KOWNACKI: MAM COŚ DO UDOWODNIENIA, ZNOKAUTUJĘ SZPILKĘ
- Tym występem dam jasny sygnał, jak jestem mocny - zapowiada na kilka dni przed starciem z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO) niepokonany i pewny siebie Adam Kownacki (15-0, 12 KO).
- Tym występem dam jasny sygnał, jak jestem mocny - zapowiada na kilka dni przed starciem z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO) niepokonany i pewny siebie Adam Kownacki (15-0, 12 KO).
- Artur to typ pracusia, który praktycznie cały czas przebywa na sali treningowej, dlatego tak długa przerwa nie wpłynie na niego niekorzystnie - zapewnia Ronnie Shields, szkoleniowiec Artura Szpilki (20-2, 15 KO), który już w sobotnią noc skrzyżuje rękawice z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO).
- Jestem na innym, dużo wyższym poziomie niż Adam i tak naprawdę chciałem walczyć z kimś znacznie lepszym - mówi Artur Szpilka (20-2, 15 KO), który już w najbliższą sobotę skrzyżuje rękawice z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO).
Nie od dziś wiadomo, że Artur Szpilka (20-2, 15 KO) i Krzysztof Włodarczyk (53-3-1, 37 KO) za sobą nie przepadają. "Szpila" ponownie dał temu wyraz na Twitterze.
To już tylko dziesięć dni! PBC zapowiada galę z udziałem Artura Szpilki (20-2, 15 KO) i Adama Kownackiego (15-0, 12 KO).
Adam Kownacki (15-0, 12 KO) ostro zasuwa przed starciem z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO). Do ich potyczki dojdzie już za jedenaście dni, więc obaj panowie powoli kończą okres sparingowy.
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) jest tak pewny wygranej nad Adamem Kownackim (15-0, 12 KO), że powoli myśli już o rewanżu z mistrzem WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO).
Adam Kownacki (15-0, 12 KO) uważa, że co jak co, ale to nie lucky punch znokautował Artura Szpilkę (20-2, 15 KO) w walce o mistrzostwo świata z Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO).
- Artur jest już na takim poziomie, że może boksować z każdym - mówi Ronnie Shields, trener Artura Szpilki (20-2, 15 KO), który już za szesnaście dni skrzyżuje rękawice z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO).
- Tym razem wszystko wygląda inaczej podczas przygotowań. Koncentruję się tylko na Kownackim, zbiłem już trochę wagi i jestem naprawdę szybki - zapowiada Artur Szpilka (20-2, 15 KO), który za niewiele ponad dwa tygodnie skrzyżuje rękawice z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO).
Adam Kownacki (15-0, 12 KO) i Artur Szpilka (20-2, 15 KO) spotkali się po raz pierwszy oko w oko, reklamując swoją potyczkę zaplanowaną na 15 lipca. Obaj są pewni swego, w wywiadach nie szczędzili sobie ostrych słów, ale dziś było grzecznie. Zapraszamy do krótkiej fotorelacji.
Władysław Ćwierz - pierwszy trener Artura Szpilki i ten, który odkrył jego talent, gościł ostatnio na Memoriale im. Zbigniewa Pietrzykowskiego. Z tej okazji porozmawialiśmy z nim między innymi o najbliższej walce "Szpili" z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO).
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) ma przed sobą trudne zadanie, bo 15 lipca zmierzy się z bitnym Adamem Kownackim (15-0, 12 KO), ale już stawia przed sobą kolejne cele.
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) wyjawił, że gdyby mógł boksować z dowolnym pięściarzem z całej historii boksu, wybrałby Mike'a Tysona.
Kiedy Artur Szpilka (20-2, 15 KO) wyjdzie do ringu i stanie naprzeciw Adama Kownackiego (15-0, 12 KO), będzie to dla niego powrót po półtorarocznej przerwie i ciężkim nokaucie z rąk Deontaya Wildera. Teraz będzie chciał z przytupem wznowić swoją karierę, a ewentualna wygrana nad niepokonanym rodakiem byłaby pierwszym krokiem w drodze powrotnej do czołówki wagi ciężkiej.
