SOSNOWSKI: 'JESTEM TROCHĘ ROZCZAROWANY'

Jak już wiemy, remisem zakończyła się walka o pas mistrza Unii Europejskiej kategorii ciężkiej pomiędzy Albertem Sosnowskim (44-2-1, 27 KO)  a Francesco Pianetą (18-0-1, 11 KO), która wczoraj odbyła się gali  w Dusseldorfie.  Z takiego rezultatu nie jest zadowolony ani polski pretendent ani niemiecki obrońca tytułu.

- Jestem trochę rozczarowany, ale bardzo dziękuję za wspaniałą oprawę. Zostałem tutaj bardzo dobrze przyjęty,publiczność wspierała także i mnie. Teraz chciałbym rewanżu. - powiedział po walce "Dragon". 

Sosnowski pochwalił także swojego rywala:
- Zawsze miałem szacunek dla Pianety. Nie uważałem go za słabego. Był dziś bardzo inteligentny.

Z kolei Pianeta po walce stwierdził:
- To był bardzo mocny przeciwnik. Bardzo dziękuje mojemu menadżerowi i fanom. Jestem szczęśliwy, że zatrzymałem mój tytuł.Ale jestem także rozczarowany. Chciałem wygrać.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: omus79
Data: 05-04-2009 07:04:00 
też jestem ciut rozczarowany. te cztery pierwsze rundy były naprawde fajne. fajny balans i praca nóg. szkoda, że sił na więcej nie starczyło, bo mineta następnych czterech w takim stylu nie przetrwałby. ale cieszmy się z tego co mamy Albercik ;]] jakby nie to zatrucie inaczej ta walka by wyglądała. pozdr
 Autor komentarza: wolnyjakkeczap
Data: 05-04-2009 07:05:23 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik wolnyjakkeczap piszący z IP: 93.105.82.85 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: zin
Data: 05-04-2009 09:43:38 
jak dojdzie do rewanżu i Albert się lepiej przygotuje kondycyjnie, to wygra, bo jest lepszym pięściarzem...powinien popracować też nad dynamiką ciosu - brawo Albert !!!
 Autor komentarza: janek1
Data: 05-04-2009 10:33:41 
Boże, czy ktoś w końcu wemie się za tego Alberta???? Urasta nam naprawdę dobry bokser!!! Trzeba w niego zainwestować!!!! Panie Kulej do roboty.....
 Autor komentarza: waden14
Data: 05-04-2009 10:46:37 
Pianeta - prospekt. Smiać mi się chce. Zdziwiło mnie in plus że sędziowie nie dali zwycięstwa Pianecie. Nic nie pokazał podobnie jak Albert. Co do kondycji to ona zawsze była słabą stroną polaka
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-04-2009 11:19:49 
Gratulacje dla Alberta za naprawdę dobrą walkę pomimo pewnych trudności zdrowotnych nie pękł i wyszedł i w sumie to nawet moim zdanie wygrał, będa z niego jeszcze ludzie, teraz nie pozostaję nic innego jak życzyć dużo zdrowia i dalszych dobrych walk rozwijających nie tylko jego karierę ale i portfel.
 Autor komentarza: gazda
Data: 05-04-2009 11:26:11 
Jak na mozliwosci Alberta to bylo przecietnie. Sosnowski za duzo bil od razu na gore i stracil w choelre sil na poczatku walki, gdyby obijal doly tak jak mowil Gmitruk to moze by to inaczej wygladalo. Szkoda, ze braklo kondycji po 5 rundzie bo Pianeta chyba zaczal pekac.
Jak dla mnie mimo wsyzstko Albert wygral, ale za malo zdecydowanie niestety i biorac pod uwage niesprzyjajace okolicznosci mozna powiedziec, ze dobry i remis. We Wloszech Albert przegralby jednoglosna decyzja.
Fajne miny mieli Pianeta i Uli,ktorzy mysleli, ze jak juz Franek wytrzymal do konca to niewazne co sie dzialo to wygrana i tak sie nalezy a tu zonk :)

