Z ARCHIWALNEGO ALBUMU

Wydarzyło się w roku ...1984! To jedna z ostatnich fotografii Mike`a Tysona - amatora. "Żelazny" zanim podpisał zawodowy kontrakt stoczył 54 amatorskie walki (rekord: 48-6). Ostatnią przegraną poniósł z rąk Henry Tillmanna, tracąc szansę występu na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles.

Podpisując zawodowy kontrakt był prawie zupełnie nieznany w Europie, mimo iż w roku olimpijskim (wrzesień 1984 r.) wygrał turniej w Tampere, pokonując niejednogłośnie na punkty szwedzkiego kolosa, Hakana Brocka (napiszę jeszcze o nim przy okazji). Pojedynek ten był ostatnim w amatorskiej karierze Tysona. Co ciekawe różnica wzrostu między walczącymi była niemal identyczna, jak podczas pojedynku Wałujew-Haye. Tylko klasa zawodników - jakby - nie ta sama.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Redon
Data: 08-11-2009 14:13:38 
Za bardzo brakuje teraz takich żelaznych Mike`ów :(
 Autor komentarza: Bokserro84
Data: 08-11-2009 14:22:05 
wczesniej też brakowało bo był tylko jeden taki , cieakwe czy znajdzie sie nastepny
 Autor komentarza: Tomasz
Data: 08-11-2009 14:22:38 
Silna ręka, na zawsze
Żelazo nie klęka!
 Autor komentarza: Woody10
Data: 08-11-2009 14:33:32 
Żywa legenda.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 08-11-2009 14:52:39 
Szkoda że wczoraj Ciebie Mike nie było w ringu z jednym czy drugim.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 08-11-2009 15:28:47 
Genetycznie predysponowany do nokautów i wagi ciężkiej, istna legenda i genialny puncher Tyson vs Tua niespełnione marzenie.
 Autor komentarza: everlasting
Data: 08-11-2009 15:32:20 
Najnowszy wywiad z Tysonem:

http://musicblips.dailyradar.com/video/mike-tyson-returns-on-oprah-day-2-tears-up-again/
 Autor komentarza: everlasting
Data: 08-11-2009 15:35:29 
W tym linku co podalem Tyson rozmawia spotyka sie z Holym... w necie jest jeszcze jest inny wywiad z tej serii...
 Autor komentarza: cham
Data: 08-11-2009 15:45:36 
Brakuje teraz takich zawodników, jak Tyson. Mike za swoich najlepszych czasów znokautowałby kogoś takiego jak Wałujew w ciągu trzech rund. Niestety nie widać na horyzoncie godziwych następców Tysona, Lewisa czy kilku innych zawodników.
 Autor komentarza: Tomasz
Data: 08-11-2009 16:32:18 
Mike Tyson w tym wywiadzie, a zwłaszcza jego pierwszej części, którą wyemitowano nieco wcześniej i też jest dostępna w sieci, pokazuje swoją prawdziwą twarz. Twarz wojownika o bardzo wrażliwym sercu. Widzieliście aby któryś z pięściarzy z takim wzruszeniem opowiadał o swoim trenerze? Choć Cus był dla Mike'a bardziej jak ojciec, te łzy w oczach Żelaznego robią piorunujące wrażenie... Myślę, że ta wyjątkowa wrażliwość człowieka pozbawionego wsparcia najbliższych, była przyczyną ringowych i pozaringowych problemów Mike'a Tysona w ostatnich kilkunastu latach. Im dłużej nie ma go wśród czynnych pięściarzy, tym bardziej go brakuje... Zwłaszcza teraz, po tej wczorajszej kuriozalnej niby-walce o podobno mistrzostwo świata w wadze ciężkiej. Ech...
 Autor komentarza: otke
Data: 08-11-2009 19:44:33 
Panie Drozd- można coś więcej na temat tego zawodnika- Hakana Brocka, o tej walce też chętnie bym poczytał. Ciekawy temat.
 Autor komentarza: Owned
Data: 08-11-2009 20:11:37 
prawdziwy mike
 Autor komentarza: mch
Data: 08-11-2009 20:44:04 
Mike wracaj do boksu ! Po tej kaszanie od Haye i Wałka to włączyłem sobie pierwsza walkę Tyson z Hollym. To był prawdziwy pojedynek o mistrzostwo świata w HW.
 Autor komentarza: EsoxNH
Data: 08-11-2009 21:36:59 
Brakuje teraz takich bokserów :(
 Autor komentarza: Artur69
Data: 08-11-2009 21:40:18 
Potężny bark i biceps, jeszcze za czasów amatorskich. Patrząc na pięść i nadgarstek, wydaje się że, Żelazny nie był szczególnie grubej kości. Większość jego masy prawdoodobnie stanowiło mięcho, stąd ten wykop z łapy wzmocniony pracą mięśni skośnych brzucha i nóg
 Autor komentarza: kuba2
Data: 08-11-2009 21:46:44 
Z tego co wiem to Mike Brocka znokautował już w pierwszej rundzie i był to najwyzszy rywal w całej jego karierze nie wykluczajac McBrida
 Autor komentarza: shinoda
Data: 08-11-2009 22:36:42 
kuba2- Mike znokautowal Brocka w 1 rundzie i jednoczesnie wygral niejednoglosnie na punkty ?? czy to chodzi o inne walki ??
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 09-11-2009 00:51:09 
puncher48,
Nie tylko dla Ciebie niespelnione marzenie pojedynek Tyson - Tua.
Dodalbym jeszcze:

Tyson - Ibeabuchi
Tyson - Mercer

I mysle ze nie kazdy z nich bylby odrazu bez szans z ''Zelaznym''.
Wogole nie wazne jaka walka pomiedzy tymi 4 panami, emocje bylyby gwarantowane!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.