KLICZKO CZEKA NA HAYE DO 21 MARCA

Negocjacje w sprawie walki Władimira Kliczko (52-3, 46 KO) z Davidem Haye'm (22-1, 21 KO)są toczone od stycznia, a końca wciąż nie widać. Ukrainiec postanowił, że ma dosyć czekania i wyznaczył na 21 marca ostateczny termin, do którego Brytyjczyk musi zdecydować się na podpisanie kontraktu na walkę. Jeśli do tego pojedynku nie dojdzie, Kliczko będzie chciał się zmierzyć z Aleksandrem Powietkinem albo Chrisem Arreolą.

Większość faktów w sprawie walki Kliczko-Haye jest już dogadanych, ale do ustalenia ciągle pozostaje kilka punktów w kontrakcie. Pewny jest już termin oraz miejsce batalii, a także pieniądze jakie obaj pięściarze dostaną za walkę. Obóz Ukraińca nie chce jednak zrezygnować z kilku pozycjui w umowie, na które nie zgadza się Brytyjczyk. Jednym z nich jest punkt mówiący, że w razie wygranej nad Władimirem, w swoich kolejnych dwóch walkach Haye musi się zmierzyć z którymś z braci Kliczko, a wszystkie pojedynki miałyby się toczyć na terenie Niemiec.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 13-03-2009 11:59:09 
"jednym z nich jest punkt mówiący, że w razie wygranej nad Władimirem, w swoich kolejnych dwóch walkach Haye musi się zmierzyć z którymś z braci Kliczko" - czytaj musi sie zmierzyc z Vitalijem Kliczko...
 Autor komentarza: corpsegrinder
Data: 13-03-2009 12:01:26 
dokładnie Granvorka.I to że na terenie Niemiec to też nieźle brzmi;]
 Autor komentarza: showmen
Data: 13-03-2009 12:11:46 
ja już na temat tej walki pisałem nie raz!!
powinien kliczko obic morde"pyskatemu"haye co ma gadac żeby doszło do walki?? a no właśnieie to że kliczko ucieka "nie chowaj się"on sobie chyba niezdaje sprawy że walki które toczył z boninem buhaahaha czy też macarinellim to nie to co spotka go lub też spotkało by go(bo może do walki niedojść)w starciu z wladimirem! waga,zasięg! no i uderzenie po którym jeżeli go ukrainiec trafi nie bedzię co zbierać!
dla mnie niech walcza! 3-4runda k.o!!!!
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 13-03-2009 12:19:26 
Wladimir Kliczko ma wielkie bokserskie umiejetnosci ale nie ma bokserskich jaj w przeciwienstwie do swojego starszego brata. Wladimir zdecydowal sie na rewanz z Brewsterem dopiero jak ten byl juz duzo gorszy, z Sandersem tez jakos nie bylo rewanzu, no moze by Wladimir chcial walczyc w 2008 roku z Sandersem ale plany pokrzyzowala mu porazka Corriego Sandersa z Machimana. Jak dla mnie to Wladimir tylko raz do tej pory pokazal jaja - bo musial - wychodzac do walki z bardzo niebezpiecznym Peterem. Co innego Vitalij - po bardzo dlugiej przerwie wyszedl do uwazanego za numer 2 w HW - Petera, Wladimir w identycznej sytuacji za nic by sie nie zdecydowal na podobny krok.

Wladimirowi nalezy sie oczywiscie szacunek - za umiejetnosci piesciarskie.
 Autor komentarza: rafal1
Data: 13-03-2009 13:03:53 
Granvorka masz troche racji z tym ze Kliczko nie ma jaj.
Najlepiej to niech zapisze sobie w kontrakcie że jesli Haye wygra to mu odda pasy. Ludzie nie robmy sobie jaj. Skoro Kliczko jest taki super dobry to by nie trzasl majtkami koles wie ze niemcy mu pomoga nawet jesli przegra.
nie jestem specjalnym zwolennikiem Haye ale chce i mysle że obije jape temu Ukrainskiemiu płaczkowi i lalusiowi.
