CULCAY BEZ PRZERWY

21 dni po swoim zawodowym debiucie Jack Culcay (1-0, 0 KO) po raz kolejny pojawi się w ringu. Wystąpi on podczas gali, na której głównym wydarzeniem będzie starcie Roberta Stieglitza z Roberto Acostą o pas WBO.

Były mistrz świata amatorów zmierzy się z niepokonanym Litwinem Dmitrijusem Sidoroviciusem (2-0, 1 KO). Walka jest zakontraktowana na 4 rundy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Elesshar
Data: 06-01-2010 21:55:53 
Myślę, że w przyszłości Culcay namiesza w swojej kategorii wagowej. Ale przeciwnik wydaje się być nawet, nawet więc będzie to ciekawe starcie. W swoim debiucie pokazał, że jest szybki ma nawet niezłą pracę nóg, ale na razie nie ma jakiegoś mocnego ciosu. Zobaczymy jak się zaprezentuje w tej walce.

A tak poza tematem. Wiek ktoś z Was czemu, na Polsacie Sport nie leci już KO TV? Lubiłem oglądać ten program, ale od jakiegoś czasu znikł z anteny.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 06-01-2010 22:11:07 
nadzieja niemieckiego boksu. jego pierwsza zawodowa walka z Kubinem zrobiła na mnie wrażenie. Jack zachowywał się na ringu niczym Prince Naseem Hamed, a przecież przeciwnik jak na pierwszą zawodową walkę nie należał do łatwych.
 Autor komentarza: kali
Data: 06-01-2010 22:11:24 
Dzisiaj kolo 17 lecialo KO tv! na polsat sport extra ale to była jakas powturka bo widziałem ten odc z miesiac temu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.