Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) pozmieniał trochę swoje plany. Jego kolejnym rywalem będzie co prawda Luis Ortiz (31-1, 26 KO), ale dużo później niż pierwotnie zakładano.

Kubański weteran Luis Ortiz (31-1, 26 KO) ma się zmierzyć we wrześniu w rewanżowej walce z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO). Pojawiają się jednak wątpliwości co do statusu Amerykanina, gdyż federacja WBC wprowadziła niedawno tytuł Franchise Champion, którym został obdarowany w wadze średniej Saul Alvarez (do rangi mistrza świata WBC podniesiono natomiast Jermalla Charlo). Ortiz nie przejmuje się polityką i idzie po swoje.

Shelly Finkel, menadżer mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) zaprzecza ostatnim twierdzeniom Eddie'ego Hearna (promotora Anthony'ego Joshuy) i Boba Aruma (współpromotora Tysona Fury'ego). Hearn i Arum ogłaszali, że nie dojdzie do planowanej na jesień walki Wilder vs Ortiz II.

Szef grupy Matchroom, Eddie Hearn twierdzi, że mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) nie zmierzy się we wrześniu z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO), którego pokonał przed czasem w marcu zeszłego roku. Mówiło się, że kontrakty na walkę Wilder vs Ortiz II są już podpisane, ale brytyjski promotor ma wątpliwości co do intencji Amerykanina.

- Sporo czekałem na ten rewanż, ale kontrakty są już podpisane. Cieszę się, że dostanę swoją szansę na naprawienie błędów z pierwszej walki i odejście z pasem - mówi Luis Ortiz (31-1, 26 KO), który prawdopodobnie we wrześniu wyjdzie do rewanżu z Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO).

Linearny mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury (28-0-1, 20 KO) nie przejmuje się wynikiem walki Wilder vs Ortiz II, która czeka nas prawdopodobnie jesienią. W pierwszym pojedynku Amerykanina z Kubańczykiem, w marcu 2018 roku po prawdziwym thrillerze wygrał mistrz świata WBC.

Luis Ortiz (31-1, 26 KO) ma za złe Deontayowi Wilderowi (41-0-1, 40 KO), że ten mówi więcej o przyszłorocznym rewanżu z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) niż o ich wrześniowej potyczce.

Już kilkadziesiąt godzin po niespodziewanej wygranej Andy'ego Ruiza Jr (33-1, 22 KO) nad Anthonym Joshuą (22-1, 21 KO) redaktor naczelny magazynu The Ring - Doug Fischer, przyznał, że wewnątrz redakcji czeka go teraz zażarta dyskusja przy układaniu rankingu wagi ciężkiej. I tak też się stało.

Luisowi Ortizowi (31-1, 26 KO) nie spodobała się deklaracja Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) o rewanżu z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO). - Pokonam go i nie dopuszczę do ich drugiej walki!

Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) i Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) znów skrzyżują rękawice! Pojedynek rewanżowy został potwierdzony przez obóz mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Odbędzie się na początku przyszłego roku.

Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) nie zamierzał czekać na Anthony'ego Joshuę (22-0, 21 KO) w tym roku i poszedł swoją drogą. Mistrz WBC wagi ciężkiej tłumaczy, dlaczego obrał inny kierunek niż unifikacja z Anglikiem.

- Przecież mówiłem wam o tym już od dawna, tylko nikt nie chciał mnie słuchać na poważnie - Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), rzeczywiście od jakiegoś czasu opowiadał o rewanżowej walce Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO). Według szefa grupy Matchroom kolejną przeszkodą mistrza WBC wagi ciężkiej ma być nasz Adam Kownacki (19-0, 15 KO).

Ceniony dziennikarz Mike Coppinger zdradza więcej szczegółów odnośnie rewanżu Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO). Według jego relacji, ich drugi pojedynek odbędzie się 28 września.

Niektórzy kręcą nosem na ogłoszony rewanż Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO), zapominając chyba, jaki przebieg miała pierwsza walka. W każdym razie obóz championa WBC wagi ciężkiej bardzo poważnie podchodzi do drugiego starcia z 'King Kongiem', który od tamtego czasu odbudował się trzema zwycięstwami nad niezłymi rywalami.

To o czym pisaliśmy wczoraj teraz oficjalnie potwierdził sam Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO). Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC da rewanż Luisowi Ortizowi (31-1, 26 KO).

W kuluarach pojawiają się informacje o rewanżu Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO), który miałby się odbyć na przełomie września i października. Najbardziej prawdopodobna opcja to wrzesień i hala Staples Center w Los Angeles.

Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) dostał zaproszenie na przyszłotygodniową walkę Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), ale nie skorzysta z niego i nie pojawi się w Madison Square Garden. W pierwszym rzędzie zasiądzie natomiast jego menadżer Shelly Finkel.

- Z tego co słyszę, to Wilder jest dogadany na drugą walkę z Ortizem - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO). - A dlaczego nie miałoby dojść do naszej drugiej czy nawet trzeciej potyczki? - pyta sam Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO), panujący mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.

W kuluarach słychać było, że kiedy już Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) rozprawi się z Dominikiem Breazeale'em (20-2, 18 KO), jego kolejnymi rywalami będą Adam Kownacki (19-0, 15 KO) oraz Luis Ortiz (31-1, 26 KO). Obaj z bliska śledzili krótką walkę mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Eddie Hearn - promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), bardzo chciał w miejsce złapanego na dopingu Jarrella Millera wstawić Luisa Ortiza (31-1, 26 KO). Kubańczyk odrzucił jednak wielkie pieniądze i szansę zdobycia pasów IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej.

Michael Hunter wypadł z obiegu, wzrosły podobno nieco szanse Trevor Bryan. Niemal pewniakiem do walki z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO) wydaje się teraz Andy Ruiz Jr (32-1, 21 KO), ale... Podobno wciąż są jeszcze szanse na starcie mistrza IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO).

Kiedy tylko Jarrell Miller wpadł na dopingu, promujący Anthony'ego Joshuę Eddie Hearn chciał w pierwszej chwili ściągnąć w jego miejsce Adama Kownackiego (19-0, 15 KO) bądź Luisa Ortiza (31-1, 26 KO). Polak od razu odmówił. Kubańczyk odrzucił ofertę na 7 milionów dolarów i wciąż chce więcej. Ale zdaniem Hearna, oni mają już obiecaną walkę z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC.

- Jestem zły po tych wszystkich bzdurach pisanych na temat Anthony'ego i obnażę wkrótce kłamstwa zespołu Ortiza. Porównacie sobie jakie pieniądze mu oferowaliśmy, a za ile walczył z Wilderem - irytuje się Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO).

Dożyliśmy dziwnych czasów, w których 5 milionów dolarów to 'słaba oferta'. Tak przynajmniej twierdzi Luis Ortiz (31-1, 26 KO).

Wczoraj informowaliśmy Was o liście sześciu kandydatów do starcia z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO) o pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Jeden z nich, ten chyba najbardziej pożądany przez kibiców, odmówił takiej walki. Chodzi oczywiście o Luisa Ortiza (31-1, 26 KO).

- Niektórzy po prostu używają argumentu zbyt krótkiego czasu na przygotowania jako zwykłej wymówki - irytuje się Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), który po wpadce dopingowej Jarrella Millera (23-0-1, 20 KO) pozostał na lodzie i nie ma rywala na 1 czerwca.

Jak już wiemy walka Miller - Joshua została oficjalnie odwołana na skutek wpadki dopingowej Jarrella Millera, ciągle czekamy na ogłoszenie zastępstwa.

- Adam Kownacki lub Luis Ortiz - odpowiada Anthony Joshua (22-0, 21 KO) o to, z kim chętnie spotka się w zastępstwie, jeśli Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) zostanie zawieszony i wycofany z walki 1 czerwca w Nowym Jorku.

- Anthony zaboksuje tak jak było to w planach. Jeśli Miller nie zostanie dopuszczony do walki, znajdziemy innego rywala - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO). Jego przeciwnik - Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO), wpadł na wyrywkowej kontroli organizacji VADA.

Luis Ortiz (31-1, 26 KO) po sobotniej wygranej nad Christianem Hammerem rzucił rękawicę w stronę panujących mistrzów - Anthony'ego Joshuy (IBF/WBA/WBO) i Deontaya Wildera (WBC). Obaj jednak mają inne plany, dlatego mocno bijący Kubańczyk zwraca się również w stronę Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO), który niedawno podpisał ekskluzywny kontrakt ze stacją ESPN i potrzebuje ciekawych, solidnych rywali.

Christian Hammer (24-6, 14 KO) przegrał dziś w nocy dość wyraźnie z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO), ale Rumun z niemieckim paszportem twierdzi, iż miał już do czynienia z lepszymi zawodnikami niż 'King Kong'.

Luis Ortiz (31-1, 26 KO) po trudniejszej niż się spodziewano walce wysoko wypunktował Christiana Hammera (24-6, 14 KO). Prezentujemy Wam fotorelację z tego pojedynku.

