Z PRZYMRUŻENIEM OKA

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 17-12-2009 09:38:18 
W ringu też była niezła awantura o ile pamiętam i w rezultacie "no contest"? Bowe już wówczas miał coś z głową.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 17-12-2009 09:41:11 
A swoją drogą... wytrzymał czyste uderzenie Riddicka z lewej-krótkiej i to bez rękawicy. Z poprawką. No,no...
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 17-12-2009 10:10:12 
nie popisał się siła ciosu
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 17-12-2009 10:10:31 
no i rozumem rzecz jasna
 Autor komentarza: dragon1916
Data: 17-12-2009 10:11:23 
przecierz to bylo ustawione! widac ze te ciosy sie sa zadawane z pelna sila! w wadze ciezkiej po takich ciosach bez rekawic zakoczylo by sie to szpitalem! w ringu czysty cios w rekawicy nokautyje a tu dwa bez rekawic!
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 17-12-2009 10:17:30 
Taa, a Larry podłożył buźkę pod młoteczek. Trochę za bardzo ryzykował kontuzją, przed samą walką. Nie miał szczęki, mógł stracić zęby. Mogło też być złamanie szczęki, poważna opuchlizna itp.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 10:41:17 
Nie byla zadna ustawka!!!Ridick Bowe taki byl a ciosu slabe bie byly bo Larry polcecial na pysk i mial buzke rozwalona;)..Ridick uderzyl lewym krotkim z zaskoku a prawy juz byl powazniejszy..hehe..kiedys sie dzialo w tej HV..
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 17-12-2009 11:03:44 
Cieszę się, że Gołota wybił mu boks z jaj, ekhm, tzn z głowy..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 11:06:27 
snierzyn
No wlasnie a Golota robil co chial z taki kozakiem, Ridick byl zajebistym bokserem...
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 17-12-2009 11:09:20 
dragon1916,
nie wierz wszystkiego co inni proboja Ci wcisnac.

lukaszenko,
Pokaz mi gdzie Larry polecial na pysk ? Owszem bombki byly mocne, co wiecej, byly nieprzewidywalne. Ale jakiejs wielkiej krzywdy mu nie zrobily. Facet poprostu ma twardy leb.

Pozdrawiam

 Autor komentarza: Owned
Data: 17-12-2009 11:13:55 
ale gwiazdki pewnie mial , inaczej podejrzewam ze probowalby sie zrewanzowac
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 11:16:17 
Ibeabuchi
Zgodzisz sie chyba ze ciosy nie byly pelnia mozliwosci Ridicka a w komentarzu jest ze ma rozwalona buzie Larry:)..Z tym ze na pysk no dobra taka przenosnia hehhe..
Pozdro
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 17-12-2009 11:18:48 
Dlatego mam satysfakcję gdy takie "koty" smutno kończą. Pyskacz Ali jest rośliną bo dostał po łbie za swoje teksty. Ten misiu z filmiku też już jest po drugiej stronie lustra i niewiele kontaktuje . Teraz tylko czekać do walki Haye z którymś z braci i zacznie się u niego podobny rozkład.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 17-12-2009 12:11:34 
To nie były czyste ciosy, ten pierwszy był krótki i zadany jakby nasadą a ten drugi zamortyzowany barkiem i mało precyzyjny.
 Autor komentarza: meh
Data: 17-12-2009 12:20:37 
nie, walka z DONALDA z BOWEM nie była "no contest". odbyła się normalnie i zakończyła wygraną Bowa na punkty po cięzkiej walce. Z Busterem Mathisem walczył przed Donaldem i właśnie ta walka była "no contest" ponieważ Bowe znokautował przeeciwnika kiedy ten był na kolanach. Ja tam bym mu dał dyskfalifikację...
 Autor komentarza: McCall
Data: 17-12-2009 14:55:44 
Danny, mam dla ciebie propozycję, co powinno być w ramach ,, z przymrużeniem oka'' - walka ( ? ) Herbie Hide - Percell Davis. Coś wspaniałego
 Autor komentarza: bleef
Data: 17-12-2009 15:14:40 
@ kuba2

