PORAŻKA BLAINA

Były mistrz świata amatorów sprzed sześciu lat, Willy Blain (20-1, 3 KO), doznał kontuzji ręki w siódmej rundzie, która uniemożliwiła mu kontynuowanie pojedynku. Dzięki temu Lamont Paterson (27-0, 13 KO) wygrał i zagarnął "tymczasowy" pas federacji WBO kategorii junior-półśredniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Robin200
Data: 26-04-2009 15:05:34 
To potwierdza że bogata kariera amatorska nie musi oznaczać sukcesów s seniorach a ten cały Willy Blain na 20 zwycięstw miał jedynie 3KO więc trudno tutaj mówić o kimś kto może porwać publiczność super KO.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 26-04-2009 18:24:36 
Może coś więcej na temat tej walki, kto prowadził na punkty do czasu kontuzji?
 Autor komentarza: kuba2
Data: 26-04-2009 22:32:59 
"To potwierdza że bogata kariera amatorska nie musi oznaczać sukcesów s seniorach a ten cały Willy Blain na 20 zwycięstw miał jedynie 3KO więc trudno tutaj mówić o kimś kto może porwać publiczność super KO"

pisząc "w seniorach " masz na myśli zawodowców? Nikt nie twierdzi, że wybitny amator musi być wybitnym zawodowcem, tak samo jak przeciętny musi być przeciętnym ale jakieś tam przełożenie amatorka na profi jednak ma. To nie przypadek, że Hoya, Ali, Bowe, Lewis czy Jones byli wybitnymi amatorami. Nie przypadek też, że świetny amator Willy Blain został bardzo dobrym zawodowcem (chociaż bez tytułu) mimo iż nie ma takich predyspozycji do boksu zawodowego jak do amatorskiego. Mimo wszystko jak na pięściarza bijącego dosyć lekko Blaina ogląda się bardzo fajnie.
 Autor komentarza: lufio
Data: 27-04-2009 09:37:38 
ale przegral przez TKO czy podliczyli karty - jak to jest w WBO???
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.