SZPILKA O REWANŻU Z RADCZENKĄ: TYM RAZEM WOJNA, NIE PYKANIE

Redakcja, Social Media

2020-05-22

Czy w tym roku dojdzie do rewanżowej walki Artura Szpilki (24-4, 16 KO) z Siergiejem Radczenką (7-6, 2 KO)? Polak wciąż do tego dąży i pozostaje w kontakcie z Ukraińcem, który w marcu został według większości obserwatorów niesprawiedliwie potraktowany przez sędziów i przegrał pierwszy pojedynek.

WŁODARCZYK O WALCE ZE SZPILKĄ: SZANSE WYNOSZĄ 99 PROCENT >>>

W mediach społecznościowych możemy zobaczyć życzenia powrotu do zdrowia, jakie Radczenko składa Szpilce, który przeszedł niedawno operację kontuzjowanego barku. "Szpila" dziękuje rywalowi i zapowiada ostry boks w rewanżu. 

WASILEWSKI: REWANŻ Z RADCZENKĄ OSTATECZNĄ WERYFIKACJĄ ARTURA >>>

- Tym razem będzie wojna, nie pykanie - stwierdził jeden z najpopularniejszych polskich pięściarzy w XXI wieku. Przypomnijmy, że walka z Radczenką będzie prawdopodobnie ostatnią walką Szpilki pod flagą grupy KnockOut Boxing Promotions. Co nie oznacza, że "Szpila" nie będzie na nowych zasadach współpracował z Andrzejem Wasilewskim. Jeżeli Artur pokona Radczenkę, może sobie otworzyć drzwi do lukratywnego starcia z Krzysztofem Włodarczykiem.