AMERYKAŃSCY EKSPERCI O WAŁUJEW - HAYE

Już w najbliższą w sobotę na gali w Norymberdze (transmisja w Polsat Sport od godz. 19.10) Nikołaj Wałujew (50-1, 34 KO) bronił będzie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA w starciu z Davidem Haye (22-1, 21 KO). Oto jakie rozstrzygnięcia sobotniej walki anonsowanej jako "konfrontacja Dawida z Goliatem" przewidują amerykańscy eksperci:

Steve Farhood (Showtime): "Haye zwycięży na punkty. Jest wystarczająco szybki, by boksować we właściwy sposób z tym gigantem- doskok, cios, ucieczka- i nie dać się trafić Wałujewowi."

A TY NA KOGO POSTAWISZ? >>

Doug Fisher (The Ring): "Nikołaj Wałujew przez nokaut w 10. rundzie. Stawiam na giganta, ale muszę powiedzieć, że podoba mi się postawa Haye’a- wychodzi do ringu, by nokautować. Ma jednak wiele braków."

Jim Lampley (HBO): "Wolałbym, by wygrał David Haye, bo to byłoby bardziej interesujące dla rozstrzygnięcie dla boksu w ogóle, jak i dla amerykańskiej publiczności. Ale brakuje dowodów na to, że Wałujew w Europie mógłby przegrać na punkty."

Joe Santoliquito (The Ring): "David Haye przez nokaut w 6. rundzie. Sądzę, że wszyscy stawiają na Haye’a i ja też tak postawię. Ale ja typuję, że Haye znokautuje Wałujewa. Uważam, że Haye dysponuje siłą, która może zrobić krzywdę Wałujewowi, a ten z kolei nie będzie w stanie dobrać się do Anglika."

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kazan
Data: 05-11-2009 10:52:10 
Barrett i Ruiz takie bomby ładowali Wałkowi, a on wyglądał na co najwyżej przebudzonego ze snu. Nie wierzę, że Haye znokautuje Wałka, już prędzej będzie na odwrót.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 05-11-2009 11:07:22 
Jim Lampley (HBO):
"-... Ale brakuje dowodów na to, że Wałujew w Europie mógłby przegrać na punkty."

a walka z Chagaevem to co eksperciku :) Haye wygra na punkty,jego przewaga bedzie tak wyrazna ze nikt wałka nie zrobi,mam nadzieje :)
 Autor komentarza: jajo1125
Data: 05-11-2009 11:08:28 
ja też nie wierzę za bardzo na nokaut na Wałujewie ale bardzo bym chciał...Może Anglik wniesie w końcu chociaż trochę urozmaicenia w HW znanego z lat 90 tych...
 Autor komentarza: glaude
Data: 05-11-2009 11:15:03 
Prawda jest taka, że jak wygra Wał to świat przyjmie to bez entuzjazmu, lub z oburzeniem jeśli będzie przekręt. Natomiast gdy wygra Haye, to wiadomość obleci cały świat wzbudzając duże emocje.

