ZHANG ZHILEI CHĘTNIE TEGO HRGOVICIA SPRAWDZI

Podczas gdy inni unikają Filipa Hrgovicia (14-0, 12 KO) jak ognia, na ochotnika zgłasza się inny medalista olimpijski wagi super ciężkiej, Zhang Zhilei (23-0-1, 18 KO).

Podczas gdy inni unikają Filipa Hrgovicia (14-0, 12 KO) jak ognia, na ochotnika zgłasza się inny medalista olimpijski wagi super ciężkiej, Zhang Zhilei (23-0-1, 18 KO).

Pisaliśmy wczoraj o tym, że były mistrz świata wagi ciężkiej Joseph Parker (30-2, 21 KO) poszedł w ślady m.in. Michaela Huntera i Luisa Ortiza i odmówił walki w eliminatorze IBF z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO). Promotor Chorwata, Kalle Sauerland był tym mocno zirytowany, a dziś poznaliśmy wersję menadżera Parkera, Davida Higginsa.

Pisaliśmy dzisiaj o tym, że były mistrz świata wagi ciężkiej Joseph Parker (30-2, 21 KO) poszedł w ślady m.in. Michaela Huntera i Luisa Ortiza i odmówił walki w eliminatorze IBF z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO). Promotor Chorwata, Kalle Sauerland jest coraz bardziej zirytowany sytuacją wokół eliminatora.

Joseph Parker (30-2, 21 KO) tak jak wcześniej Luis Ortiz, a jeszcze wcześniej Michael Hunter, nie przyjął zaproszenia do tańca od federacji IBF na eliminator z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO).

I to by było na tyle odnośnie emocji związanych z eliminatorem Hrgović vs Ortiz... Ekipa Luisa Ortiza (33-2, 28 KO) poinformowała federację IBF, iż nie jest zainteresowana walką z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO) o status obowiązkowego challengera do tytułu wagi ciężkiej.

Władze International Boxing Federation wysłały wczoraj list do obozów Filipa Hrgovicia (14-0, 12 KO) oraz Luisa Ortiza (33-2, 28 KO), wyznaczając termin na czwartek jeśli chodzi o decyzję w sprawie przystąpienia do ostatecznego eliminatora do tytułu mistrzowskiego wagi ciężkiej tejże federacji.

Dziś informowaliśmy Was o tym, że zwycięzca sobotniego eliminatora IBF wagi ciężkiej - pogromca Charlesa Martina Luis Ortiz (33-2, 28 KO) - chce teraz walk z najlepszymi dostępnymi rywalami. Numer trzy rankingu IBF (pierwsze miejsce nie jest obsadzone), Filip Hrgović (14-0, 12 KO) chce wykorzystać okazję i otwarcie wyzywa Ortiza na pojedynek w ostatecznym eliminatorze.

- Każdy jest na mojej liście, ale chcę teraz walki z Ruizem - powiedział Luis Ortiz (33-2, 28 KO) po wygranym eliminatorze IBF z Charlesem Martinem. Andy Ruiz Jr (34-2, 22 KO) był też wymieniany jako jedna z opcji dla Tysona Fury'ego na marzec.

- Mogę walczyć z każdym. Chcę wrócić najszybciej jak to tylko możliwe, bo tylko często występując w ringu możesz się uczyć i rozwijać - mówi Joseph Parker (30-2, 21 KO), który o ile w pierwszej walce z Dereckiem Chisorą nie przekonał jeszcze wszystkich, to w rewanżu nie pozostawił już żadnych wątpliwości.

- To był dla mnie świąteczny prezent - mówi Joseph Parker (30-2, 21 KO), który w sobotni wieczór zdominował Derecka Chisorę. Teraz bardzo chętnie spróbuje odzyskać tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.

Coraz bardziej realny staje się pojedynek brązowego medalisty igrzysk w Rio (2016) Filipa Hrgovicia (14-0, 12 KO) z wicemistrzem olimpijskim z Pekinu (2008), Zhangiem Zhileiem (23-0-1, 18 KO). Hrgović w sobotę pokonał przed czasen Emira Ahmatovicia i odpowiedział na wyzwanie Chińczyka. Pojedynek Hrgović vs Zhilei mógłby mieć status eliminatora IBF wagi ciężkiej.

Bez najmniejszych kłopotów Filip Hrgović (14-0, 12 KO) dopisał do swojego rekordu wygraną nad kolejnym niepokonanym zawodnikiem. Emir Ahmatović (10-1, 7 KO) poległ w trzecim starciu.