Pianeta nigdzie nie jest w stanie wygrac z przeciwnikiem klasy Alberta, nawet u siebie nie wygral. Niby cos tam umie,ale gdyby nie mial komfortu swojego terenu i musial sie wychylic za swojej gardy to kiepsko by sie to dla niego skonczylo.
 Autor komentarza: milek762
Data: 05-04-2009 11:43:25 
powiem tak nie krtykujcie sosnowskiego to nasz nr 1 cieżkiej ! naprwde fajna walka pokazał charakter w niemczech jest dużo lepszy niż Wach . doswiadczony bardziej niż Wawrzyk o Najmnanie to nie ma co komentować!! kto mysli podobnie
 Autor komentarza: kruq
Data: 05-04-2009 11:43:26 
potrójny prawy prosty wypas:)
 Autor komentarza: lufio
Data: 05-04-2009 12:26:24 
Albert w porzadym teamie mogl by cos zwojowac bo jest juz uksztaltowanym zawodnikiem ale brak mu profesjonalnego wsparcia no i ta choroba przed walka, ale ogolnie naprawde OK i gdyby nie forma to Niemiec by tego nie przetrwal
 Autor komentarza: Taurus
Data: 05-04-2009 12:28:16 
Kondycja to nigdy nie był atut Sosnowskiego szkoda tych trochę przespanych rund w srodkowej części walki bo przy takim sędziowaniu mozna było się pokusić o wygrana. Pianeta potwierdził ze jest gówno wart i można go spokojnie wypunktować a przy dobrej taktyce skończyć przed czasem.
 Autor komentarza: rado
Data: 05-04-2009 12:33:30 
Gratulacje dla Alberta naprawdę niezła walka,rewanż mile widziany.
 Autor komentarza: Tadzikk
Data: 05-04-2009 12:37:14 
Sosna przy dzisiejszej mizerii w HW jest w stanie sprawić niespodziankę.musi być tylko przygotowany na 100% i trafić na kogoś pasującego mu stylem:)Jakieś EBU ewentualnie wysokie miejsce w rankingu jak najbardziej w jego zasięgu
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-04-2009 12:51:02 
Uwagi:
Ręce nie wracają- brak szczelnej gardy.
Nie było ciosów z doskoku- brak przyspieszenia.
Po rotacji Albert mógł zadać jakiegoś sierpa.
Ciosy na dół powinny być z zejściem. Więcej pracy tułowiem.
Niektóre sierpy powinny być bite z większego skrętu, szczególnie gdy przeciwnik stał i czekał, a także po rotacji.

Początek rewelacja- malowany niemiec był bezradny.
Kondycji zabrakło.

Jednak po zatruciu stoczyć taką walkę to WIELKIE UZNANIE dla DRAGONA.


 Autor komentarza: Stefanwmd
Data: 05-04-2009 13:38:05 
Albert wygrał tą walkę,ale sędziowanie Niemieckie jak wiadomo!
Tam można szkopa pokonac tylko przez KO,albo drastycznie osmieszyc przeciwnika jak to zrobił Hollyfield Valujewowi,a i tak nie gwarantuje to zwycięstwa!

Albert oczywiscie wygrał więcej rund niż Pianeta i to on powinien zostac zwycięscą tego pojedynku...
jedyne co pokazał ten Pianeta to szczelna garda i mocny cios!
Pas zostaje w Niemczech i będzie Pianeta-SRogan!
 Autor komentarza: CactusJack
Data: 05-04-2009 14:18:15 
Dla mnie Sosnowski wygrał 6 rund Pianeta 4 a 2 były remisowe. Wiecie to można tak gdybać,że jak by nie to zatrucie to wygrał by przed czasem. Powiem wam że jak widziałem 1 werdykt 113:115 to mówię oo cholera jednak może być sprawiedliwy wynik jak pojawiło się 116:114 myślę no tak 2 sędziów postawi teraz na Pianete a dalej 114:114 i mówię dobre i to. Pianeta ma mocny cios Sosna też tylko, że Pianeta trzymał cały czas gardę a i tak dla mnie był bardziej rozbity niż Sosna. Wydaje mi się, że kolejną walkę o jakiś pasek powinien Sosna walczyć w Anglii lub Polsce. A dalej nie macie wrażenia, że ten trener Sosny niczego nie potrafi? nie umie zmotywować wydrzeć się jak trzeba! jak go słyszałem to mówił kilka słów i to bardzo, bardzo cicho. Potrzebny był by taki ktoś jak Gmitruk Sosnie który jak trzeba to krzyknie to co było w walce Adamek - Banks. Moim zdaniem właśnie Sosnie brakuje takiego trenera z Charyzmą jak Gmitruk który w czasie walki wykrzesał by wszystkie siły z Sosny. A nie jak ten ja nie wiem co to było był tak spokojny jak by Sosna miał 3 KO w rundzie i prowadził by bardzo bardzo zdecydowanie. Dla mnie Sosna zmień trenera!
 Autor komentarza: STACH
Data: 05-04-2009 14:20:50 
Stefanmd, akurat tu do sedziowania nie można mieć pretensji, remis przy postawie Alberta w całej walce jest sparwiedliwy...

