- Praca z trenerem Piotrem Wilczewskim będzie dla mnie z wielką korzyścią. Doświadczenie aż bije od niego na odległość mówi Laura Grzyb (4-0, 3 KO), która pod wodzą nowego szkoleniowca zadebiutuje 18 grudnia na gali Tymex Boxing Night 15. Pięściarka Tymex Boxing Promotion zmierzy się z pochodzącą z Dominikany Enerolisą De Leon (6-3-2, 2 KO). Transmisja w TVP Sport.
Laura Grzyb (4-0, 3 KO) zmienia otoczenie. Od teraz występująca w kategorii super piórkowej zawodniczka będzie trenowała pod okiem Piotra Wilczewskiego.
Już dziś wieczorem Mateusz Masternak (41-5, 28 KO) skrzyżuje rękawice z Taylorem Mabiką (19-5-2, 10 KO). Na rozgrzewkę przed walką prezentujemy Wam ostatni trening 'Mastera' - tuż pod halą, w której spotka się z rywalem.
Jutro wieczorem Mateusz Masternak (41-5, 28 KO) oficjalnie rozpocznie współpracę z promotorem Andrzejem Wasilewskim. I widać, że przed walką z Taylorem Mabiką (19-5-2, 10 KO) jest w znakomitej formie. Poniżej prezentujemy Wam tarczę 'Mastera' z trenerem Piotrem Wilczewskim.
Zapraszamy Was na długi i bardzo ciekawy wywiad z Mateuszem Masternakiem (41-5, 28 KO). O igrzyskach, współpracy z Andrzejem Wasilewskim i wciąż dużych ambicjach sportowych.
42-letni Piotr Wilczewski (32-3, 10 KO) w 2018 roku oficjalnie zakończył karierę. Dziś trenuje gwiazdy polskiego ringu, jak Masternak, Sulęcki czy Wach. Wciąż jednak pozostaje w formie i niejednego jeszcze by pewnie przewrócił...
Już w sobotni wieczór Kamil Łaszczyk (27-0, 9 KO) i Piotr Gudel (10-4-1, 1 KO) po raz drugi skrzyżują rękawice. Na rozgrzewkę przed ich rewanżem prezentujemy Wam urywki tarczy Łaszczyka z trenerem Piotrem Wilczewskim.
Mariusz Wach (35-6, 19 KO) zakończył przygotowania do piątkowej walki z Kevinem Johnsonem (34-16-1, 18 KO). Było dużo więcej sparingów i parę urozmaiceń.
- Nie rozumiem tego. Jedni zwalają winę na drugich, a cierpią na tym ci młodzi chłopcy - irytuje się Piotr Wilczewski. Jego zawodnicy w zeszłym roku wzięli udział w Mistrzostwach Europy Kadetów. Ale wyszli na tym jak przysłowiowy Zabłocki na mydle...
- W tym dniu Andrade był po prostu nieuchwytny. Nie tylko był bardzo szybki, ale dodatkowo jego styl wyjątkowo nie pasował Maćkowi. Moim zdaniem Maciek lepiej zaboksowałby na przykład z Gołowkinem niż z Andrade, bo przecież to styl robi walkę. Potrzebne są sparingi z takimi technicznymi i mądrymi zawodnikami, żeby Maciek mógł się rozwijać - mówi Piotr Wilczewski, trener Macieja Sulęckiego (28-2, 11 KO), który przegrał niedawno walkę z mistrzem WBO wagi średniej Demetriusem Andrade. W wywiadzie poruszyliśmy również kwestię Kamila Łaszczyka (26-0, 9 KO), który efektownie znokautował tydzień temu Pawlo Tryputena. Zapraszamy.
Po porażce Macieja Sulęckiego (28-2, 11 KO) z mistrzem świata WBO wagi średniej Demetriusem Andrade (28-0, 17 KO) na gali w Providence, w mediach społecznościowych na trenera Polaka wylała się fala krytyki. Sulęcki natychmiast mocno stanął w obronie Piotra Wilczewskiego.
Dwadzieścia cztery godziny temu informowaliśmy Was o tym, że Maciej Sulęcki (28-1, 11 KO) prawdopodobnie 8 czerwca spotka się z panującym mistrzem świata wagi średniej federacji WBO, Demetriusem Andrade (27-0, 17 KO). I właśnie o tej walce, ale również o wygranej dwa tygodnie temu z Gabrielem Rosado oraz współpracy z trenerem Piotrem Wilczewskim, porozmawialiśmy z Maćkiem kilka dni temu. A teraz prezentujemy Wam tę rozmowę. Zapraszamy!