W taj chwili dla promocji i ożywienia HW wygrana Haye'a jest bardziej potrzebna. Jednak ani jeden, ani drugi nie są godni miana mistrza :(
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 05-11-2009 11:49:54 
Zgadzam się z panem Fisherem też myśle, że olbrzym może znokautować Haye w ostatnich rundach.I jedno wiem napewno bardziej Valuev znokautuje Haye niż na odwrót.
 Autor komentarza: loobelak76
Data: 05-11-2009 11:53:25 
Moim zdaniem Haye ma szanse powkładać na doły tyle ze Walujew nie bedzeiw stanie dalej walczyć, o ile wczesniej sam nie zostanie trafiony celnie na gowę a wtedy Olbrzym wygra przez KO.
 Autor komentarza: Woody
Data: 05-11-2009 12:01:35 
Zdecydowanie Haye UD. Coś około 118 - 110. Daje Valuevowi góra dwie rundy.
 Autor komentarza: kubazak
Data: 05-11-2009 12:39:12 
wielka szkoda ze nie ma dodatkowo kategorii ciężka+ dla ludzi powyżej np 2,05 m i okreslonej wagi.Wtedy ci wszyscy wielcy walczyliby w oddzielnej kategorii ale mniejszy z ciezszej zdobywac mogliby tez pasy ciężkiej + .Zawodnicy z ciezkiej+ nie mogliby zdobywac pasów z ciezkiej.Tak to jakos widzę.
 Autor komentarza: Woody
Data: 05-11-2009 12:47:32 
Pomysł dobry, tylko takich zawodników jest zbyt mało aby tworzyc dla nich wage. Chociaz jest jeszcze tak że w tych niskick kategoriach, waga rośnie o 1-3 kg a w ciężkiej jest czasami róznica 20 kg. Przydało by sie coś z tym zrobić. Może kategorię super ciężką? :) Tak jak w amatorce.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 05-11-2009 12:59:34 
Woody
ale w jakim celu tworzyc nową kategorie,tak wszyscy placza ze mistrzow jak nasral a ty jeszcze chcesz dodac,pozatym jakos nikt nie pisze ze np.paul williams jest za wysoki na swoją wage,jesli chodzi o wage to roznic duzych nie ma za wyjątkiem Nikosia,dla mnie bezsensu
 Autor komentarza: Woody
Data: 05-11-2009 13:05:00 
Raczej kilka by skasował niż dodał. Piszę tylko że np. taki Darchinyan spokojnie mógłby walczyć od Fly do super bantam czyli 4 kategor. A już w wadze ciężkiej różnice sięgają 20 kg. Myślę że 12 kategori by wystarczyło.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 05-11-2009 13:14:02 
Woody
ale gdzie masz roznice w wadze 20kg poza oczywiscie Nikosiem,Wladek wazy okolo 110kg,Vitek w ostatniej walce 114kg i to są naturalni ciezscy
czyli okolo 2m i waga jak napisalem,reszta zawodnikow czolowki ma ponad 190cm i wage powyzej 100kg a ze bokserzy z CW pchają sie do HW i są proporcjonalnie mniejsi to ich problem,co do nizszych kategorii to sie zgadzam ze jest ich za duzo.
pozdro
 Autor komentarza: kubazak
Data: 05-11-2009 13:21:21 
Głównie chodzi o wzrost , poprostu nizszemu ciezko jest dostac ręką go głowy kolosa ;)
 Autor komentarza: Woody
Data: 05-11-2009 13:28:11 
No Właśnie. Tearz dużo cruiserów pcha sie do ciężkiej i stąd te różnice np. Gołota-Adamek(19 kg). Ale różnice 10kg to już norma nawet u "prawdziwych" ciężkich. W innych wagach 3 kg to juz bardzo dużo, a heavy nie.
 Autor komentarza: kubazak
Data: 05-11-2009 13:32:56 
no to jest w koncu kategoria otwarta w górę , tylko chyba ten dolny próg jest troche za nisko ;)
 Autor komentarza: Platon
Data: 05-11-2009 13:43:07 
Nie ma dolnego progu.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 05-11-2009 13:49:10 
kubazak
w boksie najwazniejsze są umiejetnosci a nie wzrost,przykladow masz pelno np.niski Tyson a sam wzrost to nie wszystko np.Dimitrenko :)

panowie ale powiedzmy sobie jasno nikt cruiserow nie zmusza do walki w ciezkiej.
 Autor komentarza: Platon
Data: 05-11-2009 14:04:49 
Ale zaczyna być ciekawie, chociażby przez różnice w fizjonomii.
 Autor komentarza: cham
Data: 05-11-2009 14:09:25 
Ciekaw jestem wyniku tej konfrontacji. Z jednej strony szybkość z drugiej niesamowite warunki fizyczne i siła. Jeśli Haye nie da się trafić to powinien ten pojedynek spokojnie wygrać na punkty. Cios odskok, przerwa, cios i znowu odskok. David powinien zastosować identyczną taktykę, jak Holyfield. Jednak Haye jest w stanie uderzać zdecydowanie częściej niż Holy i moim zdaniem jego zwycięstwo powinno być jeszcze wyraźniejsze. Wszystko będzie dobrze o ile Haye nie da się trafić, bo mocnej szczęki Anglik nie posiada.

