Minęło sporo lat, a stara miłość nie rdzewieje... Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) odpowiada w swoich mediach społecznościowych na zaczepki Krzysztofa Włodarczyka (64-4-1, 44 KO). Dziś to już odgrzewany kotlet, ale wciąż smaczny kotlet, więc może?

Federacja World Boxing Council opublikowała pierwszy ranking na rok 2024. Oto lista wyróżnionych polskich pięściarzy.

Po raz ostatni w tym roku swój ranking uaktualniła federacja World Boxing Organization. Szczególną uwagę zwróciliśmy na Mateusza Masternaka (47-6, 31 KO), który o mało co nie sięgnął po pas WBO jedenaście dni temu.

Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) komunikuje się ze swoimi kibicami za pomocą mediów społecznościowych. Tym razem opowiedział trochę o kontuzji, która przekreśliła jego marzenia o mistrzostwie świata wagi junior ciężkiej.

Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) zwrócił się w swoich mediach społecznościowych do niedzielnego rywala, Chrisa Billama-Smitha (19-1, 13 KO).

- Szkoda, że wygrałem przez jego kontuzję, bo zaczynałem łapać swój rytm i zastopowałbym go w trzech kolejnych rundach - przekonuje Chris Billam-Smith (19-1, 13 KO).

Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) na spokojnie, już z domu, podzielił się w swoich mediach społecznościowych z kibicami swoimi przemyśleniami na temat niedzielnej walki mistrzowskiej z Chrisem Billamem-Smithem (19-1, 13 KO).

W sumie wszystko co mówił Richard Riakporhe (17-0, 13 KO), w niedzielę się sprawdziło. Dziś niepokonany puncher jest jeszcze bardziej pewny tego, że w rewanżu po raz drugi pobije Chrisa Billama-Smitha (19-1, 13 KO).

- Czułem, że kontroluję walkę, że wchodzi mi lewy prosty, a gdy wydłużam kombinacje, to on jest bezradny. Ale ból był tak duży, że nawet zadając lewy prosty czułem, jakby ktoś wyrywał mi żebra - powiedział Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) w rozmowie z Rafałem Mandesem z Super Expressu.

- Mówiłem, iż może to być najtrudniejsza walka w mojej karierze, a on to wszystko udowodnił w ringu - mówi Chris Billam-Smith (19-1, 13 KO), który pokonał przed czasem Mateusza Masternaka (47-6, 31 KO) i po raz pierwszy obronił pas WBO wagi junior ciężkiej.

Liczy się wynik końcowy, a kontuzję Mateusza Masternaka (47-6, 31 KO) spowodował jeden z ciosów Chrisa Billama-Smitha (19-1, 13 KO). Trzeba jednak oddać Mateuszowi, że miał pecha, a pas WBO wagi cruiser był już na wyciągnięcie ręki.

Tak blisko, a jednak tak daleko... Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) już wyciągał rękę po pas WBO wagi cruiser, ale kontuzja żeber brutalnie rozbiła jego marzenia o mistrzostwie świata.

- Aż chce mi się płakać - powiedział tuż po zejściu z ringu Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) w rozmowie z Piotrem Jagiełłą.

Michalczewski, Adamek, Włodarczyk, Głowacki, Różański - Mateusz Masternak (47-6, 31 KO) był blisko, ale nie mamy szóstego w historii boksu zawodowego mistrza świata. Kontuzja żeber sprawiła, że Chris Billam-Smith (19-1, 13 KO) pozostał na tronie WBO wagi junior ciężkiej.

Wracamy do starych dobrych czasów... Już za kilka godzin Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) i Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO) zawalczą o pas WBO wagi junior ciężkiej. A to jest temat dla Was - kibiców!

Richard Riakporhe (17-0, 13 KO) doskonale zna bohaterów dzisiejszej gali w Bournemouth, gdzie Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) i Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO) rywalizować będą o tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.

To będzie długa sobotnia noc ze sportami walki, ale jeszcze więcej emocji czeka nas w niedzielę. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!

Zarówno pretendujący do pasa WBO Mateusz Masternak (47-5, 31 KO), jak i broniący go Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO), bez problemów osiągnęli wymagany limit wagi junior ciężkiej, wynoszący 90,7 kg.

- Wierzę, że w niedzielę wieczorem pas WBO będzie już mój - mówi Mateusz Masternak (47-5, 31 KO). Jego rywalem będzie broniący tytułu mistrza świata Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO).

