MALIGNAGGI SPRAWDZI CO MU ZOSTAŁO

Niedawno informowaliśmy, że Paulie Malignaggi (25-2, 5 KO) po nieudanej próbie zawojowania świata, skupi się teraz na rynku europejskim i spróbuje zdobyć pas EBU kategorii super lekkiej. Jednak przed wizytą na starym kontynencie Malignaggi chce sprawdzić ile jeszcze zostało w nim chęci do boksowania i zmierzy się za oceanem z groźnym Mikem Alvarado (24-0, 17 KO).

Walka ma szansę odbyć się już 21 lutego w Nowym Jorku, rodzinnym mieście Malignaggiego, na gali gdzie główną atrakcją będzie pojedynek Miguel Cotto - Michael Jennings. Jeśli nie uda się doprowadzić do tego starcia w tym terminie, to pięściarze zaboksują w okolicach początku marca na antenie ESPN.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zelazo
Data: 19-01-2009 20:24:00 
MALIGNAGGI powinien schować sie gdzieś dalej niż Europa bo słaby jest strasznie! nie mam pojęcia jak został wylansowany i ten super cios...albo raczej jego brak...nudny zawodnik
 Autor komentarza: adenauer
Data: 19-01-2009 21:20:24 
W artykule poniżej większość faworyzuje Pakmana w starciu z Hattonem. Ja tylko przypomnę, iż w ostatnim starciu Hatton nie dał najmniejszych szans Malginaggi, wtgrywając z nim praktycznie każdą rundę i doprowadzając do tko. Ten sam Malginaggi stawiał dzielny opór Cotto, wygrywając z nim 4 z ostatnich 5 rund. To tak na marginesie, jakby ktoś pod wrażeniem ostatniej walki Filipińczyka ze słupem z głową Oscara zapomniał co potrafi Angol!
 Autor komentarza: jerry
Data: 20-01-2009 05:04:39 
Malignaggi zostal wylansowany w swojej hali w Nowym Yorku gdzie werdykty byly dla niego korzystne ...i tak daleko dojechal jak na swoje mozliwosci ...srednie , delikatnie mowiac .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.