30.000 miejsc na stadionie.

- Nie wiem czy to będzie ostatnia walka Cotto. Myślę, że jeszcze nie - powiedział Arum. - Najważniejsze jest to, że on bardzo chce tego pasa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 11-03-2010 05:23:04 
Foreman Yuri dostanie oklep jak dotrwa do 8 rundy to sie zdziwie mocno Cotto win KO 6-7 RUNDA
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 11-03-2010 09:42:24 
Zobaczymy co jest wart Yuri, choc szans wielkich mu nie daję. Ciężko bedzie mu poradzić sobie z wywierającym ciągła presję i silnie bijącym Cotto. Poza tym, Cotto ma jeszcze dobrą obronę i wyszkolenie techniczne, czyli w zasadzie wszystkie atuty.
 Autor komentarza: jacjan2603
Data: 11-03-2010 10:34:06 
Mam nadzieję że Cotto jeszcze troszkę powalczy.Lubię jego styl boksowania i walki z jego udziałem.
Też przewiduje KO 6-8 RUNDA!!!Miguel zostań jeszcze z nami!!!
 Autor komentarza: Daw
Data: 11-03-2010 13:33:13 
No to swietnie na te wiadomosc czekalem,oczywiscie stawiam i kibicuje Cotto ja tez lubie styl boksowania Miguela i jestem przekonany ze pokona on Foremana i zdobedzie mistrza swiata w kolejnej kategori czyli w jr.sredniej!
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 11-03-2010 14:58:14 
Cotto wygra KO do około 8-9 rundy.
 Autor komentarza: mickQ
Data: 11-03-2010 15:26:04 
Porażka z Mannym ujmy nie przynosi w zasadzie to sędzia mógł puścić walkę, była by porażka punktowa do tego w początkowych rundach Cotto ładnie wyprzedzał Pacmana lewym i wybijał go tym z rytmu. Cotto to jeszcze młody chłopak spokojnie może powalczyć i cały czas to absolutna czołówka welterweight. Ja gościa odkąd zobaczyłem z Bazanem w 2003 roku, mocno mu kibicuję.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.