Robert Parzęczewski

Pięściarze : Polska

Strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8

TRYC WŚCIEKŁY NA JANJANINA: TO NIESPORTOWE ZACHOWANIE!

To miał być korespondencyjny pojedynek z Robertem Parzęczewskim. I choć takie porównania nie mają większego sensu, Mateusz Tryc (10-0, 6 KO) wypadł na tle niedawnego rywala 'Araba' bardzo dobrze. Można nawet powiedzieć, że zdecydowanie lepiej. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy po walce z pięściarzem Knockout Promotions. Padło po raz kolejny pytanie o potencjalne starcie z Parzęczewskim. Czy Tryc wierzy w ten pojedynek? Posłuchajcie rozmowy!


TRYC PRZED WALKĄ: PARZĘCZEWSKI Z JANJANINEM POPEŁNIAŁ BŁĘDY

Niepokonany Mateusz Tryc (9-0, 5 KO) spotka się dziś na gali Knockout Promotions w Suwałkach ze Sladanem Janjaninem (27-6, 21 KO). Będzie to dla niego jednak również korespondencyjna rywalizacja z Robertem Parzęczewskim, z którym Janjanin mierzył się w czerwcu na gali Mateusza Borka. Tryc oczywiście oglądał walkę obu panów, zapytaliśmy go więc po ważeniu między innymi o to, czy da się wygrać szybko przed czasem z takim tancerzem, jakim jest Janjanin.




ROBERT PARZĘCZEWSKI vs RYAN FORD 26 WRZEŚNIA

Po zwycięskiej walce ze Sladanem Janjaninem na czerwcowej gali w Arłamowie, Roberta Parzęczewskiego (25-1, 16 KO) czeka już 26 września dużo trudniejszy test. Na gali Tymex Boxing Night 13 - przy współpracy z MB Promotions, Polak zmierzy się z twardym i niebezpiecznym Kanadyjczykiem Ryanem Fordem (17-6, 12 KO).






NIE DOJDZIE DO WALKI PARZĘCZEWSKIEGO Z FORDEM?

Czołowy polski prospekt gali półciężkiej, Robert Parzęczewski (25-1, 16 KO), który w sobotę w Arłamowie pokonał Sladana Janjanina, może ostatecznie nie przystąpić do dwukrotnie już przekładanej walki z Ryanem Fordem (17-5, 12 KO). Promotor Mariusz Grabowski jest sceptyczny wobec tego pojedynku, a Ford ostro reaguje w mediach społecznościowych. Sytuację próbuje natomiast uspokoić Mateusz Borek.






CZERKASZYN O PARZĘCZEWSKIM, PARZĘCZEWSKI O CZERKASZYNIE

Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO) kontra Robert Parzęczewski (24-1, 16 KO) - to starcie nie wydaje się wprawdzie na razie możliwe, ale zrobiło się o nim głośno po nawiązaniu przez grupy MB Promotions i Tymex Boxing Promotion współpracy z TVP Sport. A jak patrzą na taką walkę sami pięściarze? Oto fragmenty ich wypowiedzi dla TVP Sport w ostatnich dniach.


WASILEWSKI CHCE TRYC vs PARZĘCZEWSKI: KTO DA WIĘCEJ, ORGANIZUJE WALKĘ

No to zaczynamy zabawę. Po podpisaniu umowy pomiędzy TVP a grupami Mateusza Borka i Mariusza Grabowskiego zaczęto spekulować nad potencjalnymi zestawieniami zawodników obu grup z pięściarzami stajni Knockout Promotions. Szef tej ostatniej, Andrzej Wasilewski, wyszedł dziś na Twitterze z inicjatywą walki Roberta Parzęczewskiego (24-1, 16 KO) z Mateuszem Trycem (9-0, 5 KO).


RÓŻAŃSKI WRÓCI W ARŁAMOWIE, ZNAMY RYWALA PARZĘCZEWSKIEGO

Znamy już niemal wszystkie zestawienia gali grupy MB Promotions w Hotelu Arłamów, która czeka nas 20 czerwca. Dziś dowiedzieliśmy się, że w Arłamowie zobaczymy Łukasza Różańskiego (11-0, 10 KO), który wraca po niemal rocznej przerwie (w lipcu zeszłego roku znokautował Izu Ugonoha). Rywal rzeszowianina nie jest jeszcze znany, natomiast znamy rywala Roberta Parzęczewskiego (24-1, 16 KO) w walce wieczoru.


