CENTINKAYA DLA 'MILCZKA'

John Ruiz (43-8-1, 29 KO) jako oficjalny pretendent federacji WBA ma zapewniony pojedynek ze zwycięzcą potyczki Nikolay'a Valueva z Davidem Haye, do której dojdzie już 7. listopada w Niemczech. Podczas tej samej gali na dystansie ośmiu rund wystąpi właśnie Portorykańczyk. Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej zmierzy się z Ozcanem Centinkayą (16-6-1, 10 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-10-2009 16:14:25 
od ogladania Ruiza bola mnie zeby
 Autor komentarza: Dominic
Data: 18-10-2009 16:22:41 
Ten zapaśnik niech da sobie spokój z boksem !
 Autor komentarza: iron
Data: 18-10-2009 16:41:09 
Z jego obaleniami niech próbuje w mma;)
 Autor komentarza: waden15
Data: 18-10-2009 17:06:29 
A ja bardzo lubię Ruiza... Obrócz porażek z Jonesem jr i Tuą, wszystkie pojedynki jak już przegrywał, to tylko po wyrównanych bojach... Pomimo że nie posiadał wielkiego talentu bokserskiego, był dwukrotnym mistrzem świata. Jeszcze chętnie go pooglądam:) Odczuwam sympatię do tego boksera
 Autor komentarza: Feliks
Data: 18-10-2009 17:35:37 
Dlaczego ten antybokser dostaje kolejna szanse walki o tytul a nie walczy w eliminacjach z kims z scislej czolowki wagi ciezkiej ? Wystarczy teraz zrobic odwolanie a juz sie dostaje nastepna szanse(np.Wlodarczyk) to jest niesprawiedliwe i tylko zle dla boksu bo dlaczego dawac szanse jednym i tymsamym a nie zrobic eliminacji i wylanic jednego najlepszego?!
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 18-10-2009 19:16:09 
Dodając coś do tego co napisał waden15 - Ruiz ma naprawdę stalowe jaja.
 Autor komentarza: Dudas
Data: 18-10-2009 19:44:39 
Froch też ma takie zapędy jak było widać choćby wczoraj w nocy
 Autor komentarza: holy
Data: 19-10-2009 09:01:25 
to chwast boksu i nic nie zmieni mojego zdania o nim
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.