- Jestem gotowy na Andrade - powiedział po wygranej nad twardym Gabrielem Rosado tylko połowicznie zadowolony ze swojego występu Maciej Sulęcki (28-1, 11 KO). - Czekam na niego - ripostuje Demetrius Andrade (27-0, 17 KO), mistrz świata wagi średniej federacji WBO.
- Rosado jest w ringu zawodnikiem bardzo walecznym, charakternym. Niekiedy nawet nieprzewidywalnym, bo w momencie gdy czasem w żyłach mu się krew gotuje, to potrafi bić ciosy dyskotekowe - mówi w rozmowie z Bokser.org Piotr Wilczewski, który 15 marca w Fidalefii stanie w narożniku Macieja Sulęckiego (27-1, 11 KO) w walce z Gabrielem Rosado (24-11-1, 14 KO).
- Facet widocznie uznał, że w tej chwili nie jest na mnie gotowy - mówi rozgoryczony Maciej Sulęcki (27-1, 11 KO), któremu w ostatniej chwili sprzed nosa uciekła walka o mistrzostwo świata wagi średniej federacji WBO z Demetriusem Andrade (26-0, 16 KO).
Maćkowi Sulęckiemu (27-1, 11 KO) uciekła sprzed nosa walka o mistrzostwo świata wagi średniej. Dziś - jak co tydzień o 20:30, zapraszamy Was na nasz cykliczny magazyn Fighters.
Piotr Wilczewski przejmie stery po zmarłym Andrzeju Gmitruku i przynajmniej do najbliższej walki poprowadzi Macieja Sulęckiego (27-1, 11 KO). A wyzwanie będzie spore.
- Atutem Szpilki będzie szybkość, lecz wraz z upływem czasu ta różnica będzie się zacierać. Gmitruk zna Mariusza, ale to działa w obie strony. My również znamy trenera Gmitruka i jego wskazówki - mówi Piotr Wilczewski, niegdyś podopieczny Andrzeja Gmitruka, dziś trener Mariusza Wacha (33-3, 17 KO), który 10 listopada w Gliwicach skrzyżuje rękawice z Arturem Szpilką (21-3, 15 KO).
- Cieszę się, że znów doświadczyłem tego uczucia. I z tego, że mogłem pożegnać się w taki sposób z kibicami - powiedział Piotr Wilczewski (32-3, 10 KO), były mistrz Europy kategorii super średniej, który w sobotni wieczór wrócił po kilku latach, by stoczyć ostatnią walkę w karierze. Pewnie pokonał Giorgi Kandelakiego (21-32-3, 9 KO), posyłając go po drodze dwukrotnie na deski. Oto co 'Wilk' powiedział nam w szatni kilka minut po zejściu z ringu. Zapraszamy!
Piotr Wilczewski (32-3, 10 KO) fajnie zakończył karierę zawodniczą, pewnie pokonując Giorgi Kandelakiego (21-32-3, 9 KO). Zobaczcie byłego mistrza Europy w jego pożegnalnej walce!
Jutro w nocy będziemy się pasjonować walką Tomka Adamka, ale kilka godzin wcześniej w Dzierżoniowie karierę zakończy dobry kumpel Tomka i partner z sali treningowej, Piotr Wilczewski (31-3, 10 KO).
Powoli kończy się niestety generacja najciekawszych polskich pięściarzy zawodowych. Większość przeszła już na sportową emeryturę, inni - jak na przykład Tomasz Adamek, jeszcze próbują swych sił, a jeszcze inni żegnają się z ringiem. I tak właśnie jest w przypadku Piotra Wilczewskiego (31-3, 10 KO). Przed nami ostatnia, pożegnalna walka w karierze 'Wilka'.
Najważniejsi trenerzy w zawodowej karierze Mateusza Masternaka (40-4, 27 KO)? Na pewno Andrzej Gmitruk, Zygmunt Gosiewski oraz Piotr Wilczewski. Nic więc dziwnego, że wobec absencji Gmitruka w narożniku 'Mastera' musiał stanąć jeden z nich.