Luis Ortiz (31-1, 26 KO) zapowiadał, że wygra ten pojedynek efektownie, dzięki czemu zapewni sobie rewanż z Deontayem Wilderem o pas WBC wagi ciężkiej. I rzeczywiście zwyciężył, choć musiał przeboksować z twardym Christianem Hammerem (24-6, 14 KO) na pełnym dystansie.

Zarówno broniący pasa WBA Regular Brian Carlos Castano (15-0, 11 KO), jak i pretendujący do niego Erislandy Lara (25-3-2, 14 KO), osiągnęli wymagany limit wagi junior średniej, wynoszący 154 funty, czyli 69,85 kilograma.

Luis Ortiz (30-1, 26 KO) wierzy, że sobotnia wygrana nad Christianem Hammerem (24-5, 14 KO) doprowadzi go do rewanżu z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), ale były mistrz świata juniorów odgraża się - Spróbuję pokrzyżować plany Ortiza o tym rewanżu!

- Przede mną stanie twardy rywal, który potrafił wytrwać dwanaście rund z Powietkinem. Tylko że ja nie jestem Powietkinem. Traktuję go poważnie, ale wygram przed czasem - zapowiada Luis Ortiz (30-1, 26 KO), który w sobotnią noc spotka się z Christianem Hammerem (24-5, 14 KO).

Luis Ortiz (30-1, 26 KO) wraca w sobotnią noc starciem z twardym Christianem Hammerem (24-5, 14 KO). Po spodziewanym zwycięstwie, Kubańczyk bardzo chętnie wyszedłby do rewanżu z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO), mistrzem WBC wagi ciężkiej.

Anthony Joshua (22-0, 21 KO) rusza na podbój USA starciem z Jarrellem Millerem (23-0-1, 20 KO), ale po spodziewanym zwycięstwie będzie chciał na dłużej pozostać na ustach amerykańskich kibiców. I wie już nawet, jaki rywal mógłby mu przynieść sławę i rozgłos.

Trener Luisa Ortiza (30-1, 26 KO) poinformował, że Kubańczyk zamierza stoczyć w tym roku trzy walki.

Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) wydaje się pewniakiem do czerwcowej potyczki z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), choć sam przyznaje, że pozostało jeszcze kilka szczegółów do obgadania. A jeśli nic by nie wyszło z tych negocjacji, na ochotnika chętnie zgłosi się Luis Ortiz (30-1, 26 KO).

Luis Ortiz (30-1, 26 KO) wróci na ring 2 marca w hali Barclays Center na Brooklynie. Rywalem Kubańczyka ma być Niemiec Christian Hammer (24-5, 14 KO).

Joe Joyce (7-0, 7 KO) kolejny pojedynek stoczy 23 lutego na rozpisce gali James DeGale vs Chris Eubank Jr w Londynie. Rywal pozostaje nieznany, ale jego menadżer Sam Jones deklaruje, że w tym roku niemal na pewno dojdzie do starcia jego podopiecznego z Luisem Ortizem (30-1, 26 KO).

Walka mistrza WBC w wadze ciężkiej Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO) z Luisem Ortizem (30-1, 26 KO) została uznana za najlepszą w 2018 roku przez Premier Boxing Champions.

Promotor zunifikowanego mistrza wagi junior ciężkiej Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) wskazał kilku zawodników, z którym Ukrainiec mógłby zaboksować w królewskiej kategorii wagowej.

Aleksander Krasjuk zdradził szczegóły kolejnej walki Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO). I jeśli wierzyć jego rewelacjom, to naprzeciw świetnego Ukraińca w jego debiucie w wadze ciężkiej stanie zawodnik z absolutnej czołówki.

Dwa dni temu Joe Joyce (7-0, 7 KO) wyraził chęć spotkania z Luisem Ortizem (30-1, 26 KO). Teraz Kubańczyk oficjalnie przyjmuje zaproszenie do tańca.

Wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej Joe Joyce (7-0, 7 KO) ma nadzieję, że wkrótce będzie mu dane zmierzyć się z Luisem Ortizem (30-1, 26 KO).

Luis Ortiz (30-1, 26 KO) marzy o tytule mistrza świata wagi ciężkiej i przed momentem zrobił kolejny krok w kierunku drugiej takiej szansy, pokonując przed czasem twardego Travisa Kauffmana (32-3, 23 KO).

Nadszedł moment, na który wielu z Was czekało od przynajmniej kilku tygodni. Za chwilę poznamy zwycięzcę walki Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) z Tysonem Furym (27-0, 19 KO). A to jest temat dla Was - kibiców!

Komisja Sportowa Stanu Kalifornia podała oficjalną listę płac dzisiejszej gali w Los Angeles. Głównym daniem będzie starcie Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO) z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) o pas WBC wagi ciężkiej.