Czekamy na galę PBN 7, ale już trzy tygodnie później nasze oczy będą zwrócone na halę Nassau Coliseum w Uniondale w stanie Nowy Jork, gdzie rękawice skrzyżują Adam Kownacki (15-0, 12 KO) oraz Artur Szpilka (29-2, 15 KO). Atmosferę podgrzewa Lou DiBella, promotor tej imprezy.
- Bardzo bym chciał, żeby Kownacki naj...ł Szpilkę, to może ten przestałby w końcu tak cwaniakować - mówi Łukasz Janik (28-3, 15 KO) o szykowanej na 15 lipca walce pomiędzy Adamem Kownackim (15-0, 12 KO) a Arturem Szpilką (20-2, 15 KO). Czy rzeczywiście faworyt w tym pojedynku jest jeden?
Łukaszowi Janikowi (28-3, 15 KO) pozostał już tylko tydzień do walki z Adamem Balskim. W ramach przygotowań na moment pojawił się w Łomnicy, gdzie sparował z Adamkiem. Na tym samym obozie podpatrywał również Adama Kownackiego, który 15 lipca skrzyżuje rękawice z Arturem Szpilką. Wbrew temu, co sądzi większość, pięściarz z Jeleniej Góry wcale nie skreśla szans Kownackiego w tej potyczce.
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) wydaje się 'elektryczny' na wszelkie zaczepki ze strony Adama Kownackiego (15-0, 12 KO). I być może o to właśnie chodzi Adamowi...
Adam Kownacki (15-0, 12 KO) przybył na Brooklyn z Łomży w 1996 roku w wieku siedmiu lat. - Rodzice dostali 'zieloną kartę' i przybyli do Ameryki po lepsze życie - mówi niepokonany polski pięściarz wagi ciężkiej, który 15 lipca w Nassau Coliseum w Uniondale skrzyżuje rękawice ze swoim rodakiem, Arturem Szpilką (20-2, 15 KO).
Do walki Adama Kownackiego (15-0, 12 KO) z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO) pozostało jeszcze kilka tygodni, lecz panowie już sparują. Oczywiście nie są to jeszcze sparingi ukierunkowane pod kątem rywala, ale obaj nie próżnują.
W kuluarach mówi się, że jeśli Artur Szpilka (20-2, 15 KO) pokona w lipcu Adama Kownackiego, a Krzysztof Zimnoch (22-1-1, 15 KO) upora się we wrześniu z Joeyem Abellem, wówczas pod koniec roku w końcu będą mogli wyjść naprzeciw siebie i załatwić stare porachunki.
- Liczę, że Szpilka będzie na tyle głupi, że uniesie się honorem i podejmie ze mną wymianę ciosów. On już tyle razy leżał na deskach, że aż trudno to policzyć - mówi pewny swego Adam Kownacki (15-0, 12 KO), który 15 lipca w Nowym Jorku skrzyżuje rękawice z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO).
- Przede wszystkim gratulacje dla Mateusza Borka jako nowego promotora. Mam nadzieję, że ta gala odbije się szerokim echem. Karta walk sprawia, że warto to obejrzeć - mówi o wieczorze Polsat Boxing Night były uczestnik tego projektu, Artur Szpilka (20-2, 15 KO). Pięściarz z Wieliczki od wielu miesięcy przebywa za oceanem, ale taki wyjazd był możliwy dzięki... wygranej nad Tomaszem Adamkiem, właśnie na PBN.
Rano informowaliśmy Was o tym, że oficjalnie potwierdzono już starcie Artura Szpilki (20-2, 15 KO) z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO). Faworyzowany "Szpila" na gorąco skomentował ten pojedynek i odniósł się do swojego najbliższego rywala.
Grzegorz Skrzecz zdobywał medale Mistrzostw Świata i Europy. Często komentuje to, co dzieje się w środowisku bokserskim, a znany jest z ciętego języka.
Za Adamem Kownackim (15-0, 12 KO) pierwszy sparing z Tomkiem Adamkiem. A przed nim? Być może walka 15 lipca z wracającym po półtorarocznej przerwie Arturem Szpilką (20-2, 15 KO). Adam nie ukrywa, że czeka teraz na ruch "Szpili".