 Autor komentarza: eltopo
Data: 13-03-2009 13:09:40 
Co by nie mówić, umiejętności braci Kliczko dobrze znamy, za to chętnie bym zobaczył na co stać Haye w takim pojedynku - jak na razie w Polsce jest znany chyba tylko z szumu jaki robi wokół siebie, no i obicia Tomka Bonina. Pojedynek bezwzględnie potrzebny, i jeśli o mnie chodzi to w duchu kibicuję Haye, coby wprowadził trochę zamieszania i świeżości w ciężkiej. Druga sprawa, na ile Lewis bierze udział w jego przygotowaniach, bo wiadomo, że różnie to bywa z ogłaszaniem takich informacji w mediach i późniejszą praktyką.
 Autor komentarza: Kojot7
Data: 13-03-2009 13:48:10 
Kliczko obiłby go jak psa
 Autor komentarza: iron
Data: 13-03-2009 14:07:59 
To jest śmieszne co to za mistrz świata który niechce podejmowac nowych wyzwań niejest młody niech walczy z najlepszymi albo za 20 lat nikt nie będzie onim pamiętał widac że obawia sie tej walki.Haye dysponuje potężnym ciosem,i dobrą techniką natomiast Kliczko ma szklaną szczenke i napewno o tym wie.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-03-2009 14:13:58 
Czyzby Wladimir sie cykal??
 Autor komentarza: zelazo
Data: 13-03-2009 14:21:28 
jedno jest pewne na punkty to sie nie skończy
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-03-2009 14:27:43 
Chce się zabezpieczyć przed niechcianą utratą tytułów mistrzowskich przecież każdy wie, że jak znajdzie się odważny który od pierwszego gongu zaatakuję w dodatku nie czyniąc tego schematycznie to może skończyć Wladimira, szczęka Haye'a i Kliczki to jedno i te samo szkło, kto pierwszy trafi ten wygra, ponadto Wladimir nie cierpi ofensywnych zawodników, prących od początku do przodu, Kliczko albo umocni swoją pozycje w tej walce albo pozostaną po nim tylko zgliszcza i wspomnień czar po dawnej hegemonii w końcu nic nie trwa wiecznie.
 Autor komentarza: bokser88
Data: 13-03-2009 14:47:45 
Nie rozumiem tych co nie daja szan na wygrana Hayeowi z Ukraincem czy naprawde wam sie wydaje, że Wladimir jest nie do przejscia. Równie dobrze to Władimir, może paśc w drugiej rundzie juz Sanders pokazał jak to sie robi. Holy też nie był ogromny i pszeszedł z cruiser, w której był limit mniejszy niż teraz. I nie walczył z najlepszymi ciezkimi. Jak porownac Lenoxsa do Władimira to różnica niemalże klasy. A Holy i z Lenoxsem świetnie walczył a różnica warónków fizycznych była jeszcze wieksza jeśli chodzi o zasieg.
 Autor komentarza: T9X
Data: 13-03-2009 14:53:13 
Haye ma 100% racji w tym że nie chce walczyc w niemczech po ewentualnej swojej wygranej nad Wladimirem Kliczko.
To jest najgorsze co może być... albo w sumie raczej śmieszne :) bo to co się na galach w niemczech wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie. Chcesz wygrać to musisz znokautować, jak będziesz prowadził na punkty to sędziowie się postarają aby było inaczej. Ja tak to widzę oczami zwykłego kibica, nie jestem zadym znawcą, pisze to co myślę :)

Wierze w to że obydwie strony dojdą do porozumienia i trzymam kciuki za Haye'a :)
pozdrawiam
 Autor komentarza: pele
Data: 13-03-2009 15:28:03 
Zdecydowana wiekszosc championow kontraktujac pojedynek o mistrzostwo swiata, chce zeby w kontrakcie byla klauzula o przymusowym rewanzu i to powinno byc dla wszystkich jasne- a jak widze niestety nie jest. Zwlaszcza, ze jest to waga ciezka i KO z przypadkowego ciosu ma tu duze szanse powodzenia. Jedyna kwestia, ktora moze ewentualnie dziwic jest fakt odbycia rewanzowej walki w Niemczech. Nie mozemy zapominac, ze to Kliczko jest mistrzem i to on dyktuje warunki. Haye skoro uwaza sie za takiego dobrego, nie powinien miec z tym problemu, to on musi zabiegaac o ta walke, jesli chce byc najlepszy w HW musi godzic sie na warunki mistrza. Jesli to on zostanie mistrzem bedzie stawial podobne warunki. Taki jest boks zawodowy od wielu lat, nie widze podstaw, zeby mowic o Kliczko zle tylko dlatego, ze wykorzystuje swoje niepisane prawa bedac aktualnym mistrzem.