Nikomu tutaj nie kibicuje. Wałujew to dla mnie bardziej pewna ciekawostka niż mistrz świata, a Haye to szczekacz, który niestety jest silniejszy w gębie niż w rzeczywistości. Ze względu na kryzys wagi ciężkiej lepiej dla boksu byłoby jeśli zwycięzcą będzie Haye. Aczkolwiek w ewentualnym starciu z którymś z braci Kliczko (do którego miało dojść:) Haye'owi wielkich szans nie daje. To samo dotyczy Rosyjskiego Olbrzyma.
 Autor komentarza: kubazak
Data: 05-11-2009 15:18:54 
nikt cruiserow nie zmusza do walki w ciezkiej ? mobil 85 ;)zmuszac to moze nie zmuszają ale przyciągają pieniadze:)
 Autor komentarza: mch
Data: 05-11-2009 15:47:26 
Wała nie skręcą na pkt w tej walce. To nie pojedynek z dziadkiem Hollym, gdzie się bali tego że emeryt obił ich mistrza. Haye jest na topie, jak będzie miał sporą przewagę to problemów być nie powinno. Sauerland ma kasę więc, potem może wsadzić Wałka do starcia z Vitkiem. Zgarną ostatnią wielką kasę i koniec kariery.
 Autor komentarza: JoeCasella
Data: 05-11-2009 15:48:45 
czy ktoś wie czy walka będzie emitowana w internecie?
 Autor komentarza: waden15
Data: 05-11-2009 16:17:20 
JoeCasella

Z księżyca spadłeś? Będzie, będzie...

Nie rozumiem optymistów stawiających na Wałujewa. Co on może zrobić Haye'owi?? Przecież on go ani razu czysto nie trafi, a co dopiero znokałtuje. Skoro starego Holyfielda, który jest o klasę słabszy od Haye nie potrafił trafić, to czemu ma trafić szybszego Haye'a? Dalej- problemy kondycyjne... Tych problemów w tej walce nie powinno być bo prostu intensywność walki będzie słaba... Co jeszcze przemawia za Wałujewwem? Wzrost? Waga? Walki z Czagajewem czy Holyfieldem pokazały że to nie problem. Haye powinien go zdeklasować skoro o klasę gorszzy bokser(Holy) pokonał Wałuewa
 Autor komentarza: klakun
Data: 05-11-2009 16:19:02 
http://myp2p.eu/broadcast.php?matchid=54803&part=sports
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 05-11-2009 16:28:29 
ktoś poruszył sprawę nowej wagi dla gigantów - dla mnie to poroniony pomysł kto by tam obecnie walczył?- Fields, Walujew, Long..to by były walki na poziomie :)))) każdy dobry "mały" ciężki mógłby wskoczy w wyżej i napierdzielić po pysku Fieldsowi czy Wałowi jaką "powagę" miała by taka waga, Najwięksi poważni mistrzowie to Lewis, Bowe, Bracia Kliczko- a każdy z nich to nadal normalny duży chłop a nie jakiś wielkolud dziwoląg wszyscy więksi mieli już bardzo poważne ograniczenia ruchowe.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 05-11-2009 16:31:50 
Holyfield o klasę słabszy od Haye ??? No tak on nie pokonał Bonina i Barreta. Po obserwacji dotychczasowych walk powiedzieć można że problemy kondycyjne to może mieć Haye a nie Wałujew. A co Haye może zrobić Wałujewowi - nic. Wałujew z czystym trafianiem zawsze miał problem więc będzie Haye trafiał nieczysto - to wystarczy żeby Haye fruwał po ringu jak Barret.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 05-11-2009 16:37:31 
wszawypomiot- a jak się zgodzę. młody Holyfiel był o klasę-może dwie lepszy niż obecny Haye.
Holy ma lat 47 i od 10lat przegrywa co drugą walkę - A boje typu Ibragimow czy Toney to pokaz bezradności Holego 29letni Haye jest niestety ze dwie klasy lepszy niż obecny dziadek Holyfield. Rozumując po Twojemu to Ali by wstał z wózka inwalidzkiego i napiepszył temu Hayeowi
 Autor komentarza: waden15
Data: 05-11-2009 16:52:39 
wszawypomiot

