WAŃCZYK PRZED CZASEM

Bartłomiej Wańczyk (5-0, 3 KO) był liczony w pierwszym starciu, ale wyszedł z opresji i zastopował Jurisa Ivanovsa (5-19, 2 KO) w rundzie trzeciej. Tym samym młody Polak zdobył wakujący, młodzieżowy tytuł mało prestiżowej federacji GBC.

Przy okazji warto zaznaczyć, że Wańczykowi udało się to, czego nie potrafili zrobić wcześniej Krzysztof Szot, Dariusz Snarski i Krzysztof Cieślak - wygrał z Łotyszem przed czasem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: payback
Data: 27-07-2009 10:17:01 
Jak lezal w 1 rundzie z takim mega kelnerem to ja mu swietlanej przyszlosci nie wroze. Ale zycze powodzenia. Na polskim bezrybiu i rak ryba . Kto jest jego promotorem?
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 27-07-2009 10:55:20 
no i co z tego że leżał na dechach ? jak dla mnie to świadczy o tym że potrafił się pozbierać i zrobić z przeciwnikiem to co powinien zrobić, mimo to iż nie był on zbyt wymagający...
pozdro
 Autor komentarza: payback
Data: 27-07-2009 11:07:54 
Taaaa tyle ze jak sie przewraca z kelnerami to pomysl co bedzie jak dostanie kogos o dodatnim bilansie. Taka walka szykuje mu sie juz niedlugo i zobaczymy co to bedzie. Bo jak narazie to walczyl ze strasznymi bumami (paru debiutantow).
 Autor komentarza: gazda
Data: 27-07-2009 11:59:26 
Adamek lezal z Iftode i co z tego? Jezeli Wanczyk sie zataczal i cudem przetrwal runde to juz inna sprawa.
 Autor komentarza: waden15
Data: 27-07-2009 14:22:34 
andre ward też leżał z kelnerem, więc payback nie pisz takich bzdur
 Autor komentarza: mch
Data: 27-07-2009 14:42:09 
Hopkins przegrał pierwszą walkę, a potem leżał z Mercado który żadnym kozakiem nie był.... A popatrzcie gdzie jest teraz. W boksie tak jak w życiu, raz na wozie raz pod wozem.
 Autor komentarza: payback
Data: 27-07-2009 15:16:41 
OJOJ JUZ SIE WIELCY OBRONCY ZNALEZLI:D
szkoda tylko ze do tej pory walczyl z samymi kelnerami niektorzy z nich posprowadzani byli z ukrainskich restauracji zeby sobie dorobic. do tego w walce o pasek od spodni dostaje w jape i lezy w walce z typem o rekordzie 5-18. Litosci ludzie. A porownywanie Wanczyka walczacego o alphabet soup z Adamkiem, Bhopem czy Wardem jest przynajmniej smieszne.

Zycze chlopakowi dobrze ale obijajac chodzce worki niczego sie nie nauczy. Za rok mozna bedzie powiedziec co z niego wyszlo. Bo z typami z ktorymi walczyl to i jak po odrobinie treningu i zainwestowani kasy zrobil bym 5-0.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 27-07-2009 15:29:39 
Nic o nim nie wiem, dlatego bym go nie przekreślał. Może ten knockdown to kwestia braku doświadczenia i stresu, a nie braku umiejętności? Fakt, że rywal mierny i nie wypada zaliczać desek w takiej konfrontacji. Ludzie! Radujmy się z każdej wygranej, a co potem z nim będzie, czas to zweryfikuje. Pamiętamy początki Jackiewicza?
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 27-07-2009 15:30:47 
Zapewne ma wybitnego promotora.
 Autor komentarza: CarlosRamirez
Data: 27-07-2009 16:00:00 
"Na polskim bezrybiu i rak ryba" - nic dodac nic ujac
Jak do tej pory walczyl z samymi kelnerami i nic z nimi nie pokazal.
No ale kibicowac trzeba, trzymajmy kciuki, jest mlody, moze jeszcze sie czegos nauczy.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 27-07-2009 16:11:37 
Dokładnie. Niech się chłopak rozwija. Nie mam czasu grzebać w necie, ktoś coś o nim wie?
 Autor komentarza: payback
Data: 27-07-2009 18:36:39 
Znalazlem jego strone internetowa. Kilka faktow : studiuje wf z odnowa biologiczna mial ok 30 walk amatorskich mieszka chyba w Nowym Saczu. Jego promotorem jest chyba Hojdys. Z tego co napisal na stronce widac ze jest pasjonatem. Zycze mu jak najlepiej. Mam nadzieje ze brak powaznej guryp promotorskiej i niewielkie doswiadczenie amatorskie nie przeszkodzi mu w zrobieniu przyzwoitego rekordu.