 Autor komentarza: waden14
Data: 13-03-2009 15:30:47 
Wladimira Kliczko zapamiętamy jako absolutnego mistrza świata w HW, który pokonuje samych słabeuszy. Nawet unifikacja była ze średniakiem : Ibragimowem który pas zdobył ze 120 kilo nieruchawym Briggsem . On po prostu się boi. To dla mnie jest żałosne.
Pozdro
 Autor komentarza: mirecki
Data: 13-03-2009 15:45:50 
Nejczęśćiej na tym forum obrywał Haye, że pyskaty, gówniaty itd
A tu proszę, kasa dogadana, a Władek szuka bolców do umowy.
Oczywiście, że rewanż w razie porażki należy mu się "jak psu zupa" (cytując posłankę :-).
Ale żeby wymuszać walke rewanżową w niemczech i najlepiej ze starszym bratem to już kolega przesadza. A może zapisać obowiązkowy rewanż w kijowie na rynku z mamą kliczkową uzbrojoną w wałek :-)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-03-2009 15:50:31 
Wladek wie ze Haye jest dla niego niewygodny bo szybki ma czym uderzyc i prze do przodu..A ta umowa ze jakby co to Vitali ma pasek odebrac z powrotem o kurde no akurat wladkowi takie rzeczy nie przystoja..To mnie uswiadamia w przekonaniu ze Haye ma szanse jednak w walce o tytul..
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 13-03-2009 15:50:55 
haye nie ma szans z ani z wladkiem ani z vitkiem
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-03-2009 15:54:26 
szanse to ma ale kwestia jakie?..
 Autor komentarza: waden14
Data: 13-03-2009 15:56:06 
Oskarpolo.No to dlaczego Wladimir Klitschko boi się walki z Haye'm i chce by podpisano w umowie aby w następnych dwóch walkach musiał walczyć z nim lub jego bratem oraz aby jego walki miałyby odbyć się w Niemczech.
 Autor komentarza: danielo
Data: 13-03-2009 15:57:16 
rafal1 kliczko laluś ok masz troche racji ale hey to twardziel tak tylko w którym miejscu kogo tagiego pokonał nikogo technika ok praca nóg ok ale szczęka kiepsko podejrzana nie granit tylko karton wlad go skasuje i tyle w temacie
 Autor komentarza: danielo
Data: 13-03-2009 15:58:31 
wadem14 bo mistrz stawia warunki tak było zawsze
 Autor komentarza: KrzychuFR
Data: 13-03-2009 15:58:51 
Pieniądze jeb... pieniądze :/ Władek stracić może wszystko Haye nie ma nic do stracenia i dlatego kombinują na wszystkie strony jak tylko się da żeby wyszło na korzyść Ukraińca a my możemy tylko na to patrzeć i nic więcej ehh :////
 Autor komentarza: waden14
Data: 13-03-2009 16:07:06 
Danielo. Rozumiem że mistrz stawia warunki ale zapis w umowie, że dwie następne walki ma stoczyć z Kliczko I lub Kliczko II to mi się chce śmiać. Gdyby tu chodziło o podział pieniędzy to bym zrozumiał że mistrz stawia warunki ale że się boi i chce zabezpieczyć przed możliwą porażką to jest dla mnie niewiarygodnie śmiesznie. I nie tylko ja tak twierdzę.
