RANKING WBA: POLACY BEZ ZMIAN, NAJWYŻEJ FONFARA

Federacja WBA opublikowała nowy ranking. W porównaniu z poprzednim zestawieniem z listy wypadł Łukasz Janik i na listach zostało już tylko trzech polskich pięściarzy.

Federacja WBA opublikowała nowy ranking. W porównaniu z poprzednim zestawieniem z listy wypadł Łukasz Janik i na listach zostało już tylko trzech polskich pięściarzy.

Dokładnie 90 kilogramów zanotował Mateusz Masternak (35-2, 25 KO) przed jutrzejszym startem w RPA. Jego rywal - Johnny Muller (18-4-2, 13 KO), okazał się lżejszy o blisko kilogram (89,1 kg). Prezentujemy Państwu krótką fotorelację z ceremonii ważenia.

Federacja IBF uaktualniła swój ranking, uwzględniając w nim majowe walki. Podobnie jak w zeszłym miesiącu, znów znalazło się w nim tylko trzech Polaków.

- Podoba mi się tutaj w RPA, wszyscy są bardzo przyjaźnie nastawieni - mówi na trzy dni przed walką Mateusz Masternak (35-2, 25 KO). Jego rywalem będzie miejscowy Johnny Muller (18-4-2, 13 KO).

- Trochę jest tu ciężkie powietrze i mam lekką zadyszkę, ale do soboty powinno być w porządku - mówi Mateusz Masternak (35-2, 25 KO), który jest już w RPA, gdzie za cztery dni skrzyżuje rękawice z miejscowym Johnny Mullerem (18-4-2, 13 KO). Dziś Polak odbębnił próbną ceremonię ważenia oraz konferencję prasową promującą to wydarzenie. Miał też po raz pierwszy okazję spojrzeć najbliższemu rywalowi z bliska w oczy. Zapraszamy Was do krótkiej fotorelacji.

Telewizja Polsat Sport pokaże na żywo najbliższy pojedynek Mateusza Masternaka (35-2, 25 KO), który w sobotę na gali w Republice Południowej Afryki zaboksuje z Johnnym Mullerem (18-4-2, 13 KO).

Grigorij Drozd (40-1, 28 KO) wyrasta na kata polskich pięściarzy. Najpierw odebrał Mateuszowi Masternakowi (35-2, 25 KO) tytuł mistrza Europy kategorii junior ciężkiej, potem Krzysztofowi Włodarczykowi (49-3-1, 35 KO) tytuł mistrza świata federacji WBC, a w piątkowy wieczór obronił go po raz pierwszy, odprawiając przed czasem Łukasza Janika (28-3, 15 KO). Czy jest ktoś, kto mógłby przełamać tą złą passę?

Mateusz Masternak (35-2, 25 KO) ostro sparuje przed czekającą go 6 czerwca potyczką w RPA z miejscowym Johnny Mullerem (18-4-2, 13 KO).

Mateusz Masternak (35-2, 25 KO) na co dzień trenuje pod okiem Ulli Wegnera, a Georg Bramowski jest asystentem w narożniku. Ale to właśnie Bramowski poprowadzi Polaka w kolejnym występie.

Federacja WBO jako ostatnia w tym miesiąca uaktualniła swój ranking, a w nim znalazły się nazwiska pięciu polskich pięściarzy.

Tak jak w ubiegłym miesiącu tylko czterech polskich pięściarzy znalazło się w najnowszym rankingu federacji WBA. Najwyżej stoją akcje trzeciego w wadze półciężkiej Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO), choć w rzeczywistości jest on drugi, gdyż pierwsza lokata pozostaje nieobsadzona.

- To nie będzie łatwa walka. Mam dla rywala sporo szacunku i z pewnością będę musiał być dobrze przygotowany. Jestem jednak pewny siebie, bo gdybym nie wierzył w swoje umiejętności, to już dawno skończyłbym z boksem - przekonuje Mateusz Masternak (35-2, 25 KO), który 6 czerwca w RPA zmierzy się z miejscowym Johnnym Mullerem (18-4-2, 13 KO). O walce informowaliśmy Was już blisko dwa tygodnie temu.

Zwycięstwo nad sławnym Julio Cesarem Chavezem wywindowało Andrzeja Fonfarę (27-3, 16 KO) na drugie miejsce w opublikowanym dzisiaj rankingu federacji WBC w wadze półciężkiej. Pierwszy jest Isaac Chilemba, przymierzany do spotkania z "Polskim Księciem".

Krzysztof Głowacki w związku z atakiem na tron WBO wypadł z rankingu federacji IBF. W notowaniu została tylko trójka polskich pięściarzy.