Brązowy medalista igrzysk w Rio, jeden z najlepszych zawodowych prospektów wagi ciężkiej Filip Hrgović (13-0, 11 KO) zmierzy się jutro w Las Vegas z Emirem Ahmatoviciem (10-0, 7 KO), brązowym medalistą mistrzostw Europy w Mińsku (2013). Chorwat docenia poziom rywala, jednak mierzy znacznie wyżej i nie zamierza już gryźć się w język, gdy mówi o rozwoju swojej kariery.

Brązowy medalista igrzysk w Rio (2016) w wadze super ciężkiej i mistrz Europy z Samokowa (2015), Chorwat Filip Hrgović (13-0, 11 KO) miał walczyć 4 grudnia w Las Vegas ze Scottem Alexandrem, ale ostatecznie Amerykanina zastąpi Emir Ahmatović (10-0, 7 KO), brązowy medalista mistrzostw Europy w Mińsku (2013) w wadze ciężkiej.

Wicemistrz olimpijski z Pekinu (2008), dwukrotny brązowy medalista mistrzostw świata Zhang Zhilei (23-0-1, 18 KO) znokautował w ostatnią sobotę w drugiej rundzie Craiga Lewisa, po czym rzucił wyzwanie brązowemu medaliście igrzysk w Rio (2016) i mistrzowi Europy z Samokowa (2015), Filipowi Hrgoviciowi (13-0, 11 KO).

Sytuacja Chorwata Filipa Hrgovicia (13-0, 11 KO), brązowego medalisty igrzysk w Rio (2016) i mistrza Europy z Samokowa (2015), uważanego za jednego z najlepszych prospektów wagi ciężkiej, jest coraz bardziej frustrująca. Hrgović nie może doczekać się wielkich walk i zaczyna dawać temu publicznie wyraz.

Filip Hrgović (13-0, 11 KO) to bez wątpienia jeden z ciekawszych zawodników zaplecza czołówki wagi ciężkiej, jednak po mocnym starcie teraz brakuje dla niego odpowiednich rywali. I sytuacja się powtarza.

Dawno nie słyszeliśmy o planach Chorwata Filipa Hrgovicia (13-0, 11 KO), brązowego medalisty igrzysk w Rio (2016) i mistrza Europy z Samokowa (2015), uważanego za jednego z najlepszych prospektów wagi ciężkiej. Być może pod koniec roku Hrgović stoczy jednak upragniony pojedynek o dużej stawce.

Filip Hrgović (13-0, 11 KO) ma niewątpliwie wielki potencjał, ale w gronie zawodowców nie spotkał jeszcze rywala z najwyższej półki. Chorwat dąży do ostatecznego eliminatora federacji IBF, który ma mu zapewnić walkę o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.

W walce wieczoru gali DAZN w Klagenfurcie brązowy medalista olimpijski z Rio (2016) w wadze super ciężkiej - Chorwat Filip Hrgović (13-0, 11 KO) - zdeklasował i pokonał przed czasem Czarnogórca Marko Radonjicia (22-1, 22 KO).

To nie będzie zwykły piątkowy wieczór. Dziś dużo świetnego boksu - mistrz olimpijski wagi super ciężkiej, brązowy medalista w super ciężkiej... Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka kibica!

- Bardzo się cieszę z tego powrotu - mówi Filip Hrgović (12-0, 10 KO), który dziś ważył dokładnie 112 kilogramów. Jutro jego rywalem będzie Marko Radonjić (22-0, 22 KO).

Jeden z najciekawszych prospektów wagi ciężkiej, Chorwat Filip Hrgović (12-0, 10 KO) zmierzy się 10 września w Klagenfurcie z Czarnogórcem Marko Radonjiciem (22-0, 22 KO). To będzie jednak zapewne tylko rozgrzewka przez eliminatorem IBF, w którym rywalem Hrgovicia ma być Martin Bakole (16-1, 12 KO).

Filip Hrgović (12-0, 10 KO) to bez wątpienia jeden z ciekawszych pięściarzy wagi ciężkiej. Niestety promotorzy mają kłopot, by zakontraktować mu odpowiedniego rywala.

W ostatni weekend sierpnia w Los Angeles ma odbyć się kolejna duża gala organizowana przez Eddiego Hearna. Unifikacja w niższej kategorii plus występ jednego z najciekawszych pięściarzy wagi ciężkiej.