 Autor komentarza: oskarpolo
Data: 13-03-2009 16:08:57 
wiesz dlaczego waden14 bo w kazdej umowie wladka pisze ze jak przegra musi byc rewanz:) tylko haye ma jakis problem jom podpisac .wladek jest champion i on stawia warunki a nie jakis haye ktory jest nikim w HW chce pas to niech jedzie do niemczech zy myslisz ze wladek ma jechac do angli HIHIHHIHIHIIHI
 Autor komentarza: waden14
Data: 13-03-2009 16:15:10 
Zgadzam się z tym ale ta umowa powinna być inaczej wymyślona. Gdyby było napisane że ma być rewanż to bym zrozumiał ale ze jest napisane że jak nie zawalczy z Wladimirem po teoretycznym odebraniu mu tytułów to musi zawalczyć z Witalijem to tego nie jestem w stanie zrozumieć. Nie wiecie do jakiej grupy promotorskiej należy David Haye bo czytałem na jednym z portali internetowych że podpisał kontrakt z Golden Boy Promotions ale zachowuje współprace z Hayemaker Promotions.
 Autor komentarza: LukaszLeszno
Data: 13-03-2009 18:22:12 
Haye mówił że chce zdominować wagę ciężką, więc w razie wygranej kontrakt przewiduje unifikacje z Vitalijem :P
 Autor komentarza: zin
Data: 13-03-2009 19:13:20 
Te wymogi Wladka to jakiś żart i jak ma się Haye na to zgodzić ?....dwa pojedynki po ewentualnej wygranej na terenie niemiec i jeden z bratem, to jakaś kpina ;]
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 13-03-2009 20:07:45 
Nie rozumiem tego zbulwersowania wypowiedzią Władka. Rewanż należy mu się i koniec tematu. To, że się w ogóle zgadza na walkę to już Davidek powinien go w du.e całować. To jest ciężka i można przegrać w 1 rundzie i tak samo wygrać. Jak się nie podoba Davidkowi, który jest nikim powtarzam nikim na razie w HW to niech buduje pozycję obowiązkowego pretendenta i po sprawie. Obudźcie się. Władek jest w tej rozgrywce panem, a Haye chłopem i musi się zgodzić. Jak nie to ze 3 walki rankingowe :-)
 Autor komentarza: Pfeifer
Data: 13-03-2009 20:11:50 
wlad w kulki leci. mistrz nie powinien bać się żadnego rywala, a kliczko sra w bańkę. jest to zresztą zrozumiałe, bo haye jest pierwszym pięściarzem, który może strącić ukraińca z piedestału. oboje mają szklane szczęki, ale haye to sama szybkość. ponadto ma czym przywalić. od warunków fizycznych nie uzależniałbym wyniku walki. jak na hw tyson był krasnoludem, a wszyscy wiemy co osiągnął.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 13-03-2009 20:13:11 
Aha... Piszecie, że Władek się cyka. Śmieszne. On się nie boi. On jest mądry walkami, w których leżał. To jest boks, a nie warcaby :-)
 Autor komentarza: pele
Data: 13-03-2009 20:49:47 
Dokladnie tak- Mario ma 100% racji. Wezmy takiego Hollyfielda, ostatnio powiedzial, ze nie moze walczyc z kazdym, ktory chce z nim walczyc- i to jest zrozumiale, tak?
Teraz Kliczko- jestem pewien, ze znajdzie sie mnostwo chetnych na walke z nim, ale... to on (kliczko) zadecyduje z kim chce walczyc. Jesli Haye sie nie zgodzi za takie same lub bardzo podobne pieniadze Kliczko bedzie walczyl z innym pretendentem, ktory z pocalowaniem reki przyjmie jego warunki.
Boks to nie warcaby - dobrze to ujales Mario.
Cunningham przyjehal 2 razy do Polski i nie plakal, wiedzial, ze wygra rewanz obojetnie na jakim terenie i tak sie tez stalo.
