KOHL: ERDEI SZUKA PRAWDZIWYCH WYZWAŃ

Promująca Zsolta Erdei'a (30-0, 17 KO) niemiecka grupa Universum Box - Promotion potwierdziła włoskie doniesienia o tym, że węgierski mistrz WBO kategorii półciężkiej zmierzy się 21 listopada na gali w Kolonii z mistrzem WBC wagi junior ciężkiej, Giacobbe Fragomenim (26-1-1, 10 KO).

- Każdy kto zna Zsolta Erdei'a ten wie, że szuka on prawdziwych wyzwań. Planowaliśmy walkę unifikacyjną z mistrzem WBA Gabrielem Campillo. Po jego odmowie porozumieliśmy się z mistrzem IBF Tavorisem Cloudem, on potem nagle zrezygnował. Teraz cieszymy się, że Zsolt Erdei, kategorię wagową wyżej, jak niegdyś jego poprzednik w jego wadze, Dariusz Michalczewski może rzucić wyzwanie mistrzowi świata.[...]. To z pewnością będzie wielki bokserski wieczór. - powiedział szef Universum, Klaus-Peter Kohl.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: czerwony
Data: 13-10-2009 18:00:56 
Każdy kto zna Zsolta Erdei'a ten wie, że szuka on prawdziwych wyzwań. - buahahahahahahahahahaah
 Autor komentarza: mickQ
Data: 13-10-2009 18:47:03 
No ja właśnie muszę iść z psem na spacer a pada deszcz to jest na pewno większe wyzwanie niż Miszcza Erdeia.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-10-2009 18:59:09 
Wątpie aby chcieli walki z Cloudem, Tavoris z całym szacunkiem dla Węgra zabiłby w ringu Zsolta, chyba, ze Kohl pragnie wysłać na pożarcie Erdeia tak jak kiedyś uczynił z "Tygrysem"
 Autor komentarza: Dudas
Data: 13-10-2009 19:23:46 
Cloud, Dawson, Jones, Hopkins, Pascal dość łatwo by sobie z nim poradzili. Zresztą cała szeroka czołówka superśredniej tam samo. Jeśli dobrze pamiętam to sam Erdei mówił, że nie interesują go walki w USA, tamten rynek i rywale.
 Autor komentarza: Kalifek
Data: 13-10-2009 20:15:49 
Jest za mało znany, żeby walczyć z najlepszymi w półciężkiej, typu RJ czy Hopkins. Żadna dobra telewizja nie zechce takiej walki, ponieważ w USA jest wogóle nieznany. Dlatego wycieczka do cruisera wydaje sie być najlepszym rozwiązaniem, chociaż tam też nie zrobi wielkiej kariery.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.