Stonka ci odpisał...

Haye będzie unikać ciosów Wałujewa z wielkim spokojem...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-11-2009 17:20:14 
Nikoś po za odpornością niczym nie jest wstanie zaskoczyć Anglika, bo ten góruję nad nim w reszcie elementów abecadła bokserskiego i to zdecydowanie, myślę, że to będzie spory test dla Walujewa jeżeli chodzi o wytrzymałość i raczej go nie zda, a wręcz pęknie, David to nie żadna pokraka i gdyny miał odpornośc Holego albo choćby Lewisa mielibyśmy już nowego króla HW, a tak zawsze będą jakieś niedomówienia, niemniej Walujew to żaden przeciwnik dla żądnego krwi "Hayemakera" i zapewne po raz pierwszy w karierze zaliczy glebę.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 05-11-2009 18:02:53 
Stonka- masz tak wielkie uprzedzenie do Wałujewa że jak pokona Haye to poszukasz w jego drzewku i się okaże że jest wnukiem Hitlera.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 05-11-2009 18:23:20 
krzysiek34 za co mzm go lubić, za to że zrobił ze sportu który kocham cyrk, czy za to że jest posiadaczem największej ilości perfidnych przekrętów w historii boksu? czy za to jak go oklepał 47letni emeryt pierd... zakłada swój pasek i piepszy że wygrał z legendą - tak mam do niego uprzedzenia.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 05-11-2009 18:41:43 
Stonka-pamiętasz IO w Barcelonie i półfinał Bartnik-May ? Ten przekręt i walka Zegana z Grigorianem to dwa wały po których do dzisiaj dostaję gęsiej skórki. Też miałem nadzieję że ktoś rozgniecie Wałujewa i kibicowałbym każdemu tylko nie Haye.
 Autor komentarza: jurasss
Data: 05-11-2009 19:44:14 
Wałek musi wygrac bo mam mały zakładzik z jednym angolem i chce mu sie zasmiac w twarz w poniedzialek w pracy ze jego ziomalek dostal baty i jeszcze bedzie musial za to zaplacic mi....Yeti do boju
 Autor komentarza: omus79
Data: 05-11-2009 20:18:31 
14 czerwca 1934r też nikt nie wierzył, że Max Bear znokałtuje olbrzymiego(jak na tamte czasy) Primo Carnerę. okazało się, że nie tylko Go znokałtował, ale także ośmieszył...pożyjemy-zobaczymy...pozdr
 Autor komentarza: cisiek
Data: 05-11-2009 20:39:32 
Jesli Haye szybko nie przewróci Wałujewa to będzie miał kłopoty. Ale najpiękniejsze jest to, że w tej walce wynik jest trudny do przewidzenia. Popatrzcie na kursy - w jakiej parze dają 1,6-1,7 faworytowi? Sercem za Kolą.
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 05-11-2009 23:10:18 
mobil85,
Jim Lampley (HBO):
"-... Ale brakuje dowodów na to, że Wałujew w Europie mógłby przegrać na punkty."

a walka z Chagaevem to co eksperciku :)

Zgadza sie ale nie wolno zapomniec ze tytul pozostalby rekach niemieckich promotorow. Na zasadzie: Przegrywac tylko ze swoim :)

Pozdro
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.