To już końcowe odliczanie i ostatnie obowiązki. Zapraszamy Was na trening medialny Mateusza Masternaka (47-5, 31 KO) i Chrisa Billama-Smitha (18-1, 12 KO).

- To jego pierwsza, ale i ostatnia szansa na zdobycie mistrzostwa świata, dlatego wiem, że Polak da z siebie wszystko - mówi Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO) przed niedzielną obroną pasa WBO wagi junior ciężkiej w konfrontacji z Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO).

Oto plan zajęć Mateusza Masternaka (47-5, 31 KO) na najbliższe kilkadziesiąt godzin. Zwieńczeniem tego wszystkiego będzie walka o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.

Trzy zwycięstwa przed czasem na przestrzeni pół roku i od razu mocno wzrosły akcje Krzysztofa Wlodarczyka (64-4-1, 44 KO), przynajmniej w nowym rankingu federacji WBO.

- Bez względu na to, kto wygra w niedzielę, będę chciał spotkać się z nim w unifikacji - mówi Jai Opetaia (23-0, 18 KO), mistrz IBF wagi cruiser. Już w niedzielę o pas WBO powalczą pretendujący do niego Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) oraz broniący go Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO).

- Czysto stylistycznie to prawdopodobnie jedna z moich najcięższych walk w dotychczasowej karierze, ponieważ Masternak robi wszystko naprawdę dobrze - mówi Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO) przed niedzielną obroną pasa WBO wagi junior ciężkiej.

Dziś wieczorem Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) w swoim Master Gym w domu, gdzie mieszka na co dzień, odbył ostatni trening w Polsce. Jutro w południe jeszcze sauna i wylot na walkę życia!

- Masternak to twardy gość, który od lat rywalizuje jak równy z równym z najlepszymi w naszej kategorii - mówi Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO), mistrz WBO wagi cruiser, który za osiem dni wystawi swój pas na szalę walki z Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO).

- W końcu dostałem swoją szansę - mówi Mateusz Masternak (47-5, 31 KO), który 10 grudnia zaatakuje Chrisa Billama-Smitha (18-1, 12 KO) i jego mistrzowski pas federacji WBO wagi junior ciężkiej.

- Biorąc pod uwagę nasze style, razem możemy dać jedną z najlepszych walk w historii tego limitu - mówi Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO), który 10 grudnia w pierwszej obronie pasa WBO wagi junior ciężkiej spotka się z naszym Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO).

Grupa Boxxer ogłosiła pełną rozpiskę gali 10 grudnia w Bournemouth, gdzie Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) zaatakuje Chrisa Billama-Smitha (18-1, 12 KO) i jego pas mistrza świata federacji WBO wagi junior ciężkiej.

Richard Riakporhe (17-0, 13 KO) ma dobry ogląd walki Mateusza Masternaka (47-5, 31 KO) z Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO) o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej federacji WBO, bo dobrze zna obu panów. Na kogo więc stawia?

Dobra informacja dla polskich kibiców, a szczególnie tych trzymających mocno kciuki za Mateusza Masternaka (47-5, 31 KO).

Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) jest na ostatniej prostej przed walką życia z mistrzem WBO wagi junior ciężkiej Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO). Championa przed Polakiem ostrzega Richard Riakporhe (16-0, 12 KO), który zresztą zadał mu jedyną porażkę w karierze.

To żadna niespodzianka, ale odnotujmy, że Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) stoczy walkę o mistrzostwo świata przy pełnych trybunach.

Jak robić postępy, to tylko sparując z najlepszymi. Z takiego założenia wychodzi Michał Soczyński (7-0, 4 KO).

- Widziałem słabości u Okolie, u Masternaka takich mankamentów nie widzę, dlatego spodziewam się najtrudniejszej walki w karierze - mówi Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO), mistrz świata federacji WBO wagi junior ciężkiej.

Kto wybiera się 10 grudnia do Bournemouth na walkę życia Mateusza Masternaka (47-5, 31 KO), w cenie biletu dostanie również występ być może wielkiej, wschodzącej dopiero gwiazdy boksu zawodowego.

- Spróbuję szybko to załatwić przed czasem, ale stylistycznie będzie to dotąd najtrudniejszy rywal - mówi Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO). Mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej w pierwszej obronie tytułu spotka się z Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO).

Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) i Chris Billam-Smith (18-1, 12 KO) po raz pierwszy spojrzeli sobie dziś w oczy przed walką o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.