Banks- dostal szanse od Adamka, chodzi o pas, bo pieniedzy na walce nie zarobil zadnych, ale jej nie wykorzystal.
Dawson z kolei wykorzystal przent, ktory mu dal Adamek- jestem pewien, ze drugi raz nasz mistrz takiego bledu nie popelni, chociaz slyszymy co mowi Adamek-"walcze dla pieniedzy, to jest moj chleb".
Ale wy chcecie zeby KLiczko oddal swoj pas za friko, najlepiej bez walki, zeby sie poddal tak? Facet jest mistrzem zrobi to co moze zeby mistrzem pozostac i nikt nie moze miec mu tego za zle- tym bardziej, ze nie odmawia nikomu, ale stawia swoje warunki.
I ostatnia sprawa- czytajcie ze zrozumieniem- Kliczko nie wymaga dwoch rewanzy- tylko jeden. A ma sie on odbyc w jednej ALBO drugiej walce Haye po ewentualnym odebraniu pasa Wladowi.
 Autor komentarza: Danny
Data: 13-03-2009 21:29:42 
,,Wladimir Kliczko ma wielkie bokserskie umiejetnosci ale nie ma bokserskich jaj,,

.. nasz Andrew to chłopczyk przy Władku,szkoda pisac!
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 13-03-2009 21:36:08 
nasz Andrew mial jaja aby wyjsc do Bowe, prime Lewisa czy Tysona, Wladek zapewne by wyslal do boju swojego brata
 Autor komentarza: salces
Data: 13-03-2009 21:40:19 
oj racja,Władek z Bowe czy Lewisem...bez komentarza
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 13-03-2009 21:45:06 
Granvorka co Ty za głupoty opowiadasz. Jak na razie to Wlad leje wszystkich, których mu dadzą. Nie jego wina, że teraz w HW jest posucha. Jak już napisałem wyżej - Wlad się nie boi on kalkuluje. Jest mistrzem, a Haye nikim. Davidek prędzej czy później zaakceptuje i ten "podpunkt" umowy, bo nie wierzę, że chce mu się walczyć 3, albo nawet 4 walki zanim dostanie oficjalnego pretendenta.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 13-03-2009 21:58:33 
Władek dostałby baty i od Bowe i od Lewisa, z tym, że teraz ich nie, a wszystkich pozostałych jak na razie obija. Marzy mi się, jak wychodzi do Władka jakiś skazany na pożarcie bokser i go brutalnie nokautuje. Niestety nie wierzę, żeby mógł to być Davidek. Obronę jak i szczęką Haye ma słabą, a obie ręce Wlada są ciężkie.
 Autor komentarza: LukaszLeszno
Data: 13-03-2009 22:15:25 
ja tak myślę, że ten niekorzystny zapis dla Haye'a i tak nie będzie konieczny:) myślę, że Władek sobie poradzi. Lewym prostym będzie starał się kontrolować walkę, co sprawi, że może być mało widowiskowa, no chyba że David ruszy od początku "jak dzikus" ;)
 Autor komentarza: LukaszLeszno
Data: 13-03-2009 22:15:25 
ja tak myślę, że ten niekorzystny zapis dla Haye'a i tak nie będzie konieczny:) myślę, że Władek sobie poradzi. Lewym prostym będzie starał się kontrolować walkę, co sprawi, że może być mało widowiskowa, no chyba że David ruszy od początku "jak dzikus" ;)
 Autor komentarza: mirecki
Data: 13-03-2009 22:33:24 
1. Jak na razie to Wlad leje wszystkich, których sobie wybierze.
2. Jesteś taki dobry jak twoja ostatnia walka.
3. Kalkuluje ten co sie boi. Zdrowy nie kalkuluje czy kupić białą czy czarną trumnę...
 Autor komentarza: swij
Data: 13-03-2009 22:42:19 
Władek się nie cyka tylko ma dość cyrku o nazwie Haye,chce to już załatwić w ringu a jak nie David to Povietkin albo Arreola ,więc idzie na całość! A boi się tutaj to chyba Haye, tak się deklarował że pozamiata braćmi to dlaczego nie chce ewentualnej walki z Witalijem???