Nieaktywny od pięciu i pół roku Piotr Wilczewski (31-3, 10 KO) powróci na ring pożegnalną walką. Ma to być jednak jednorazowy występ w swoim Dzierżoniowie.
Na rozgrzewkę Młodzieżowych Mistrzostw Polski zobaczymy blisko 80 zawodników w pierwszym dniu, a zakwalifikowało się 166. Zawody potrwają do piątkowych finałów, więc będzie co oglądać. 'Rozkład jazdy' zaczynamy od najbardziej obleganych kategorii wagowych.
O wygranej Adama Kownackiego (16-0, 13 KO) nad Arturem Szpilką (20-3, 15 KO), sytuacji Mariusza Wacha (33-2, 17 KO), ewentualnej konfrontacji Wach vs Kownacki oraz polskiej wadze ciężkiej - komentuje trener Piotr Wilczewski.
- Nie chciałbym rewanżu z Janikiem, bo tam nie było żadnych kontrowersji, a walka była jednostronna. Wolałbym, aby z każdym kolejnym startem poprzeczka dla Adama była nieco podwyższana - mówi Piotr Wilczewski, szkoleniowiec Adama Balskiego (10-0, 8 KO). Z byłym mistrzem Europy, obecnie uznanym trenerem, porozmawialiśmy o jego pracy z młodzieżą w Ziębicach, a także walkach Balskiego oraz Ewy Brodnickiej (14-0, 2 KO). Zapraszamy.
Piotr Wilczewski stanie dziś w narożniku dwójki swoich podopiecznych - Adama Balskiego (9-0, 7 KO) oraz Ewy Brodnickiej (13-0, 2 KO). I właśnie o ich walkach porozmawialiśmy z dzierżoniowskim trenerem.
Łukasz Janik (28-3, 15 KO) nie wahał się i szybko przyjął ofertę walki z Adamem Balskim (9-0, 7 KO) podczas gali Polsat Boxing Night w Gdańsku. Zrobił to nie wiedząc nawet, z kim mógłby się do tego startu przygotować. Ale już jutro rano stawi się we Wrocławiu, gdzie dokończy przygotowania z nowym trenerem.
Ewa Brodnicka (13-0, 2 KO) od kilku dni przebywa już w Dzierżoniowie, gdzie trenuje do walki z Marisol Reyes podczas gali Polsat Boxing Night. Po raz pierwszy w jej narożniku stanie Piotr Wilczewski. Ta dwójka dopiero się dociera, lecz z dnia na dzień rozumie się coraz lepiej.
- Już dawno nie widziałem Mariusza tak zmotywowanego. Stać go na naprawdę dobry boks i pokaże to w Anglii. Walcząc z lepszym zawodnikiem i ty boksujesz lepiej, więc spodziewam się Mariusza jeszcze lepszego niż ostatnio z Teperem - mówi Piotr Wilczewski, trener Mariusza Wacha (33-2, 17 KO), który już 3 czerwca w Londynie skrzyżuje rękawice z Dillianem Whyte'em (20-1, 15 KO).
Dziś w Dzierżoniowie odbyła się konferencja prasowa przed galą "BudWeld Boxing Night: Noc prawdy", zaplanowaną na 4 marca. Prezentujemy Wam wypowiedzi Mariusza Grabowskiego, Andrzeja Gmitruka i Piotra Wilczewskiego.
Już 24 września Adam Balski (6-0, 5 KO) - nasza nowa nadzieja kategorii junior ciężkiej, spotka się z byłym mistrzem świata federacji WBA w wersji tymczasowej, Walerym Brudowem (43-9, 29 KO). Co o tym pojedynku sądzi pięściarz z Kalisza oraz trenujący go Piotr Wilczewski? Zapraszamy.
Trener Piotr Wilczewski nie był zadowolony z wczorajszej postawy Mariusza Wacha (32-2, 17 KO), za to chwalił innego swojego podopiecznego, Adama Balskiego (5-0, 4 KO). Po zakończeniu gali porozmawialiśmy dłużej i podsumowaliśmy te dwa pojedynki.
Podsumowanie wyjazdu Dolnośląskiego Klubu 'Jaskinia Lwa' do Łucka (Ukraina). - Wróciliśmy jako przegrani - powiedział trener Piotr Wilczewski - ale sportowo zdecydowanie z większym bagażem doświadczeń, które zamierzamy wykorzystać już od pierwszych treningów. Zapis walk w rozwinięciu.
