FROCH ODPUŚCIŁ CALZAGHE

Szlifujący formę przed startem w turnieju super średnich "Super Six" mistrz świata federacji WBC Carl Froch (25-0, 20 KO) pogodził się w końcu z faktem, że nigdy nie będzie mu już dane sprawdzić w ringu swojego rodaka, byłego króla w limicie 168 funtów Joe Calzaghe.

- Wiem, że ze względu na rodzinę [Calzaghe] nie weźmie tej walki.- powiedział  pięściarz z Nottingham- Życzę Joe powodzenia.

W pierwszej rundzie "Super Six", 17 października, Froch skrzyżuje rękawice z niepokonanym Amerykaninem Andre Dirrellem (18-0, 13 KO). 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tonka
Data: 15-09-2009 03:41:35 
No nie mogę... On chyba nie sugeruje swojej szansy na ewentualną wygraną, gdyby Joe się nawet zgodził?? Dla niego Taylor był już szczytem możliwości. Niech nie przesadza.
 Autor komentarza: maddog
Data: 15-09-2009 10:23:40 
Biedny Joe,nareszcie może spać spokojnie.Chwała Frochowi za jego miłosierdzie...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.