Jeśli wierzyć w różne doniesienia, już 15 lipca na Brooklynie dojdzie do walki Artura Szpilki (20-2, 15 KO) z Adamek Kownackim (15-0, 12 KO), który od soboty rozpocznie sparingi z "Góralem" w Łomnicy. O sytuacji długo pauzującego "Szpili" oraz ewentualnej walce z Kownackim porozmawialiśmy z Januszem Pinderą. Zapraszamy.
Coraz realniejszych kształtów nabiera niedoszła jakiś czas temu walka Artura Szpilki (20-2, 15 KO) z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO). Obaj panowie są bliscy porozumienia w sprawie starcia 15 lipca w hali Barclays Center na Brooklynie.
Mariusz Wach (33-2, 17 KO) miał dwa tygodnie sparować z Dereckiem Chisorą. Skończyło się na jednym tygodniu, bo anonsowany na rywala Dillian Whyte wycofał się z tej walki - oficjalnie przez kontuzję, choć w kuluarach mówi się o jego walce z Parkerem o pas WBO bądź rewanżu z Chisorą. Ale w podobnej sytuacji do Wacha znalazł się również Artur Szpilka (20-2, 15 KO).
To była najlepsza reklama boksu, ale i niezwykle ważna walka dla układu sił w wadze ciężkiej. Na gorąco starcie Anthony'ego Joshuy (19-0, 19 KO) z Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO) skomentowali nasi "ciężcy" - Mariusz Wach (33-2, 17 KO), Izu Ugonoh (17-1, 14 KO) oraz Artur Szpilka (20-2, 15 KO).
Jeszcze niedawno pisaliśmy o tym, że Dillian Whyte (20-1, 15 KO) jest łączony z Krzysztofem Zimnochem. Wiemy już, że do tej walki nie dojdzie, bo Tomasz Babiloński ma inne plany wobec swojego zawodnika, ale czwarty w rankingu federacji WBC Whyte ma chrapkę na innych polskich zawodników wagi ciężkiej.
Promotor Artura Szpilki (20-2, 15 KO) poinformował, że Polak zmierzy się w czerwcu z Amerykaninem Dominikiem Breazeale'em (18-1, 16 KO).
Coraz bardziej sfrustrowany Artur Szpilka (20-2, 15 KO) zapowiada, że jeśli jego sytuacja wkrótce się nie zmieni, to poważnie rozważy zawieszenie na jakiś czas rękawic na kołku.
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) nie boksuje od blisko czternastu miesięcy, co wcale nie oznacza, że próżnuje. Zeszłoroczny pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej zmienił właśnie trenerów od przygotowania fizycznego, o czym poinformował za pomocą mediów społecznościowych.
- Jestem już zdenerwowany całą sytuacją, bo strasznie brakuje mi boksowania - nie ukrywa Artur Szpilka (20-2, 15 KO), który rwie się do powrotu na ring, a wciąż nie zna żadnych konkretów.
- Mam nadzieję, że w sprawie walki z dopingiem będzie się robić jeszcze więcej. To zabija ten sport - mówi Deontay Wilder (37-0, 36 KO).
- Wypadłem co prawda z rankingu WBC, ale to żaden problem. Takie są reguły. Jedna walka i wracam do zestawienia - mówi palący się już do powrotu do gry Artur Szpilka (20-2, 15 KO).
- Zmarnowałem rok czasu, jestem głodny boksu i nie mogę się już doczekać, kiedy wrócę do ringu - mówi Artur Szpilka (20-2, 15 KO), który wkrótce pojawi się na moment w Polsce, by potem znów wrócić za ocean i rozpocząć kolejne treningi.
- To największy szok jaki ostatnio przeżyłem - stwierdził Artur Szpilka (20-2, 15 KO) w rozmowie z Rafałem Mandesem, komentując sprawę dopingu znalezionego w organizmie Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO). Tym samym Polakowi sprzed nosa uciekła życiowa szansa i walka z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO) o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Promotor Andrzej Wasilewski poinformował na Twitterze, że jest gotowy doprowadzić do walki Artura Szpilki (20-2, 15 KO) z Adamem Kownackim (15-0, 12 KO).