Pomimo porażki w listopadzie w Kazaniu z Aleksandrem Powietkinem trener Piotr Wilczewski wciąż jest przekonany, że to jego podopieczny - Mariusz Wach (31-2, 17 KO), jest numerem jeden polskiej wagi ciężkiej. - To nie podlega nawet dyskusji - ucina temat "Wilk". W najnowszym wywiadzie poruszyliśmy sprawę oskarżeń o doping, porażki w Rosji oraz najbliższych planów Wacha.
Już nie jest żadną tajemnicą, że Piotr Wilczewski (31-3, 10 KO) jest przymierzany do gali Polsat Boxing Night. Emerytowany od trzech i pół roku "Wilk" wcielił się w rolę trenera czołowych polskich zawodowców, lecz dał się namówić na powrót i spotkanie z Maciejem Miszkiniem (19-3, 5 KO). Niestety w ostatnich dniach na przeszkodzie stanęli promotorzy Miszkinia i pojedynek stanął pod znakiem zapytania. Wilczewski, w przeszłości mistrz Europy kategorii super średniej, ma jednak wciąż nadzieję, że do tego pojedynku dojdzie. I jak sam przyznaje, czeka jeszcze dwa, maksymalnie trzy tygodnie, na rozstrzygnięcie sytuacji.
Mariusz Wach (31-2, 17 KO) postanowił, że pozostanie z Piotrem Wilczewskim na dobre i na złe. Pomimo dotkliwej porażki w Kazaniu z Aleksandrem Powietkinem nasz olbrzym nie zmieni swojego sztabu.
Już dziś wieczorem Mariusz Wach (31-1, 17 KO) stoczy bój z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO). O analizę tego pojedynku po zakończeniu całego obozu, ale jeszcze w Polsce tuż przed wylotem do Rosji, poprosiliśmy Piotra Wilczewskiego, pierwszego trenera naszego olbrzyma.
Za kilkanaście godzin Piotr Wilczewski poprowadzi Mariusza Wacha (31-1, 17 KO) do ringu w Kazaniu, gdzie czekać na nich będzie już wspaniały Aleksander Powietkin (29-1, 21 KO). Dzień przed tym startem z obozu byłego mistrza Europy, dziś szkoleniowca Wacha, napływają świetne i od dawna wyczekiwane informacje!
- Widziałem wszystkie walki mojego rywala. Spodobał mi się szczególnie w konfrontacji z Mike'em Perezem - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej w Moskwie Mariusz Wach (31-1, 17 KO), który już w najbliższą środę w Kazaniu skrzyżuje rękawice z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO).
Mariusz Wach (31-1, 17 KO) w środę późnym wieczorem stoczył siedem rund sparingu, z czego trzy z Wiaczesławem Głazkowem (21-0-1, 13 KO). Świetny Ukrainiec dzień później wyjechał z Zakopanego do Białegostoku, tam wczoraj obejrzał galę, a dziś wrócił do siebie. A Mariusz? Wczoraj stoczył już luźniejszy sparing z Rogerem Hryniukiem i dziś przenosi się do Krakowa.
Mariusz Wach (31-1, 17 KO) już wcześniej robił podbudowę treningiem siłowym, bo na horyzoncie był przecież występ na gali PBN. Dziś jednak rozpoczyna już na dobre obóz w Dzierżoniowie przed czekającą go 4 listopada walką życia z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO).
Mariusz Wach (31-1, 17 KO) i Tomasz Adamek (49-4, 29 KO) szykują się do swoich walk. W ramach przygotowań, pomimo pewnych trudności, stoczą ze sobą cztery sparingi, które jednemu i drugiemu z pewnością wyjdą na dobre.
- Widać małą poprawę - mówił zadowolony Piotr Wilczewski, który stanął w narożniku i poprowadził Kamila Łaszczyka (21-0, 8 KO) do pewnego zwycięstwa nad niepokonanym dotąd i cięższym Oscaurisem Friasem (16-1, 6 KO).
Odpocznijmy na moment od Mistrzostw Europy i wspaniałego sukcesu naszych chłopaków. Dziś w nocy zaboksuje nasza czwórka zawodowców - między innymi Kamil Łaszczyk (20-0, 8 KO). Obejrzyjcie ostatni trening "Szczurka" przed potyczką w Newark i jego tarczę z trenerem Piotrem Wilczewskim.