RANKING WBC NA MAJ 2020

Po dwóch miesiącach przerwy federacja World Boxing Council uaktualniła swój ranking. Liczba 'naszych' nie zmieniła się - niektórzy zanotowali nieznaczny awans, inni spadek. Najgorzej wypadł Robert Parzęczewski (24-1, 16 KO), który poleciał o pięć pozycji w dół.




GALA TYMEXU Z PARZĘCZEWSKIM 11 LIPCA W STUDIU TELEWIZYJNYM?

Coraz więcej promotorów reaguje na pandemię koronawirusa i rozważa organizację gal w studiu telewizyjnym. W tym gronie jest szef grupy Tymex Boxing Promotion, Mariusz Grabowski, który miał zająć się organizację pożegnalnej gali Tomasza Adamka - 11 lipca w Bielsku-Białej. Jest już jednak alternatywny scenariusz Grabowskiego na ten termin - gala w studiu z udziałem Roberta Parzęczewskiego (24-1, 16 KO).







'BITKA WARSZAWSKA' - BOREK OGŁOSIŁ MIEJSCE GALI, RUSZYŁA SPRZEDAŻ BILETÓW

Grupa promotorska MB Promotions poinformowała w komunikacie prasowym, że ich zaplanowana na 4 kwietnia gala w Warszawie pod nazwą 'MB Boxing Night 7: Bitka Warszawska' odbędzie się w hali OSiR na Bemowie. Rozpoczęła się także oficjalna sprzedaż biletów na to wydarzenie. W pojedynku wieczoru Robert Parzęczewski (24-1, 16 KO) skrzyżuje rękawice z twardym Ryanem Fordem (17-6, 12 KO).









ROK 2019 - KTO NA PLUS

Czas przedstawić coroczny ranking naszych rodzimych pięściarzy, którzy będą dobrze wspominać minionych dwanaście miesięcy i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Niektórzy względnie odległą, a niektórzy bardzo bliską, jak chociażby Michał Cieślak.





ROBERT PARZĘCZEWSKI: CHCĘ WYZDROWIEĆ I WRÓCIĆ DO ŻYWYCH

- Na sparingach wyglądałem słabo, nie miałem w ogóle siły. Kiepsko wyszły wyniki badań. Chcę wyzdrowieć i wrócić do żywych, a wtedy mogę stanąć w ringu do walki z Ryanem Fordem - mówi Robert Parzęczewski (24-1, 16 KO), który miał walczyć z Kanadyjczykiem na MB Boxing Night 6. Dziś już ze szczegółami wiadomo, dlaczego mistrza Polski wagi super średniej zabraknie 23 listopada w Radomiu.






10 POLAKÓW W RANKINGU WBC

Federacja World Boxing Council na swojej stronie internetowej wprowadziła zmiany rankingu. A w nim doszukamy się dziesięciu Polaków. Z zestawienia usunięto Mateusza Masternaka, który spróbuje zakwalifikować się do turnieju olimpijskiego.




ROBERT PARZĘCZEWSKI PO WYGRANEJ NAD MENDYM

- To fajne uczucie, gdy wychodzisz do dziesiątej rundy i wiesz, że masz kondycję oraz siłę. Ten pełen dystans to chyba jedyne, z czego jestem zadowolony - stwierdził Robert Parzęczewski (24-1, 16 KO) po wygranej nad Patrickiem Mendym (18-15-3, 1 KO). Teraz tydzień wolnego i rusza obóz do listopadowej walki.


PARZĘCZEWSKI POKONAŁ MENDY'EGO, CENNA LEKCJA DLA POLAKA

Polska nadzieja młodego pokolenia, boksujący obecnie w wadze super średniej Robert Parzęczewski (24-1, 16 KO) pokonał po trudnym boju nietypowo walczącego i bardzo odpornego Patricka Mendy'ego (18-15-3, 1 KO) z Gambii. Kibice podczas gali Tymex Boxing Night 9 w Częstochowie oglądali bezpardonowy i brudny momentami pojedynek, który był też pełen dużych emocji.