Potwierdziły się doniesienia sprzed kilku dni - 28 sierpnia w Stanach Zjednoczonych zobaczymy walkę jednego z najbardziej unikanych zawodników wagi ciężkiej, potężnego Chorwata Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO).

Brązowy medalista igrzysk w Rio (2016) i mistrz Europy w boksie olimpijskim z 2015 roku, Filip Hrgović (12-0, 10 KO) ma od kilku miesięcy duże kłopoty ze znalezieniem rywala, który będzie z nim chciał walczyć w eliminatorze IBF wagi ciężkiej. Wygląda jednak na to, że Chorwat wystąpi 28 sierpnia w USA. Rywal powinien wkrótce podpisać kontrakt, w grze jest obecnie kilku zawodników. Na razie znamy nazwiska dwóch z nich.

Potężny Chorwat Filip Hrgović (12-0, 10 KO) ma pod koniec sierpnia lub na początku września przystąpić do eliminatora IBF wagi ciężkiej. Problem w tym, że nikt nie chce się zgodzić na walkę z zagrzebianinem, mimo wielkiej stawki tego pojedynku.

Brązowy medalista igrzysk w Rio (2016) i mistrz Europy w boksie olimpijskim z 2015 roku, Filip Hrgović (12-0, 10 KO) ma pod koniec sierpnia lub na początku września przystąpić do walki o bardzo dużej stawce - eliminatora IBF wagi ciężkiej. Rywala mamy poznać w najbliższym czasie, tymczasem trwają przepychanki obozu Hrgovicia z obozem Martina Bakole (16-1, 12 KO).

Eliminator IBF wagi ciężkiej, o którym pisaliśmy w zeszłym tygodniu - Filip Hrgović (12-0, 10 KO) vs Demsey McKean (19-0, 12 KO) może się odbyć we wrześniu w Chorwacji. Najbardziej odpowiednią areną wydaje się rzymski amfiteatr w Puli (może zmieścić co najmniej kilkanaście tysięcy widzów) lub zagrzebska hala Arena Zagreb (również mieszcząca kilkanaście tysięcy widzów).

Najlepszy obecnie chorwacki bokser, Filip Hrgović (12-0, 10 KO) ma stoczyć pod koniec sierpnia najważniejszą walkę w dotychczasowej zawodowej karierze. Pojedynek będzie miał status eliminatora IBF wagi ciężkiej, ale wciąż trwają poszukiwania rywala. Jednym z głównych kandydatów jest Demsey McKean (19-0, 12 KO).

Michael Hunter (19-1-1, 13 KO) miał w lecie walczyć z Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO) w eliminatorze IBF wagi ciężkiej, ale po przetargu wycofał się z walki, gdyż podpisał kontrakt z platformą Triller i wystąpi 19 czerwca na gali PPV Lopez Vs Kambosos (rywalem Huntera w eliminatorze WBA będzie Mike Wilson). W tej sytuacji Chorwat szuka nowego rywala i ostro krytykuje Amerykanina.

Promotor Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO), Kalle Sauerland wciąż atakuje Michaela Huntera (19-1-1, 13 KO). Amerykanin wycofał się z eliminatora IBF, do którego wyznaczono go wraz z Chorwatem. Hunter wybrał ostatecznie występ 19 czerwca na gali Triller PPV Lopez vs Kambosos i walkę w eliminatorze WBA z Mike'em Wilsonem (21-1, 10 KO). Teraz ostro odgryza się Sauerlandowi.

Michael Hunter (19-1-1, 13 KO) wycofał się kilkanaście dni temu z eliminatora IBF wagi ciężkiej, w którym miał się zmierzyć w lipcu z Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO). Decyzję Amerykanina bardzo ostro skrytykował promotor Chorwata, Kalle Sauerland. Teraz czas na odpowiedź Huntera, który podpisał kontrant z platformą Triller i 19 czerwca zmierzy się eliminatorze WBA z Mike'em Wilsonem (21-1, 10 KO).

Były król wagi cruiser i mistrz olimpijski z Londynu, Ukrainiec Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) otrzymał propozycję walki z brązowym medalistą olimpijskim z Rio, Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO), w eliminatorze IBF wagi ciężkiej.

Zmiana planów Josepha Parkera (29-2, 21 KO) i Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO), która doprowadzi do ich walki w eliminatorze do pasa IBF wagi ciężkiej?