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) mówi jedno, a z obozu Dominika Breazeale'a (17-1, 15 KO) wypływa coś zupełnie innego. - Szpilka chciał trochę więcej czasu na treningi - mówi Amerykanin, który ostatecznie spotka się z innym Polakiem, Izu Ugonohem (17-0, 14 KO).
- Wspomaganie się dopingiem nie różni się wiele od wsadzenie sobie w rękawicę podkowy. Utwardzanie sobie bandaży przez Margarito nie różni się w mojej opinii od zażywania takich środków jak Oxandrolon - mówi stanowczo Maciej Miszkiń, emerytowany już pięściarz, do niedawna numer jeden w Polsce w limicie kategorii super średniej. Z Maćkiem porozmawialiśmy również o życiowej szansie Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO), perypetiach Artura Szpilki (20-2, 15 KO), amerykańskim debiucie Izu Ugonoha (17-0, 14 KO), rewanżu Zimnoch vs Mollo i właśnie wpadce dopingowej Michała Cieślaka oraz Nikodema Jeżewskiego. Przy okazji przepraszamy za trochę gorszą ścieżkę dźwiękową.
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) jednak nie zaboksuje 25 lutego w Birmingham podczas gali Wilder vs Wawrzyk. Polak wkrótce powinien poznać nową datę swojego startu.
- Wszystko było już dogadane, a teraz pojawiają się informacje, że nie będę jednak walczył z Breazeale'em. Nie wiem o co tak naprawdę chodzi i sam jestem w szoku - mówi Artur Szpilka (20-2, 15 KO), który pierwotnie miał 25 lutego skrzyżować rękawice z Dominikiem Breazeale'em (17-1, 15 KO), tymczasem dziś w świat poszła informacja, że z Amerykaninem raczej spotka się inny polski "ciężki", Izu Ugonoh (17-0, 14 KO).
Wiemy już od jakiegoś czasu, że 25 lutego na ringu w Birmingham zaboksuje trzech polskich ciężkich - Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) zaatakuje tron mistrza świata federacji WBC, a dwaj pozostali to Artur Szpilka (20-2, 15 KO) oraz Izu Ugonoh (17-0, 14 KO). Teraz ciekawe informacje podaje Andrzej Kostyra, dziennikarz Super Expressu i telewizji Polsat.
- Nie interesuje mnie rywalizacja z ogórkami. Promotorzy chcieli dla mnie mniej niebezpiecznego przeciwnika, ale ja nalegałem na Breazeale'a. Uparłem się na rywala z najwyższej półki - nie ukrywa Artur Szpilka (20-2, 15 KO), który 25 lutego w Birmingham w Alabamie skrzyżuje rękawice z Dominikiem Breazeale'em (17-1, 15 KO), zeszłorocznym pretendentem do pasa IBF wagi ciężkiej.
Andrzej Wasilewski nie ukrywa, że obawia się starcia Artura Szpilki (20-2, 15 KO) z Dominikiem Breazeale'em (17-1, 15 KO), do którego dojdzie 25 lutego w Birmingham na rozpisce gali Wilder vs Wawrzyk.
Już od jakiegoś czasu wiadomo było, że Artur Szpilka (20-2, 15 KO) wróci na ring 25 lutego w Birmingham na rozpisce gali Wilder vs Wawrzyk. Tam czekać na niego będzie zmotywowany Dominic Breazeale (17-1, 15 KO), dla którego również będzie to powrót po nieudanym ataku na tron mistrza świata wagi ciężkiej.
Niechęć Artura Szpilki (20-2, 15 KO) i Krzysztofa Zimnocha (20-1-1, 13 KO) to żadna tajemnica. Tego drugiego 25 lutego czeka rewanż z Mike'em Mollo (21-6-1, 13 KO) za jedyną wpadkę w karierze. "Szpila" jest przekonany, że znów polegnie. Innego zdania jest Tomasz Babiloński, promotor Krzyśka. Obaj wymienili zdania na jednym z portali społecznościowych i... podjęli zakład.