Gwarantuje ci że gdybyś ty tam stał to skończył w Piekarach Śląskich na urazówce z wstrząśnieniem mózgu,złamanym nosem,szczęka i bóg wie czym jeszcze,więc nie mów że to nie były mocne ciosy,bo ciebie tam nie było i ty tego nie dostałeś.
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 17-12-2009 15:21:05 
trzeba się liczyć z takim zachowaniem jak się małpy z afryki przywozi to nic nowego po prostu nie odróżniają czy są w klatce albo na konferencji
 Autor komentarza: kuba2
Data: 17-12-2009 15:23:21 
całkiem możliwe ale ja nie jestem Donald :) Jak na takiego punchera jakim był Bowe to były kiepskie strzały, gdyby dobrze wymierzył to na urazówce znalazł by sie też Larry. To były szybkie i niespodziewane ciosy ale nie trafiły dobrze.
ps dlaczego akurat w Piekarach?
 Autor komentarza: mik36
Data: 17-12-2009 15:56:51 
hopefeld - wnioskuję po twojej wypowiedzi ,że rozumku to bozia poskąpiła . Chyba ci się strony pomyliły www.rasabiałychpajaców.com
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 17-12-2009 16:31:00 
lukaszenko
Czy byly jego mocniejsze czy nie to jedynie sam Bowe wie, ale mozliwe jest...
Czysto w szczeke tez nie trafil fakt - ale nie wolno zapomniec ze zwyczajny obywatel po tym by sie prawdopodobnie w szpitalu odnalazl.

Rozpisalem sie troche nie na temat a chcialem o czyms calkiem innym. Zachowanie Riddicka mozna okreslic jednym slowem: buractwo. Donald wogole nie byl przygotowany do tej akcji i gdyby nie twardy leb to moglo by sie o wiele gorzej skonczyc. Dziwie sie ze Bowe wtedy nie dostal jakiejs wielomiesiecznej dyskwalifikacji od boksu za ten wybryk.

To ze Larry nie oddal nie oznacza odrazu ze widzial gwiazdy, moze poprostu umial sie zachowac w przeciwienstwie do tamtego chama.

Niech sie wyzywaja przed walka, nosza koszulki a la Haye... ale to co zrobil Bowe to zwyczajne prostactwo.

Pozdro
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 17-12-2009 16:31:29 
mik36 - Nie czepiaj się tego inteligentnego Polaka o prawicowym rodowodzie. Toż to wzór dla współczesnych rodaków i dla przyszłych pokoleń. Białych orangutanów.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 16:52:22 
Ten pierwszy cios nie byl z ciala i krotki nie byla to bomba a frugi juz troche mocniej gruchnal Bowe ale tez nie podparl cialem..Fakt taki ze chyba kazdy z nas po takich strzalach by nie ustal..Larry nie dazyl do bojki, troche dziwne zachowanie w ogole spokoj zachowal..Hmm..
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 17-12-2009 17:03:55 
mik36,capricornxxx
tak się składa że miałem okazję studiować i pracować w stanach więc mogę się na temat zachowania ludzi w USA wypowiedzieć, jak wszyscy doskonale wiemy stany to jedna wielka mozaika narodowościowa ale zmierzając do tego co chcę kolegom przekazać spotkałem kilku czarnoskórych którzy zajmowali się sportami walki i 90% z nich pochodziło z kryminałów ich zachowanie bardzo odbiegało od zachowania normalnego człowieka i to obojętnie czy byli na treningu czy w markecie na zakupach tak więc Bowe czy Tyson są tego najlepszym przykładem, Panowie następnym razem pomyślcie dwa razy zanim napiszecie, Pozdrawiam i spokojnych świąt życzę
 Autor komentarza: tysiok
Data: 17-12-2009 18:45:15 
czub
 Autor komentarza: tonka
Data: 17-12-2009 19:55:17 
Bądźmy szczerzy. To, co zrobił Bowe jest zwykłą łobuzerką.
Nawalone miał pod cylindrem, jak 130...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 20:12:10 
tonka
Ja wolalem tamta jak mowisz lobuzerke niz dzisiejsza nielobuzerke..bo wtedy to ja zegarek nastawialem na 3 w nocy i siedzialem do rana..a teraz to tak se nastawiam jak na ryby jade..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 20:15:36 
Nie usprawiedliwiam tu Bowe ale dziennikarza nie uderzyl tylko boksera..ktory za dostawanie po japie dostaje kase..wiec nie ma co robic az takiej tragedii..Lobuzerka to jest Tyson bo on wali cywilnych na ulicy..
 Autor komentarza: tonka
Data: 17-12-2009 20:22:42 
Lukaszenko
Twoje zdanie, tutaj się niestety różnimy. Bokser to nie Jungle-Man.
Ale w jednym się zgadzam - z tą 3 w nocy i tamtejszymi emocjami w HW ;)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 17-12-2009 21:46:47 
tonka
ja mowie nie popieram takich zachowan bo to jest chamskie ale mialo swoj klimat..sam pamietasz jakie byly kiedys emocje w HV
Pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.