Michael Hunter (19-1-1, 13 KO) wycofał się w piątek z eliminatora IBF wagi ciężkiej, w którym miał się zmierzyć w lipcu z Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO). Decyzję Amerykanina bardzo ostro skrytykował promotor Chorwata, Kalle Sauerland.

Alen Babić (6-0, 6 KO) i Filip Hrgović (12-0, 10 KO) kiedyś byli kumplami. Dziś - delikatnie mówiąc, za sobą nie przepadają. Do konfrontacji dąży szczególnie ten mniej znany, który kiedyś był sparingpartnerem dużo bardziej znanego kolegi.

Jak donoszą amerykańskie media, Michael Hunter (19-1-1, 13 KO) wycofał się z eliminatora IBF wagi ciężkiej, w którym miał się zmierzyć na przełomie czerwca i lipca z Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO).

Filip Hrgović (12-0, 10 KO) szykuje się w Miami do eliminatora IBF wagi ciężkiej, w którym zmierzy się w lecie z Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). Ale czy na pewno dojdzie do pojedynku? Chorwat jest tego pewien, choć jego promotorzy mają wątpliwości co do ostatecznej decyzji Amerykanina.

Najlepszy chorwacki bokser, brązowy medalista igrzysk w Rio (2016) i mistrz Europy w boksie olimpijskim z 2015 roku Filip Hrgović (12-0, 10 KO) szykuje się w Miami do eliminatora IBF wagi ciężkiej, w którym zmierzy się w lecie z Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). Wraz z Hrgoviciem trenuje obecnie jego rodak, mistrz KSW wagi półśredniej Roberto Soldić (MMA 18-3).

Do walki Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO) z Amerykaninem Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO) - eliminatora IBF wagi ciężkiej - ma dojść po koniec czerwca. Chorwat twierdzi, że jego przygotowania do pojedynku mogą być najdłuższymi w historii boksu.

Współpromotor uważanego przez wielu obserwatorów za przyszłego mistrza świata wagi ciężkiej Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO), Eddie Hearn stwierdził, że do walki Chorwata z Amerykaninem Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO) może dojść latem w USA lub w Chorwacji. Pojedynek Hrgović vs Hunter ma status eliminatora IBF.

Eliminator IBF - walka Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO) z Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO) - zostanie oficjalnie ogłoszona w najbliższych tygodniach. Były rywal Chorwata, doświadczony w walkach z najlepszymi Eric Molina (27-7, 19 KO) ogłasza tymczasem bałkańskiego olbrzyma nowym królem wagi ciężkiej.

Grupa Matchroom Boxing wygrała wczoraj przetarg na organizację eliminatora IBF wagi ciężkiej - walki Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO) z Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). W tym miesiącu powinniśmy poznać datę długo wyczekiwanego pojedynku, tymczasem Hrgović w swoim stylu emanuje pewnością siebie.

Saga powoli dobiega do końca - grupa Matchroom Boxing wygrała przetarg na organizację pojedynku Filipa Hrgovicia (12-0, 10 KO) z Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). Konkretnej daty jeszcze nie znamy, ale jak przekonuje szef grupy Eddie Hearn, ogłoszenie boju eliminacyjnego IBF to kwestia czasu.

Na najbliższy wtorek wyznaczony jest przetarg na eliminator IBF wagi ciężkiej - pojedynek między Chorwatem Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO) i Amerykaninem Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). Tymczasem promotor Hrgovicia, Kalle Sauerland podaje już zarys terminu walki i wieszczy nową erę wagi ciężkiej, której królem ma być Hrgović.

Wczoraj miał się odbyć przetarg na eliminator IBF wagi ciężkiej - walkę między Chorwatem Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO) i Amerykaninem Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). Ostatecznie jednak obozy bokserów wznowiły rozmowy i doszło od odroczenia przetargu. Tak czy inaczej wkrótce poznamy datę walki, która ma być według Hrgovicia przełomem w jego karierze.

Dziś miał się odbyć przetarg na eliminator IBF wagi ciężkiej - walkę między Chorwatem Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO) i Amerykaninem Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO). Ostatecznie jednak doszło od odroczenia przetargu.

6 kwietnia ma dojść do przetargu na organizację bardzo ważnej walki wagi ciężkiej - długo wyczekiwanego eliminatora IBF między Chorwatem Filipem Hrgoviciem (12-0, 10 KO) i Amerykaninem Michaelem Hunterem (19-1-1, 13 KO).