Male grupy promotorskie (takie pol-zaowodowe) to chyba przyszlosc polskiego boksu. Gdyby bylo ich wiecej i kazda robila 2 male gale w roku mieli bysmy mase radosci . A tak to w TV widac tylko BKP i czasami Babilon bo OCHIKARA ma kontrakt z kodowanym i trudno dostepnym canal +
 Autor komentarza: gazda
Data: 27-07-2009 18:57:07 
To byly tylko przyklady, ze tacy dobrzy zawodnicy nawet mieli takie wpadki. Nikt tutaj nie robi porownan umiejetnosci czy skali talentu tylko sytuacji jaka miala w 1 rundzie walki Wanczyka i mowa jest o tym , ze to niczego nie przesadza.

Co do tego, ze lezal z takim kelnerem to kazdy madry przy klawiaturze. Przypominam, ze Bienias przegral swoj debiut z jakims Slowakiem 0-5
 Autor komentarza: Gwahlur
Data: 27-07-2009 19:16:05 
"Jak lezal w 1 rundzie z takim mega kelnerem to ja mu swietlanej przyszlosci nie wrozed"

"Taaaa tyle ze jak sie przewraca z kelnerami to pomysl co bedzie jak dostanie kogos o dodatnim bilansie"

Payback, gluptasie, nie mozna zawodnika skreslac na podstawie nokdaunu z kims o rekordzie 5-19-0. Tomasz Adamek, obecny posiadacz pasa ibf, the ring i nr.1 wagi cruiser, wczesniej mistrz swiata wagi polciekiej, rowniez leal na deskach w 1 rundzie z zawodnikiem tego typu a mianowicie z Mihai Iftode (2-18-0). Zawodnik, ktory przewrocil Adamka mial gorszy bilans niz ten ktory przewrocil Wanczyka, po drugie to byla 5 walka Wanczyka a Adamka... 19-ta.

Nie wiem kim jest ten Wanczyk, nie wiem co osiagnie, ale nie mowmy ze na pewno nic bo zaliczyl nokdaun z kims takim...
Przeciez nawet przyszli mistrowie swiata pregrywali przez KO z takimi panami. Przyklad? Kassim Ouma!
 Autor komentarza: tboxxx
Data: 27-07-2009 19:37:13 
witam, wyjasniam:
Wanczyk nie lezal, tylko jeden z ciosow spowodowal podparcie sie kolanem albo rekawica nawet nie usiadl poza tym sytuacja miala miejsce w 2 rundzie. lekkie oszolomienie ale w dalszej czesci walki lewy prosty uspokoil sytuacje i to Ivanovs byl dwukrotnie liczony.
dodam ze od drugiej rundy Wanczyk walczyl z wybitymi czterema palcami lewej reki (od wskazujacego do malego). deformacja reki byla taka ze nie obeszlo sie bez 1 dobowej hospitalizacji w berlinskim szpitalu. teraz gips i 10 tyg pauzy
 Autor komentarza: mickQ
Data: 27-07-2009 19:41:08 
"32 walki amatorskie, udział w międzynarodowych turniejach."
Niech mi tylko ktoś napisze w jakich turniejach, z pewnością jak Depa również napisał głupoty nigdy go nigdzie na turnieju nie widziałem przynajmniej na GP lub MP. Swego czasu jego kolega Depa też gadał że rudy zrezygnował z walki z nim w krakowie z powodu kontuzji. ŻENADA!!! jedyni Krakowiacy i okoliczni którzy mają jakieś umiejętności to Wawrzyk i Wachu reszta to pic na wodę fotomontaż.
 Autor komentarza: Kaktus
Data: 27-07-2009 19:50:41 
Młody, myślę, że wchodzisz na bokser.org- troszke prawdy, sporo bzdur w komentarzach przeczytasz- nie przejmuj się, tak trzymaj. Wydaje mi się też, ze w przygotowaniach pomagał Ci trener Baraniecki,jeśli tak, to dobrze, gratuluję, na dobry początek!
 Autor komentarza: payback
Data: 27-07-2009 20:59:28 
Depa to tez raczej pasjonat. Ale niektore teksty na jego stronie moga swiadczyc o tym ze koles jest megalomanem. Pamietam zdjecie przy jakiejs paprotce z podpisem 'zgrupowanie w afryce' ;) MASAKRA ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.