TAYLOR I JEGO PLANY

Po dwóch porażkach z Kelly Pavlikiem w połowie listopada na ring udanie powrócił Jermain Taylor (28-2-1, 17 KO), były absolutny mistrz wagi średniej, dziś czołowy bokser kategorii super-średniej. 30-letni Amerykanin kolejny występ zanotuje 28. marca z nieznanym jeszcze rywalem, choć opcji jest kilka.

Dzięki zwycięstwu nad Jeffem Lacy (foto obok), Jermain zyskał status oficjalnego challengera federacji WBC, gdzie mistrzem od niedawna jest Carl Froch (24-0, 19 KO). To właśnie "Kobra" jest jednym z głównych kandydatów do wyjścia 28. marca na ring z Taylorem. Drugą opcją jest złoty medalista olimpijski sprzed czterech lat, niezwyciężony Andre Ward (17-0, 12 KO). Na tym jednak nie koniec. Najbliższa walka będzie debiutem Taylora ze stacją Showtime, gdyż dotąd związany był kontraktem z HBO. To właśnie szefowie telewizji zaproponowali trzecie nazwisko - Glena Johnsona (48-12-2, 33 KO) - w umówionym limicie 170. funtów, czyli dokładnie kilogram powyżej wagi super-średniej. Jakby nic z tego nie wyszło, na horyzoncie pozostaje jeszcze Allan Green (27-1, 19 KO), bokser może mniejszej klasy, ale cieszący się sporą popularnością ze względu na efektowny boks jaki zwykł prezentować.

Wybór jest więc spory, choć jak przyznaje Lou DiBella, promotor boksera, pojedynek z Glenem Johnsonem jest najmniej prawdopodobny. Kto by nie był jego najbliższym rywalem, na pewno będzie ciekawie...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granvorka
Data: 18-01-2009 02:08:52 
Chetnie bym zobaczyl go z Kesslerem. Taylor to wg mnie jedyny bokser z wagi super sredniej ze sporymi szansami na wygrana z Dunczykiem, chcociaz i tak dla mnie Mikkel bylby faworyten takiej potyczki
 Autor komentarza: rado
Data: 18-01-2009 02:18:33 
Tak to by była świetna walka KESSLER-TAYLOR,dla mnie walka bez faworyta,ale jeśli walka odbył by się na pełnym dystansie małym faworytem byłby Taylor.
 Autor komentarza: Szybkii20
Data: 18-01-2009 12:05:55 
Ja bym chciał by po raz 3 walczył z Hopkinsem. Bernard zmazał by sobie piętno porażki której do dziś nie rozumiem ;p jak to się stało??
 Autor komentarza: Hopkins
Data: 18-01-2009 15:55:21 
Teylor to świetny bokser ale przyznam szczerze że oglądając jego walki nie moge zrozumięć jak ten koleś mógł pokonać Hopkinsa i to dwa razy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.