ZWYCIĘSTWA COLLAZO I SIMMSA

Dwóch byłych championów odniosło w sobotę kolejne zwycięstwa. Po nieznacznej porażce z rąk Andre Berto po raz pierwszy na ringu pojawił się Luiz Collazo (30-4, 15 KO)Występujący w wadze półśredniej 28-letni bokser trzykrotnie posyłał Davida Gogichaishvili (9-17, 4 KO) na deski, zanim sędzia przerwał rywalizację w szóstej rundzie.

Z kolei dwukrotny champion kategorii junior-średniej Travis Simms (27-1, 20 KO) nie miał większych problemów z rozprawieniem się z Marcusem Luckiem (9-17-1, 3 KO). Simms od pierwszej minuty zyskał wyraźną przewagę, a gdy w końcu przewrócił rywala na początku trzeciego starcia, narożnik Lucka poddał walkę.

W innym ciekawym pojedynku, ale już na innej gali, Nigeryjczyk Kingsley Ikeke (25-3, 14 KO) dopadł w piątej rundzie Emmetta Lintona (33-6-2, 15 KO) w narożniku, tam zasypał całą lawiną ciosów, aż w końcu Emmett padł na matę ringu. Sędzia bez liczenia przerwał walkę, a zaraz potem Linton ogłosił zakończenie kariery.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: McCall
Data: 23-06-2009 15:50:47 
Emmett Linton moim zdaniem ma prawo czuć rozżalenie z działań federacji. Zawodnik ten miał bardzo dobry bilans i pokonywał kilku ciekawych bokserów, a mimo to nie dostał ani jednej szansy o pas !!!! Dla mnie to jest niezrozumiałe. Było o nim swego czasu dość głośno kiedy walczył ze swoim byłym trenerem i managerem, legendarnym Donaldem Curry
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.