 Autor komentarza: Pfeifer
Data: 13-03-2009 23:29:43 
swij, to dlaczego wlad boi się podpisać kontrakt z normalnym rewanżem? to, że każe hayeowi walczyć ze swoim starszym bratem o czymś świadczy. klauzula pt, jak przegram, to walczysz z brejdakiem i to w niemczech nie jest halo. w moich oczach wladek sie skompromitowal.
 Autor komentarza: pele
Data: 14-03-2009 00:08:47 
Nasz Andrew niestety widzial tylko jaja :) i niestety mocno i czesto w nie uderzal. NIe wiem dlaczego chcecie zrobic z boksu jaja. Jajami sie ani nie uderza ani nie broni. Vitaly zlal Lewisa kiedy ten byl na szczycie, a ze mu zwyciestwo odebrali.... i Lewis szybko kariere skonczyl to nie wina Kliczkow. Co do tego KO na Vladzie to juz takie bylo( o ktorym marzycie)- nasz kolega Brewster przeciez sponiewieral go strasznie, faktem jest, ze Vlad nie pozostal mu dluzny.
 Autor komentarza: Jacexus
Data: 14-03-2009 01:21:22 
...mam tak serdecznie dosc braci Kliczkow i ich kunktatorstwa. od dawna oczekuje swiezej krwi i powiewu spontanicznosci w wadze ciezkiej. jezeli Haye ma byc tym ktory przelamie te "gorbaczowskie lody" to jak najbardziej zycze mu tego i mysle ze ma chlop pare rzeczy ktore moga sie podobac i rzeczy ktorych wlasnie oczekuje - i nie tylko ja !
pozdrawiam
 Autor komentarza: overhand
Data: 14-03-2009 01:35:13 
A ja wierze ze ten prawy krzyzowy usiadzie w koncu jak trzeba na brode Władka... i usłyszymy "Who is the best?" ...
 Autor komentarza: T9X
Data: 14-03-2009 03:24:30 
Autor komentarza: Mario1977 Data: 13-03-2009 21:45:06
(...)Jak już napisałem wyżej - Wlad się nie boi on kalkuluje. Jest mistrzem, a Haye nikim. (...)

Nie lubisz go? chyba na to wygląda, skoro jest dla ciebie nikim :)
irytujące są twoje komentarze tego typu... no ale co zrobisz, tak było jest i bedzie...

a co do samej walki, jesli oczywiscie do niej dojdzie to powiem tylko tyle: gdybać można do woli, wszystko wyjdzie w praniu... a wtedy to się nawet pozabijajcie kto miał racje, kto jest wielkim znawcą, kto był lepszy w walce, kto jest nikim a kto jest mistrzem bo leje niezbyt wymagających przeciwników.
yo
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 14-03-2009 08:55:48 
T9X - napisałem, że Haye jest nikim w ciężkiej, bo tak jest. Zbił 2 kartofli w tym jednego zgniłego. Wiadomo o co chodzi. On nie może cwaniakować i sobie wybierać co i jak. Jak będzie mistrzem wtedy oczywiście. Na razie niech spokornieje, bo podkur... jeszcze bardziej team Wladka i będzie musiał powalczyć kilka walk zanim dojdzie do tej wymarzonej.
 Autor komentarza: gajcek
Data: 14-03-2009 10:21:18 
prawda jest taka że Haye powinno bardziej zależeć na tej walce Kliscko ma jeszcze inne możliwości nie jestem fanem boksu jaki prezentują bracia ale fakty sa takie że obecnie są poza zasiegiem Haye Arreoli Powietkina itp
 Autor komentarza: jacjan2
Data: 14-03-2009 12:11:13 
Ja wiem tyle że Niemcy sie boją o Władka i wymyślają takie głupoty.Myślę że walka byłaby wyrównana.A z Witalijem to Haye poległby w pierwszych rundach!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.