"jedyne co pokazał ten Pianeta to szczelna garda i mocny cios!"-szczelna garda, przez którą przechodziły ciosy Alberta...:):)
gdyby miał mocny cios to Albert zaliczłby przynajmniejbraz deski.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 05-04-2009 14:51:55 
Myśle że werdykt był dobry.Dragon wygrał 1,2,3,4,10,11 runde a Pianeta 5,6,7,8,9,12.Ewentualnie niektóre z tych wygranych przez Pianetę można zaliczyć jako remisowe.Czyli wynik tak czy tak sprawiedliwy.Pozytywnie zaskoczyło mnie to że sędziowie nie dali wygranej Pianecie bo na nią nie zasługiwał.Tyle co słyszałem o nim że taki dobry to spodziewałem się czegoś lepszego.Tego wieczoru był spokojnie do pokonania.Gdyby kondycja Alberta nie zawiodła to myślę że było by KO.No a tak trudno zobaczymy co będzie dalej.Sosna jest naprawde dobry powinni go jakoś bardziej wypromować i może zmienić trenera na bardziej charyzmatycznego tak jak tu napisał CactusJack.
 Autor komentarza: xxxxx
Data: 05-04-2009 15:20:24 
Brawo Albert dobra walka.Ale było troche niepokojących rzeczy.Kondycja rozumiem ze osłabiło go zatrucie , zbyt nisko lewa ręka i przydał by się trening na siłe ciosu(uderzenia młotem w opone, rabanie drzewa itd)
 Autor komentarza: Rico
Data: 05-04-2009 16:27:45 
W moim odczuciu Albert powinien wygrać tą walke, minimalnie ale wygrał, ale zważywszy na to iż walka była w Niemczech to dobry i remis, ale niema co biadolić Albert dał naprawde fajną walke jak na jego możliwości, jednak powinien popracować jeszcze nad kondycją bo widać było iż po 5 rundzie zaczął puchnąć, chociaż zatrucie jakiego się nabawił parę dni wcześniej tez dało o sobie znać osłabiając go w jakiś sposób, jak najbardziej przydałoby się tutaj również pozyskanie przez Alberta jakiegoś konkretnego trenera jak i promotora, to samo tyczy się Proksy, bo jak widać nienajlepiej jest z ich promocją, ale miejmy nadzieje że wszystko pójdzie w dobrym kierunku, pozdrawiam.
 Autor komentarza: Rico
Data: 05-04-2009 16:29:16 
P.S Rewanż byłby mile widziany
 Autor komentarza: BIGPOL
Data: 05-04-2009 16:57:46 
wedlug mnie werdykt byl sprawiedliwy Sosnowski sie zmienil kiedys byl bokserem z duzymi brakami mial dobry atak ale bez balansu i ze slaba obron i slaba kondycja teraz ma dobry atak bardziej urozmaicony z przyzwoitym balansem i z dobra obrona i wcaz ze slaba kondycja Sosnowski z pierwszych 4 rund w walce z Pianeta moze walczyc z czolowka , poprawic kondycje iAlbert moze pokonac karzdego w europie , mysle ze wiecej na remisie zyskal Pianeta ale Sosnowski tez nie stracil moze dostac kolejna dobra oferte z niemczech badz Angli a jak widac bylo sedziowie go nei krzywdzili :) caraz wiecej emocji czekam na kolejna walke
 Autor komentarza: Balboa
Data: 05-04-2009 17:51:50 
Albert pokazał się z bardzo dobrej strony. Można tłumaczyć pewną niedyspozycję zdrowiem ale nie ma to większego sensu ponieważ problemem na dzień dzisiejszy jest obsada trenerska.

Kończy się pierwsza runda, pokazują narożnik Włocha a tam dosłownie wrzy. Na szybko przekazywanę są instrukcje na dalszą część pojedynku.

Koniec drugiej rundy, pokazują narożnik Polaka a tam przez pierwsze kilkanaście sekund cisza!! Póżniej nieśmiało i cichutko odezwał się jakiś mały facecik i coś bręczał pod nosem. Następnie jakiś kolejny "spec" obcojęzyczny zaczął udzielać rad-żenada!!!

Jeżeli Albert poważnie myśli o swojej karierze(a wierze,że tak jest) musi zatrudnić PRAWDZIWEGO szkoleniowca!!
 Autor komentarza: Stefanwmd
Data: 05-04-2009 19:24:47 
A w przypadku Alberta to i Gmitruk nie zrobi z niego drugiego Adamka,choc napewno taka współpraca dałaby sporo jednemu i drugiemu!
 Autor komentarza: corpsegrinder
Data: 05-04-2009 20:20:03 
praca trenera Sosny w narożniku to kompletna amatorka-zero konkretnych wskazówek.je,mu potrzebny dobry trener i dobrzy sparingpartnerzy. ktoś wie gdzie Albert zatruł się przed walką?nie oglądałem transmisji od samego początku
 Autor komentarza: Stefanwmd
Data: 05-04-2009 20:33:49 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik Stefanwmd piszący z IP: 94.75.243.32 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 05-04-2009 23:47:23 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik oskarpolo piszący z IP: 94.134.175.199 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.