JUNIOR PÓŁŚREDNI PRIZEFIGHTER

4 grudnia w National Hall w Londynie odbędzie się pierwsza edycja turnieju "Prizefighter" gromadząca zawodników z limitu kategorii junior półśredniej. W ubiegłym roku walczono w kategorii półśredniej. Wówczas po niejednogłośnej decyzji sędziów (2:1) Michael Lomax (15-2-1, 2 KO) pokonał obecnego uczestnika Teda Bamiego (26-5, 13 KO).

Ośmiu uczestników turnieju rozlosowano w następujące pary ćwiercfinałowe:

Ted Bami (26-5, 13 KO) vs Gavin Rees (28-1, 14 KO)

Young Mutley (26-4, 13 KO) vs Barrie Jones (16-3, 7 KO)

Michael Grant (12-0-1, 1 KO) vs Jason Cook (25-2, 12 KO)

Colin Lynes (31-6, 12 KO) vs David Barnes (24-1-1, 11 KO)

Zgodnie z zasadami "Prizefightera" walki toczone są na dystansie 3 rund, po 3 minuty.

W połfinałach zmierzą się:

Bami/Rees vs Grant/Cook

Lynes/Barnes vs Mutley/Jones

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: waden15
Data: 28-11-2009 23:47:27 
rees jest zdecydowanym faworytem tego turnieju, w końcy były mistrz świata
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 29-11-2009 00:43:29 
Bami i Lynes są niewiele gorsi od Reesa, Bamiego na początku kariery znokautował Jacek Bielski.
 Autor komentarza: Woody10
Data: 29-11-2009 00:44:06 
Gavin Rees, pamiętam go. Pokonał M'baye. A potem zebrał baty od Kotelnika. Taki sobie, osiłek.
 Autor komentarza: waden15
Data: 29-11-2009 10:11:54 
abdel1908

Lynes? To jest przeciętny bokser jak dla mnie, ostatnio przegrywa co popadnie, dał ssłabą walkę z McCloskeyen, z past prime Mbaye powinien wygrać, a się męczył, walczył mało aktywnie i przegrał troche kontrowersyjnie, ale przez samego siebie.

Ted Bami to też nie jest nikt więcej, tylko średniak. Walczył niedawno w prizfighterze, doszedł do finału ale przy słabej obsadzie, przrgrał tam z jakimś kolesiem na L. Ostatno Hatton jr go znokałtował.

Myślę, że mają większe szanse niż w normalnej walce bo tylko 3 rundy, ale od Reesa są słabsi
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 29-11-2009 14:27:33 
Lynes już w ostatnim czasie walczy słabo ale nie tak dawno był mistrzem Europy, z Branco przegrał dosyc kontrowersyjnie.
Bami to równia pochyła, 2 lata temu jeszcze też mistrz Europy.
Przecież ja wyraźnie napisałem że oni są słabsi od Reesa ale ten Rees to tak naprawdę też nikt specjalny, całą karierę obijał średniaków aż tu nagle zdobył tytuł który za chwilę i tak stracił.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.