KLICZKO: 'ZNOKAUTUJĘ HAYE'A'

Już w najbliższą sobotę w Mannheim czempion wagi ciężkiej federacji IBF, WBO i IBO Wladimir Kliczko (51-3, 45 KO) skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem świata Hasimem Rahmanem (45-6-2, 36 KO).

Kliczko jest zdecydowanym faworytem sobotniego starcia, dlatego wielu kibiców wybiega już myślami wprzód do zapowiadanej od jakiegoś czasu konfrontacji Ukraińca z byłym czempionem kategorii cruiser Daviem Haye (22-1, 21 KO). O takim pojedynku myśli również sam Kliczko, który uważa, że waga ciężka po zasileniu jej przez „Hayemakera" zyska na atrakcyjności.

„W wadze ciężkiej potrzebujemy więcej charakterystycznych postaci, a Haye taką jest na pewno.”- mówi Kliczko- „W ostatnich latach nie było problemu z klasą zawodników, ale trudno się promowało walki, bo wielu pięściarzy to spokojni faceci.”

Ukraińskiemu czempionowi najwyraźniej nie zależy jednak aż tak bardzo na wielkich emocjach w wadze ciężkiej, bo już w nadchodzącym roku planuje znokautować wschodzącą gwiazdę królewskiej kategorii. 
 
 „Haye jest głośny, ale liczy się to, co pokazuje się w ringu i zobaczymy, czy jego słowa mają pokrycie. Dam mu szansę walki ze mną w 2009 roku i wtedy ja zatroszczę się o dobre show, nokautując go." - deklaruje.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lesiu
Data: 10-12-2008 08:45:40 
„W ostatnich latach nie było problemu z klasą zawodników, ale trudno się promowało walki, bo wielu pięściarzy to spokojni faceci.” - a to dobre :) pierwsza czesc zdania zwalila mnie z nog
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-12-2008 09:20:54 
"W ostatnich latach nie było problemu z klasą zawodników":)))))
W końcu Kliczko wypowiedział się konkretnie o ewentualnej walce z Haye.
Czy go znokautuje nie byłbym tego pewien. Młodszy Kliczko jeszcze nigdy nie walczył z TAK DOBRYM bokserem.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 10-12-2008 09:21:09 
Pytanie czy Wladimir jest taki pewny siebie, albo czy przeczuwa, że niedługo już będzie królem, w końcu wiecznie nie można być na topie w ostatniej walce z tylko solidnym Thompsonem nie wypadł olśniewająco, Tony napsuł mu sporo krwi, oczywiście można powiedzieć, że niewygodny to rywal trudny do pokonania ze względu na swój styl ale młody Kliiczko to nie głodny wilk jak Haye to już syty arystokrata i niewiadomo na jak długo starczy mu jeszcze motywacji i siły, niby jest niewyboksowany i dobrze ustawiany taktycznie tylko jak długo tak można, każda bajka się kiedyś kończy, a walka w Londynie to wielkie pieniądze i zainteresowanie całego świata, ponadto jak spaść to z wysokiego konia.
 Autor komentarza: luk3334
Data: 10-12-2008 21:42:32 
Witam ktoś może wie na jakim programie będzie transmisja tej gali i o której?
 Autor komentarza: reserved
Data: 10-12-2008 22:17:31 
bardzo dobrze powiedział mimo tego żenie lubie ani jednego ani drugiego to i tak uwielbiam patrzyć jak ,,krzykacze"(w tym wypadku haye) dostają w pierdol
 Autor komentarza: Godik
Data: 10-12-2008 22:59:46 
I ja w to wierzę bo Haye nie jest materiałem na mistrza i dominatora HW.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.