To już oficjalna informacja. Mateusz Masternak (35-2, 25 KO) podpisał kontrakt na walkę z Johnny Mullerem (18-4-2, 13 KO). Pojedynek odbędzie się 6 czerwca na terenie rywala - w RPA.

- To była dla Mateusza typowa walka na podtrzymanie aktywności i wspięcie się w rankingach, co akurat jest teraz dla niego bardzo ważne - mówił po sobotnim zwycięstwie Mateusza Masternaka (35-2, 25 KO) promujący go Kalle Sauerland.
Mateusz Masternak (35-2, 25 KO) zrobił co musiał i zastopował Rubena Angela Mino już w drugim starciu. I właśnie o tym pojedynku, ale również następnym, współpracy z niemieckimi trenerami, wygasającym powoli kontraktem ze stajnią Sauerland Event - w skrócie o najbliższych planach, porozmawialiśmy z "Masterem" w szatni tuż po zakończeniu potyczki.
Mateusz Masternak (35-2, 25 KO) naturalnie nie miał najmniejszych kłopotów z odprawieniem Rubena Angela Mino (26-3, 26 KO). Polak zwyciężył na początku drugiej rundy. Teraz prezentujemy Wam to, co działo się w szatni kilkanaście minut przed rozpoczęciem pojedynku w Berlinie.

Krótko trwał pojedynek Mateusza Masternaka (35-2, 25 KO) z 40-letnim Rubenem Angelem Mino (26-3, 26 KO) podczas trwającej gali grupy Sauerland Event w Berlinie. Polski pięściarz nie dał żadnych szans Argentyńczykowi, który na pewno nie jest na poziomie swojego udanie nadmuchanego bilansu.

Dzisiaj podczas gali w Berlinie organizowanej przez jedną z największych grup promotorskich na świecie Sauerland Event, polski pięściarz wagi junior ciężkiej Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) skrzyżuje rękawice z Argentyńczykiem Rubenem Angelem Mino (26-2, 26 KO). Transmisja z Niemiec od 20:00 w Polsat Sport.
Ruben Angel Mino (26-2, 26 KO) pomimo bardzo groźnego rekordu nie powinien raczej stanowić dla Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO) większych problemów. Dziś panowie spotkali się w Berlinie podczas oficjalnej ceremonii ważenia. Polak wniósł na skalę 90,2 kg, natomiast dużo niższy Argentyńczyk dokładnie 92 kg.

Argentyńczyk Ruben Angel Mino (26-2, 26 KO), z którym jutro na gali w Berlinie zmierzy się Mateusz Masternak (34-2, 24 KO), nie zmieścił się w limicie kategorii junior ciężkiej.

Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) w końcu poznał nazwisko rywala na przyszłotygodniową galę w Berlinie. Naprzeciw Polaka stanie Ruben Angel Mino (26-2, 26 KO).

Federacja WBO uaktualniła swój ranking najlepszych pięściarzy świata. W nowym, kwietniowym zestawieniu, znalazło się miejsce dla pięciu Polaków.

Już na początku roku spekulowano o tym pojedynku. Wczoraj Johnny Muller (18-4-2, 13 KO) zrobił w tym kierunku kolejny krok, pokonując przez TKO w trzeciej rundzie Donalda Kampambę (7-5-1, 4 KO). Teraz "Huragan" liczy na spotkanie z naszym Mateuszem Masternakiem (34-2, 24 KO).

Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) niestety znów pozostał bez rywala. Anonsowany jeszcze do niedawna były mistrz Europy - Jean Marc Monrose (27-8, 17 KO), wycofał się z występu w Berlinie. Gala odbędzie się za dokładnie dwa tygodnie.

Federacja WBA uaktualniła swój ranking, biorąc pod uwagę marcowe walki. A w nim znalazło się czterech polskich pięściarzy.

Jak już zapewne wiecie, Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) powróci między liny 25 kwietnia podczas gali w Berlinie. Dziś poznał nazwisko rywala.

Federacja WBC opublikowała swój kwietniowy ranking. Nie mogło w nim oczywiście zabraknąć nazwisk polskich pięściarzy, a łącznie pojawiło się ich jedenastu.

12 czerwca w USA ma dojść do pojedynku Marco Hucka z Krzysztofem Głowackim. Niemiec do walki z "Główką" przystąpi już bez wsparcia swojego wieloletniego szkoleniowca Ulli Wegnera. Pomimo rozstania panowie pozostają w bardzo dobrych kontaktach i wypowiadają się o sobie z bardzo dużym szacunkiem.

Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) kontynuuje przygotowania do gali w Berlinie, która odbędzie się za niewiele ponad trzy tygodnie.

Od poniedziałku Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) przebywa w Berlinie, gdzie bazę treningową ma promująca go grupa Sauerland Event. Polak rozpoczął już lekkie, zadaniowe sparingi.

Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) od poniedziałku rozpoczyna treningi w Berlinie przed kolejną walką. A ta zaplanowana jest na końcówkę kwietnia.

Federacja WBO jako ostatnia z czterech najważniejszych zaktualizowała swój ranking. W nim znalazło się miejsce dla pięciu polskich pięściarzy.

Federacja WBA jako trzecia z czterech liczących się w boksie zawodowym uaktualniła w tym miesiącu swój ranking. W nim natomiast widnieją cztery nazwiska polskich pięściarzy.

Federacja IBF opublikowała nowy ranking, biorąc pod uwagę lutowe wydarzenia w świecie boksu. Podobnie jak w zeszłym miesiącu uznanie zdobyło tylko czterech polskich pięściarzy.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) nie wystąpi w przyszłym miesiącu. W grę wchodziły dwie gale w Niemczech, lecz promująca go stajnia Sauerland Event zmieniła plany.

Przy okazji wczorajszego pojedynku Arthura Abrahama w Berlinie ze swoimi promotorami z niemieckiej stajni Sauerland Event spotkał się były mistrz Europy i pretendent do mistrzostwa świata kategorii junior ciężkiej - Mateusz Masternak (34-2, 24 KO).

Federacja WBO jako ostatnia z czterech najważniejszych zaktualizowała swój ranking. W nim znalazło się miejsce dla czterech polskich pięściarzy.

Federacja IBF zaktualizowała swój ranking biorąc pod uwagę styczniowe walki. Podobnie jak w zeszłym miesiącu uznanie zdobyło tylko czterech polskich pięściarzy.

Federacja WBA opublikowała swój nowy ranking, obejmujący styczniowe walki. Tak jak przed miesiącem znalazło się w nim trzech polskich pięściarzy, choć nastąpiła mała korekta.
Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) był już mistrzem Europy, ale prawdopodobnie najcenniejszym zwycięstwem w jego karierze jest te ostatnie, gdy na wyjeździe pokonał dawnego króla kategorii cruiser, Jeana Marca Mormecka. O tym pojedynku, kontuzji dłoni, ale również planach na najbliższą przyszłość oraz kolejnej walce w rozmowie z BOKSER.ORG.
Wczoraj Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) odwiedził salę Gwardii Wrocław przy ulicy Krupniczej, czyli miejsce, gdzie rodziła się w bólach jego kariera. Był tam również Mariusz Cieślak, szkoleniowiec tego klubu, który poprosił byłego mistrza Europy i pretendenta do mistrzostwa świata kategorii cruiser o poprowadzenie treningu. Skorzystali na tym chyba wszyscy. Prezentujemy Wam urywki tych zajęć, a już jutro obszerny wywiad z "Masterem".

Dopiero teraz federacja WBC opublikowała swój najnowszy ranking, a w nim jak zwykle widnieje sporo nazwisk polskich pięściarzy.
W ubiegłym tygodniu Krzysztof Głowacki (24-0, 15 KO) pokonując Nuri Seferego przybliżył się do starcia z Marco Huckiem. O analizę zwycięskiego pojedynku "Główki" oraz ewentualnych szansach w jego konfrontacji z championem federacji WBO poprosiliśmy Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO).

Federacja WBA opublikowała nowy ranking obejmujący grudniowe walki. W porównaniu z poprzednim miesiącem z zestawienia wypadł Paweł Głażewski po nieudanym ataku na tron wagi półciężkiej. Pozostała trójka - wszyscy występujący w kategorii cruiser, zachowała swoje poprzednie pozycje.

W nowym rankingu federacji IBF mamy już nie trzech, a czterech naszych przedstawicieli. Oby w przyszłym miesiącu było jeszcze lepiej, ale po kolei.

Polacy bez zmian. Tak pokrótce można scharakteryzować najnowszy ranking federacji WBO za styczeń 2015 roku. Przypomnijmy więc pozycje czwórki naszych wyróżnionych pięściarzy.

- Bardzo chcemy tej walki - mówi Nisse Sauerland o możliwej potyczce Mateusza Masternaka (34-2, 24 KO) z Johnny Mullerem (17-4-2, 12 KO).
Mateusz Rzadkosz w tym roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski w wadze średniej (75 kg) - zarówno w gronie młodzieżowców, jak i seniorów. Zawodnik Wisły Kraków w przyszłym roku ma zadebiutować za oceanem w gronie zawodowców, najprawdopodobniej już w dywizji półciężkiej. Z tej okazji przedstawiamy Wam urywki jego sparingu taktycznego z Mateuszem Masternakiem, jaki nagraliśmy ponad dwa lata temu, a nigdy Wam go nie pokazaliśmy. Teraz jednak jest ku temu dobra okazja.