23 STYCZNIA POWRÓT ANDRZEJA FONFARY

23 stycznia walką z Terrencem Wilsonem (5-4, 3 KO) wraca na ring mieszkający na stałe w Chicago polski średni Andrzej Fonfara (10-2, 3 KO). Pojedynek rozegrany zosatnie na gali organizowanej przez grupę 8 Count Poductions.

Dla liczącego sobie 21 lat i mierzącego 188 cm wzrostu Polaka styczniowe starcie z Wilsonem będzie pierwszym występem od czasu porażki przez TKO poniesionej z rąk Derricka Findley’a w lipcu zeszłego roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Drago
Data: 11-01-2009 20:02:38 
Z tej mąki chleba nie będzie.
 Autor komentarza: gazda
Data: 11-01-2009 20:08:04 
mlody jest, jeszce duzo moze zmienic i byc zupelnie innym bokserem w przyszlosci...
Musi duzo pracowac nad obrona, inaczej faktycznie bedzie niedobrze.
 Autor komentarza: LukaszLeszno
Data: 11-01-2009 20:19:55 
obrona - przedewszystkim! z takimi warunkami fizycznymi, powinien bronić się głównie, nacierając lewym prostym, uniemożliwiając w ten sposób przeciwnikowi skonstruowanie jakiej kolwiek akcji. dobrze, że młody jeszcze jest.
 Autor komentarza: lewyprosty
Data: 11-01-2009 20:22:20 
Trener taki jak Andrzej Gmitruk jest potrzebny a nie Sam Colona.Wystarczy popatrzeć na jego pracę Adamkiem, Proksą,Masternakiem i innymi. Bez elementarza nie ma warunków na boks amerykański.
 Autor komentarza: payback
Data: 11-01-2009 22:38:23 
Nic wielkiego nei wroze temu gosciowi, chociaz bardzo chcial bym sie mylic. Ma dziurawa obrone i szklana szczene. To pierwsze moze troche poprawic a z drugim juz nic nie zrobi. Szkoda bo ma niezle warunki fizyczne do tej wagi.
 Autor komentarza: gazda
Data: 11-01-2009 22:45:51 
ja bym nie powiedzial, ze ma szklana szczeke. Problem w tym, ze jak sie blokuje ciosy twarza i to na sztywno to nawet betonowa szczeka moze nie wystarczyc.
 Autor komentarza: judamm
Data: 11-01-2009 23:43:32 
Mase zdąży zrobić. 3 lata i 8 kilo mięśnia do przodu, w treningu ze specjalistą (zależy jeszcze od genetyki).
Ale ja go nie widze jakoś... W miare kreatywny w ataku ale dupa w obronie. Może to jest fantazja młodośći a może będzie jezdził po wypłate.
W tym okresie w sumie nie ma co strzelać zbytnio skrajnymi opiniami nt. chłopaka. To jest w zawodówce jeszcze szczeniak i dałbym mu jeszcze ze 2 lata spokojnego prowadzenia...
 Autor komentarza: cacodemon
Data: 12-01-2009 10:11:06 
a ja myślałem że to o Gołego chodzi :)
 Autor komentarza: gonzo
Data: 12-01-2009 10:27:49 
Co z tego ze by zrobil miesien chyba nie widzisz Fonfary w limicie lightheavy albo crusier bo to by bylo samobojstwo. Mlody jest fakt ale prowadzi go Colona a to dobrze nie wrozy. Wie ktos czemu on wyjechal i zostal w stanach a nie boksuje dla Gmitruka w Polsce?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.